Spifire MkVIII 1/48 ICM

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Wojciech Perkowski » wtorek, 21 września 2010, 14:55

Aleksander napisał(a):...Dzisiaj spróbuję zrobić coś więcej.


Aleksandrze, zaznacz zawiasy lotek i klap.
Wojtek
Wojciech Perkowski
 
Posty: 734
Dołączył(a): sobota, 13 października 2007, 13:07
Lokalizacja: okolice Białegostoku

Reklama

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Aleksander » czwartek, 30 września 2010, 11:55

Wojciech Perkowski napisał(a):
Aleksander napisał(a):...Dzisiaj spróbuję zrobić coś więcej.


Aleksandrze, zaznacz zawiasy lotek i klap.


Wojtku - kombinowałem, ale chyba jest trochę za późno - musiałbym poodrywać lotki, dałem spokój w tym modelu, poprawię w następnym.

Ciąg dalszy "Ósmej Złośnicy" - położony "makijaż", ale przed "łoszem". Jestem po raz kolejny zachwycony kalkami AeroMaster - może nie zawsze są merytorycznie poprawne, ale za to kładą się super, nawet bez pomocy Seta i Sola, choć zastosowałem oba płyny. Zostały mi jeszcze dwa zestawy z ich kalkomanii - już kupiłem kolejnego ICM-owego Spita VIII - będzie "Grey Nurse". Całość nabłyszczyłem Sido.
"Dzióbek" włożony "ćwiczebnie", żeby ładniej wyglądało.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mam nadzieję, że niedługo będzie długo oczekiwany finisz!
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Aleksander » piątek, 22 października 2010, 12:36

Na razie znalazłem kolejne dwa "babole" - z pierwszym jakoś sobie dałem radę - końcówki mocujące łopat śmigła musiałem skrócić o jakieś 2 - 2,5 mm, żeby pasowały po wklejeniu kołpaczka na oś śmigła (sam kołpaczek musiałem przeborować, bo dorobiona oś śmigła była zbyt krótka, albo... zbyt długa). Skrócenie trudne nie było, ale dopasowanie łopat o tak krótkich "korzeniach" nie było najłatwiejsze. Ale już mogę kandydować do Maciejkowego dyplomu :lol:

Obrazek

Drugi "zonk" to pokrywy podwozia - niestety - tu za późno się zorientowałem, że zamontowane zgodnie z elementami ustalajacymi, będą za krótkie, przez co model będzie stał jak w za krótkich portkach. Problem chyba nie leży w długości goleni, ani w długości pokryw (próbowałem porównać to z planami i innymi modelami), tylko w wysokości ich zamontowania. Ponieważ są już sklejone na CA, nie będę tego poprawiał (choć wiem, że z tego powodu mam przed sobą kilka nieprzespanych nocy i budzenie się z krzykiem ;o) ). Nauczka przed następnym(i) wytworem/ami ICM-u. Chyba że ktoś ma to podwozie na zbyciu i uraczy mnie nim za jakąś cenę do uzgodnienia.
Wstępnie myslałem o skróceniu samych obwodowych fragmentów goleni, ale ponieważ Mk VIII ma juz nożyce przeciwskrętne, pomysł upadł.
Będę musiał z tym żyć... :-/

Obrazek

Niedługo ciąg dalszy.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez K.Y.Czart » piątek, 22 października 2010, 14:05

No nie żartuj ;o) CA nie jest wieczny, co to za problem oderwać i przykleić w prawidłowym miejscu ?
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Mecenas » piątek, 22 października 2010, 14:26

K.Y.Czart napisał(a):No nie żartuj ;o) CA nie jest wieczny, co to za problem oderwać i przykleić w prawidłowym miejscu ?


Popieram! Olo, rwij i maluj na nowo, bez dyskusji!
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4838
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez greatgonzo » piątek, 22 października 2010, 17:54

ale ponieważ Mk VIII ma juz nożyce przeciwskrętne


A masz foty z tymi nożycami?
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Aleksander » piątek, 22 października 2010, 18:53

K.Y.Czart napisał(a):No nie żartuj ;o) CA nie jest wieczny, co to za problem oderwać i przykleić w prawidłowym miejscu ?


Szlag trafi całe malowanie goleni, osłony i przewody hamulcowe - zresztą - podwozie już wklejone :oops: Muszę się z tym przespać... A ponieważ kolor RAAF Sky Blue dobierałem "na oko" i nie zrobiłem zapasu farby, ani nie zapisałem "formuły" - na bank będzie widać różnice

greatgonzo napisał(a):A masz foty z tymi nożycami?

W książce Wojtka Matusiaka "Supermarine Spiftfire VIII" - co prawda to egzemplarz współczesny - na kilku fotkach z "epoki" słabo widać, ale wygląda na to, że też są.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez greatgonzo » piątek, 22 października 2010, 20:17

Chodzi mi o ten konkretny egzemplarz. Mnie się nie chce go szukać, ale 452nd chyba przezbroił się na ósemki w kwietniu 1944, a modyfikacja o wprowadzeniu goleni z nożycami dla MkVIII datuje się na czerwiec 1944. Samolot rozbił się we wrześniu, więc mógł być z nowszej dostawy, o ile takie były? Ja tam nie latam za Australijczykami to i nie wiem... .
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Aleksander » sobota, 23 października 2010, 07:42

Niestety, do oryginalnej fotki tego akurat Spitfire'a nie dotarłem. Mam tylko kilka schematów malowań wg Iana Bakera, ale te oczywiście nie pokazują nożyc.
Spróbuję zapytać w zaprzyjaźnionym IPMS Queensland, może mi coś podpowiedzą (jak dotychczas, mam same trafne - nie trefne :lol: - informacje od nich) - w tej sytuacji wstrzymuję się z naprawą podwozia do uzyskania wiarygodnej odpowiedzi.

EDIT!
Poszperałem w necie i na stronie http://www.adelaideriverwargraves.com/kelly1.htm znalazłem taką informację:

"Spitfire A58-435 Arrived in Australia on SS Clan MacIver 18/04/44."
("Spitfire A58-435 przybył do Australii na pokładzie statku SS Clan MacIver w dniu 18 kwietnia 1944")

Znaczy się, że był w jednym z wcześniejszych transportów "ósemek" do Australii i chociaż malowanie dotyczy (wg Aeromaster) mid 1944, czyli około połowy roku 44, nożyc mógł nie mieć (jeżeli ta modyfikacja rzeczywiście weszła w czerwcu 1944), chyba że dołożyli mu je w trakcie jakichś napraw, czy przeglądów. Myślałem naiwnie, że skoro najniższy nr Spitfire'a Mk VIII, jaki znalazłem w necie, to A58-302, że "mój" był z późniejszej dostawy.
Z drugiej strony, trochę to dziwne - skoro Mk IX (który pojawił się wcześniej) w wersjach późniejszych miał nożyce, to dlaczego Mk VIII - model późniejszy, nie miał ich "z automatu"?
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez greatgonzo » sobota, 23 października 2010, 10:44

Taaaa? To znajdź dziewiątkę z okresu wojny z nożycami. Ja nie widziałem (i znam innych, wartych zaufania, co nie widzieli ;o) ), a modyfikacja obejmująca m.in. MkIX to 12.09.1945.
Była jeszcze jedna modyfikacja, zbierająca do kupy wszystkie marki razem z tymi z czerwca '44, ale logicznie rzecz biorąc nie wnosiła nic nowego i chodziło raczej o zebranie wszystkiego w jednym miejscu. Data jest nieznana, ale trudno sobie wyobrazić by była wcześniejsza.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Aleksander » poniedziałek, 25 października 2010, 10:44

greatgonzo napisał(a):Taaaa? To znajdź dziewiątkę z okresu wojny z nożycami. Ja nie widziałem (i znam innych, wartych zaufania, co nie widzieli ;o) ).


Trochę trwało, ale chyba jednak znalazłem :P - Monografie Lotnicze Wojtka Matusiaka "Supermarine Spitfire" cz. 3 - strona 35 i 81.
Natomiast grzebanie w "ósemkach" jest nieco bardziej bolesne - niestety, nie znalazłem żadnego obrazka Spitfire'a Cundy'ego. Na większości zdjęć innych "ósemek" nie widać podwozia, a te na których mogłoby coś widać, są wyjątkowo pozakrywane - albo nogami pilota stojącego przed, albo grubym przewodem paliwowym, który AKURAT przebiega w rzucie ewentualnych nożyc. Jedynie zdjęcia z monografii Matusiaka "Spitfire Mk VIII" są czytelne (ale współczesne), podobnie jak i jego plany w cytowanym jeszcze wyżej źródle.
Swoją drogą, nigdzie nie znalazłem też konkretnych danych na temat zakończenia produkcji "dziewiątek", ani nie wiem co znaczy Spitfire Mk IX późniejszej serii/późniejszej wersji/późnej (lub wczesnej) wersji, zwłaszcza jeżeli chodzi o podwozie i jego pokrywy oraz parę innych szczegółów. Ale to już całkiem inna bajka, na następny projekt.

EDIT
Sam pisałeś, że:
greatgonzo napisał(a):10.06.43 – Wprowadzenie gładkiego nitowania kadłuba.
Paź/Lis 1943 – przygotowanie wnęk podwozia do goleni z ‘nożycami’.
07.01.44 – Wprowadzenie pojedynczego (wąskiego) panelu działka.

Czyli, że ta modyfikacja była przewidywana dość wcześnie, a skoro tak, to skąd wieści, że Spitfire Mk IX w czasie wojny nie latał z takim podwoziem?
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 25 października 2010, 11:47

Akurat w przypadku MkIX taka sytuacja nie powinna dziwić. W końcu on sam cały był niczym innym tylko taką właśnie zmodyfikowaną bez sensu wnęką podwozia :). Skoro założono stosowanie nożyc w podwoziu to logiczne jest, że taki rozwój przewidziano także dla wersji, która okazała się być podstawową. Jaki problem z produkcją stanął na przeszkodzie - nie wiem. Może wystarczyło przekonanie, że stary system też działa. Modyfikacja dla Mk IX to ciągle 09.1945. Nie jest jednak jednoznaczną sprawą, że mod to sztywna bariera czasowa. Mogło zdarzyć się, że biurokracja nie nadążała za życiem ale tu nic nie wskazuje na spektakularne przesunięcie czasowe.

Twoje fotki to jedna niepewna dziewiątka i druga też. Pierwsza datowana na 1945, druga niedatowana. Oczywiście nie można wykluczyć pojedynczych egzemplarzy MkIX z nożycami. Nie takie dziwadła montowano do samolotów, a tu przecież prosta sprawa. W sumie wydaje mi się, że Air Ministry zrezygnowało z tych nożyc z przyczyn logistycznych, ale to czysta spekulacja. Spróbuję coś poszukać, bo ciekawe w sumie.

Wczesny i późny MkIX to kwestia umowna. Sam cytujesz listę zmian - zależy gdzie postawisz kreskę graniczną ;).
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Aleksander » poniedziałek, 25 października 2010, 12:04

greatgonzo napisał(a):. Sam cytujesz listę zmian - zależy gdzie postawisz kreskę graniczną ;).


No właśnie - w większości źródeł, do których mam dostęp, a jest ich relatywnie niestety niewiele, jak na tak popularny podtyp samolotu, gros informacji czasowych jest dla mnie niezbyt jasna. Muszę się chyba zaopatrzyć w jakąś "spitfire'ową biblię", żeby móc opierać się na faktach, a nie jedynie na domysłach, bo choć te nożyce są tylko przykładem, to takich rozlicznych wątpliwości jest więcej. A moja "ósemka" przez te pierońskie nożyce strasznie mnie stresuje!
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 25 października 2010, 12:13

Niestety, system produkcji w Wielkiej Brytanii nie sprzyja takim poszukiwaniom. A jak jeszcze głównym podtypem produkcyjnym staje się sklecona naprędce przeróbka to nie pomaga, niestety. :(
O biblii, rozwiewającej takie dylematy możesz zapomnieć.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Spifire MkVIII 1/48 ICM

Postprzez Aleksander » czwartek, 28 października 2010, 20:48

Czekając na nowe podwozie i na odpowiedź w sprawie nożyc przeciwskrętnych (co za paskudne słowo, swoją drogą), postawiłem "złośnicę" na tymczasowych kółkach i choć jeszcze nie gotowa, ulokowałem na podstawce ze świeżo otrzymaną prosto z "krainy kangurów" odznaką RAAF.
To tak dla "poddierżki razgawora" (czyli podtrzymania rozmowy :lol: )

Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości