ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

[Enigma]

Patrze- nie odzywam się, az zobacze efekt koncowy.

Prawda. Nawet przysłowie takie jest że głupiemu to się nieskończonej roboty nie pokazuje. Ale gdybyśmy sobie je do serca wzięli to forum by szlag trafił.

rollingstones,
Jeśli chciałeś zrobić asfalt jak na zdjęciach to Ci się udało. W sumie w jakiejś mieścinie w Iraku trudno oczekiwać takiej jakości asfaltu jak na autostradzie w Rajchu.
Jak nam się trafi na forum jakiś budowlaniec-specjalista od budowy dróg to się zaraz okaże że w takim Iraku to ze względu na wysokie temperatury asfalt jest inny niż ten nasz europejski. Do tego można dodać legendarną arabską precyzję i efekt taki jak na zdjęciach.

Bardzo chętnie popatrzę ja będziesz robił efekt nurtu w rynsztoku.

[tankmania]

Do tego można dodać legendarną arabską precyzję i efekt taki jak na zdjęciach.

W Iraku drogi budowali Polacy z Naftobudowy.

[Enigma]

Do tego można dodać legendarną arabską precyzję i efekt taki jak na zdjęciach.

W Iraku drogi budowali Polacy z Naftobudowy.

Wiem. Mam nadzieję że jakąś cześć dróg Irakijczycy wybudowali jednak sobie sami z tą ze zdjęcia włącznie.

[rollingstones]

Malowanie wilgoci nie polega na tym czy masz aerograf czy nie, to raczej chodzi o barwy. Oczywiście wydaje się najprościej pomalować na błysk -ale będzie to buba - bo błysk modelarsko nie daje takiego efektu. Błysk/satyna potrzebna będzie w przy niektórych elementach przy oglądaniu na żywo. W takiej kolorystyce modelu potrzeba moim zdaniem dodawania kolejnych kolorów tym razem szarości i niebieskości. Wykorzystałem do tego dwa washe miga cold grey i white gray, - dostałem trochę chemi od Wildera w nagrodę za Charków to ją i wykorzystałem. Trzeba to stopniować bo nastrój zbudować trzeba na żywo a nie na fotografiach - i to wypośrodkować.
Kupiłem nową jarzeniówkę i zrobiłem jaśniejsze zdjęcia





Jak dla mnie jest już prawie ok - dołożę troszeczkę jeszcze szarości innym odcieniem.

[tankmania]

Zakładam, że nie robisz czołgu w deszczu tylko po deszczu, więc nie będzie on cały mokry tylko wysychający. Zobacz na link, nie chodzi o model tylko oryginały poniżej. Wydaje mi się, że dobrze tam widać "fizykę" wysychania. Wilgoć siedzi dłużej w łączeniach i zakamarkach i tam będą przebarwienia.
http://www.arcforums.com/forums/air/lof ... 43706.html

[shivadog]

Jak żywy.

[Patryk]

Diorama ?

[rollingstones]

Dokładnie o tej filozofii myślę
Zrobiłem jak umiałem - bardziej już nie umiem i się nie staram









Koniec już tym - biorę się za podstawkę

EDIT - to nie koniec - wymyśliłem jeszcze coś - idę wypróbować.

[tankmania]

Zauważ, że wilgoć nie ma "przejść" tylko kończy się "na ostro".

[rollingstones]

I tu się mylisz - wilgoć może kończyć się i na ostro jak i z przejściami. przykład jaki podałeś faktycznie jest wzorcem interesującym ale nie do końca Samolot ten sechł sobie pewnie po wyciągnięciu z wody i jego poszycie składające się z wielu nitowanych blach - w tych miejscach łączeń naturalnie woda odparowywując pozostawia te ślady - zauaż że tu nie ma takiej sytuacji bo pojazd jest cały pospawany albo ma lite powierzchnie -. Natomiast w kwesti płyty nadsilnikowej - to wysychało błyskawicznie - przejrzałem świetny blog o Abramsach i tak jest. Ja i tak poszedłem dalej w tamtym miejscu.
Podstawowe miejsca kumulacji wilgoci zaznaczyłem jak również zmieniłem kolrystykę pojazdu poprzez dodanie kolejnych olejnych farb - buff, light mud, dark mud.
Kluczem do sukcesu tego co chciałem uzyskać - a to wynik dzisiejszych obserwacji sprzętu budowlanego na obwodnicy Kielc to wysychająca woda a w zasadzie jej krople. Wykorzystałem tu lakier do włosów tryśnięty prosto z pojemnika. Trudna i ryzykowna sprawa i nie polecam jak ręka ma zadrżeć. Ja zaryzykowałem i udało się Niestety zdjęcia nie są w stanie oddać mieniącego się pancerza - a nie jest to połysk - tylko piękne drobinki imitujące wodę.

Mam w nosie już nic nie poprawiam, bo szukałem inspiracji w jakiś modelach i żadnego nie znalazłem. Trochę dałem się wciągnąć w tą zabawę jak dziecko - a mogła się żle skończyć.

Efekt finalny jest taki.









Idę psuć podstawkę

[mnowogro]

Lufka funkel nówka? ;)

[Radek Pituch]

Sebastian co to jest to na przednich ścianach wieży i do czego to służy?

[Przemek - MaXus]

Lufka funkel nówka? ;)

Teraz, jak

już nic nie poprawiam

to zgodnie z wcześniejszymi wyjaśnieniami (nie ma potrzeby przytrzymywania modelu) i lufka się niedługo "styra" - przynajmniej tak mi się wydaje (choć w sumie jeszcze może się przydać do zdejmowania przy korektach asfaltu)

[rollingstones]

Marcin - lufa na końcu jak go już przykleję do podstawy
Radek - to są jakieś panele identyfikacji w podczerwieni. Jak są nowe to są jednolite, pożniej jest jakaś tendencja do oblepywania ich taśmami -nierównomiernie i krzywo. Widziałem zdjęciana na których były oblepione całą srebrną taśmą, takie, a nawet taśmami jak do pakowania. Nie znam celu po co to robiono.

[Enigma]

Niestety zdjęcia nie są w stanie oddać mieniącego się pancerza - a nie jest to połysk - tylko piękne drobinki imitujące wodę.

rollingstones,
Zrób proszę jakieś makro bo ciekaw jestem efektu który osiągnąłeś.