ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Relacje z budowy, porady, zestawy, nowości dotyczące dioram - to właśnie tutaj.

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez lejgo_inc » poniedziałek, 18 października 2010, 09:55

Panzer napisał(a): ma się błyszczeć bo ma być "po deszczu".

To by tłumaczyło dość ciemny kolor - w krajach południowych miałem wrażenie że stosują jakąś jaśniejszą odmianę asfaltu.

Ciekawi mnie natomiast biały, przetarty jakimś szarym maziajem fragment podstawy który zaplątał się na jednym ze zdjęć. Jest potencjał. Mam nadzieję że pociągniesz to dalej, bo jakoś nie wyobrażam sobie tej sceny w obramowaniu z jakiegoś grzecznego olchowego czy bukowego forniru.
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1245
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Reklama

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez spiton » poniedziałek, 18 października 2010, 10:31

to ja jeszcze napisze, że się przyzwyczaiłem ,-)).
A krawężnik w tych egzotycznych krajach z pewnością maluje się częściej niż kładzie asfalt, zatem asfalt powinien być tą farbą trochę zahaczony. Myślę, że w centrum krawężniki malują tam co rok, żeby było pięknie.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez rollingstones » poniedziałek, 18 października 2010, 19:25

Bardzo ciekawa dyskusja. Mnie najbardziej nie martwił temat koloru asfaltu - tylko raczej fakt że obserwatorzy nie zwrócili uwagę na fakt że tam jest mokro, po ulewie i płynie tam potok wody. Robiąc ten asfalt liczyłem że to jest od razu widoczne.
Jednak widać muszę zrobić kilka poprawek aby było jeszcze bardziej sugestywnie.
Moją inspiracją było miedzy innymi to zdjęcie

Obrazek

jest szereg innych przedstawiających takie ulice i mozna sobie pooglądać krawęzniki - kolorystykę asfaltu - asfaltowe chodniki i własnie fałdy na asfalcie cZy malowali ktawęzniki co rok, nie wiem ale nie po to przez pół dnia nakładałem takie ładne fałdki aby teraz to zamalowywać gdy zdjęcia pokazują mi taką radochę


Czy fałdy są przesadzone - raczej wątpie, Obrazek
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez spiton » poniedziałek, 18 października 2010, 20:27

Jak po ulewie, to czemu czołg jest suchy ??
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez tankmania » poniedziałek, 18 października 2010, 20:32

spiton napisał(a):Jak po ulewie, to czemu czołg jest suchy ??


Z garażu wyjechał.
tankmania
 
Posty: 1074
Dołączył(a): czwartek, 22 października 2009, 03:53

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez spiton » poniedziałek, 18 października 2010, 20:41

tankmania napisał(a):
spiton napisał(a):Jak po ulewie, to czemu czołg jest suchy ??


Z garażu wyjechał.

Jasne. Też pomyślałem, że to dobra linia obrony, ale tą droga nie osiągnie się spójności.
Faktycznie z bliska asfalt jak żywy, rynsztoki zapełnione syf-woda, a jednak ciągle brak "kleju".
Diorama to trochę teatr . Widz nie powinien musieć tak kombinować.
Kiedyś chciałem zrobić model schnącego samolotu. Nie udało się. Przerosło mnie (nie mam aerografu ,-))).
Na zdjęciu -inspiracji, Abramsy nie wyglądają na suche.Czuć w nich wilgoć. Sebastian ze swoim super warsztatem malarskim dałby radę.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez tankmania » poniedziałek, 18 października 2010, 20:43

spiton napisał(a):
tankmania napisał(a):
spiton napisał(a):Jak po ulewie, to czemu czołg jest suchy ??


Z garażu wyjechał.

Jasne. Też pomyślałem, że to dobra linia obrony, ale tą droga nie osiągnie się spójności.
Faktycznie z bliska asfalt jak żywy, rynsztoki zapełnione syf-woda, a jednak ciągle brak "kleju".
Diorama to trochę teatr . Widz nie powinien musieć tak kombinować.
Kiedyś chciałem zrobić model schnącego samolotu. Nie udało się. Przerosło mnie (nie mam aerografu ,-))).
Na zdjęciu -inspiracji, Abramsy nie wyglądają na suche.Czuć w nich wilgoć. Sebastian ze swoim super warsztatem malarskim dałby radę.


Zrobić wilgoć jest bardzo trudno, tak żeby wisiała w powietrzu. Ale... zaczekajmy do końca.
tankmania
 
Posty: 1074
Dołączył(a): czwartek, 22 października 2009, 03:53

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez Adam Obrębski » poniedziałek, 18 października 2010, 21:11

Na zbliżeniach wygląda o niebo lepiej, ale ja czekam na finał bo podejrzewam, że jeszcze będziesz się nad tym pastwił. Na razie
jest moim skromnym zdaniem na dobrej drodze.
Pozdrawiam,
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam Obrębski
 
Posty: 1746
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 19:29
Lokalizacja: Łódź

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez Arnisan » poniedziałek, 18 października 2010, 21:18

Osobiście uważam asfalt za bardzo udany i nie widzę potrzeby poprawiania go - ewidentnie wygląda na mokry od deszczu. Krawężniki będziesz przyciemniał do koloru pomarańczowego, czy zostawisz takie żółte?
Póki co poczekajmy na prace wykończeniowe, jeśli chodzi o mokrego od deszczu Abramsa.
Avatar użytkownika
Arnisan
 
Posty: 70
Dołączył(a): wtorek, 12 października 2010, 19:50
Lokalizacja: Ełk/Wrocław

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez tankmania » poniedziałek, 18 października 2010, 21:30

Adam Obrębski napisał(a):Na zbliżeniach wygląda o niebo lepiej,


Bo te z daleka chyba pod stołem robione takie ciemne.
Obrazek
Obrazek

Teraz chyba lepiej.
tankmania
 
Posty: 1074
Dołączył(a): czwartek, 22 października 2009, 03:53

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez rollingstones » poniedziałek, 18 października 2010, 21:31

Zastanawiam się nad krawęznikami -zobaczymy pózniej - one generalnie tam są zółtawe - na jednych zdjęciach - bardziej wściekło - na innych mniej - jaką farbę mieli tak malowali.

Tankamnia - twoje stwierdzenia są nad wyraz doskonałe. Poczekajmy do końca.
Spiton -czasami jak do mnie piszesz to się gubię. Ty chciałbyś aby w jeden wieczór skleić pomalować i zamontować. Dojście do określonego stanu wymaga praktycznie przebiegnięcia przez wszystkie stany dewastacji. Na koniec może uzyskamy realizm. W moim modelarstwie on jest najważniejszy przez co często cierpią pojazdy.
Nie martw się przewidziałem już dawno ze pojazd będzie wilgotny. Ale zrobienie tego wymaga czasu, i powielania wielu efektów . Właśnie rozpocząłem prace nad tym

Obrazek
Obrazek
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez spiton » poniedziałek, 18 października 2010, 21:49

No widzisz Seba, tak to jest z pokazywaniem pracy przed końcem. Zwłaszcza takiej nieszablonowej.
Tym niecierpliwiej będę oczekiwał finału.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez lejgo_inc » poniedziałek, 18 października 2010, 22:49

No dobra, deszcz, ulewa, ok - nie zapomnij jeszcze o malowniczych błotnistych zaciekach (czasem sam się sobie dziwię do jakiego stopnia potrafię być wredny :) )
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1245
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez rollingstones » poniedziałek, 18 października 2010, 22:53

Nie jesteś złośliwy ;o)
Sam wiem kiedy przestać. Jak uznam że mi się już podoba i spełnia to o czym myślałem to nawet Spiton :lol: mnie nie przekona.
Jutro kupię nową świetlówkę to i zdjęcia będą już doświetlone.
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Re: ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

Postprzez siara1939 » poniedziałek, 18 października 2010, 23:10

Patrze- nie odzywam sie, az zobacze efekt koncowy. ;o)
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dioramy - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości