ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

[RJ]

Nic nie kombinuj z żadnymi żarówkami, oświetleniem.
Foty to foty - pod nie model to inna rzecz - inna na żywo.

Zdanie moje znasz, więc nie będę już spamował.

cius.

[shivadog]

Sebastian, a nie myślałeś o jakichś śmieciach na ulicy?
Psie kupy, pusta butelka, pudełka po fajkach...

[donalyah00]

Oooo! Dokładnie i bez cienia sarkazmu!

Diorama "afgańska" chociaż bardzo dobra, była nieco zubożona o takie smaczki (domyślam się, że w niedostępnych górach nie miał kto śmiecić, ale może załoga 55-ki była choć trochę niechlujna ).

[rollingstones]

Zrób proszę jakieś makro bo ciekaw jestem efektu który osiągnąłeś.

Cholernie trudno - to bardzo delikatny efekt - może tu widać bedzie najlepiej

Nic nie kombinuj z żadnymi żarówkami, oświetleniem.

Kombinacja Rafciu polegała na wymianie spalonej świetlówki

Zdanie moje znasz, więc nie będę już spamował.

Znam znam i cieszę się że tak sądzisz

Sebastian, a nie myślałeś o jakichś śmieciach na ulicy?
Psie kupy, pusta butelka, pudełka po fajkach...

Myślę cały czas i nawet zamierzam to wstawić

ale może załoga 55-ki była choć trochę niechlujna ).

Jasnowidz

Dziś robię rozwalone chodniki - coś takiego jak na tym zdjęciu wcześniejszym - oraz wkleiłem czołg i ostatecznie dopasowuje go do asfaltu na który wywaliłem kolejne błoto. Dołożyłem jeszcze wilgoci - tym razem to malunki kredką tamiyi i unigruntem. Też fajny środek - satynowo nierównomiernie wysycha nie dając takiej chamskiej obówdki jak lakiery

[Paweł Leszczyński]

Jednak co człowiek to inne postrzeganie otaczającej nas rzeczywistości, mnie ten asfalt od razu skojarzył się z kiepskiej jakości podłożem a'la nasze drogi, zaraz po deszczu.
Świetnie się to wszystko komponuje! Efekt "zroszonego" pancerza jest troszkę widoczny pod koszem wieży.
Planujesz jakieś figury prócz czołgistów?

[spiton]

Czuć już wilgoć ,-))
Dziury w chodniku były tej kompozycji potrzebne.

[rollingstones]

Dzięki, Spotęgowałem go jeszcze dziś pigmentami. i rozmazałem to gumką chlebową.
Kamil pytał czy bedzie Coca Cola jako element tandety. Ja tą scenkę składam w hołdzie moim muzycznym mentorom The Rollingstones. A co i tak jest SF to przynajmniej będzie dalej.

Tytuł scenki "Flash Point" - to jedna z koncertowych płyt tej kapeli -zresztą bardzo fajna.





Takie plakaty w orginale są na zafoliowanym kartonie - można je kupić jako jeden z tysięcy gadzetów Stonsów.

Dołożyłem tez taśm tak jak na abramsach bywa, oraz folii jako dodatkowoego ładunku.

Będą i irakijczycy i Amerykańscy czołgiści i piechota.

[Panzer]

Zamiast kartonu coli możesz dorzucić reklamówkę z Baltony

[rollingstones]

Właśnie natchnąłeś mnie na taki pomysł - zarzucić na te kartony folię - można na nią by wlać troszkę stilla co by imitowało resztkę wody. Dodatkowo kawałek kartonu co wystaje można by zrobić jako wilgotny. Zostawić to czy zdjąć

[Paweł Leszczyński]

Zostawić! Fajny pomysł

[arthur_szu]

Zostawić to czy zdjąć

"Jestem na TAK"

[Panzer]

Zostaw! Obciąż gdzieś w środku jakimś kamieniem, co by jej wiatr nie porwał i wokół tego kamienia, we wgłębieniach folii zrób taką mini kałużę z syfem. W sumie cała idea ma sens bo jak leje deszcz to normalne, że załoga chroni przed nim swoje graty.

[rollingstones]

Dzięki za pomoc upewniliście mnie

Robię syf na ulicy - kilka cienkich reklamówek, jeszcze rozciągane aby były jak najcieńsze, etykieta z buteli coca coli, opakowanie od popcornu do mikrofalówki i inne pierdoły znalezione w kuchni. Teraz to będę dodatkowo uzupełniał
Jeśli ktoś ma zastrzeżenia że ulice w Iraku są czystsze niech zagoogluje - i przekona się że mój chodnik to szczyt czystości

[mnowogro]

Nareszcie naprawdę realistyczny teren miejski

Biję duuże brawa za te śmieci!

[Paweł Leszczyński]

mnowogro dobrze napisał! REALISTYCZNIE.
Pokusisz się o potrzaskaną butelkę? Nigdy nie widziałem takiego suweniru na dioramie a Ty pewnie byś wykombinował jak zrobić rozbite szkło.