Wstepne szpachlowanie i "sandowanie" prawie skonczone








gzt napisał(a):Zaczalem niedawno i postanowilem skonczyc dosc predko.




Jacek Bzunek napisał(a):Spróbuj jeszcze usunąć ślady po wypychaczach we wnęce podwozia.
Jacek Bzunek napisał(a):Spróbuj jeszcze usunąć ślady po wypychaczach we wnęce podwozia.
Zaznaczyłem na czerwono linię do zaszpachlowania i na zielono prawidłową linię w/g AJ-Press.

Jacek Bzunek napisał(a):Spróbuj jeszcze usunąć ślady po wypychaczach we wnęce podwozia.
Zaznaczyłem na czerwono linię do zaszpachlowania i na zielono prawidłową linię w/g AJ-Press.
Jacek Bzunek napisał(a):Przy okazji zapytam się o malowanie. Domyślam się że pewnie 303.
AndrzejS napisał(a):A ja bym nie szpachlował tej czerwonej linii. Otóż konstrukcyjnie musi tam być , krawedż natarcia musi się trzymac przedniego dzwigara skrzydła chocby nie wiem co .

K.Y.Czart napisał(a):AndrzejS napisał(a):A ja bym nie szpachlował tej czerwonej linii. Otóż konstrukcyjnie musi tam być , krawedż natarcia musi się trzymac przedniego dzwigara skrzydła chocby nie wiem co .
I chyba słusznie. Tu widać, że były i z góry i z dołu. Choć po prawdzie to skrzydło "b". Jak znajdę "a", to potwierdzę. Ale nie sądzę, żeby w "a" było inaczej![]()
K.Y.Czart napisał(a):AndrzejS napisał(a):A ja bym nie szpachlował tej czerwonej linii. Otóż konstrukcyjnie musi tam być , krawedż natarcia musi się trzymac przedniego dzwigara skrzydła chocby nie wiem co .
I chyba słusznie. Tu widać, że były i z góry i z dołu. Choć po prawdzie to skrzydło "b". Jak znajdę "a", to potwierdzę. Ale nie sądzę, żeby w "a" było inaczej![]()
Powrót do Lotnictwo - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości
