Jagdtiger Late - Tamiya modyfikowany zestaw 'early', 1:35

[Rayl]

Witam. To mój drugi model na forum. Równolegle z pantherą f zamierzam podjąć pracę nad Jagdtigerem.
Zakupiłem zestaw Tamiyi zupełnie w ciemno i jestem głęboko ROZCZAROWANY!!!!!!
Model ma mnóstwo niedoróbek i uproszczeń, co w porównaniu z nowymi modelami Dragona(wydanymi w tym samym czasie) czyni go słabym zestawem. Przy horrendalnej cenie przekraczającej 200zł ustępuje on znacznie w kwestji wykonania np. Jagdpanzerowi IV Dragona. Śmiem twierdzić, że Tamiyiowski Jagdtiger niewiele odbiega jakościom od starego modelu dragona, który to jest znacznie tańszy i prezentuje niemal równorzędny poziom z Tamiyą.
Na pierwszy rzut oka fatalnie wygląda łączenie czołowej płyty nadbudówki z bokami kadłuba. Po głębszej analizie jest koszmarne. Nie za te pieniądze!!!! To łączenie w dolnej części jest źle odwzorowane. W ten sposób łączono płytę w kilku pierwszych jagach na podwoziu Porsche.
W modelu jest dużo "dziur" na łączeniach elementów.
Ale dość już tych pochwał
Tu macie z grubsza te niedoróbki o których mówię http://www.ipmsusa2.org/reviews2/mil-veh/kits/tamiya_35_jagdtiger/tamiya_35_jagdtiger_02.htm
Chcę przerobić wczesną wersję na późną. Nic nowego u mnie .
Jeśli ktoś ma jakieś pomocne materiały o późnym jagdtigerze to proszę się nie krępować i wrzucać . Trochę materiałów posiadam, łącznie ze zdjęciami tego jaga z Kubinki, lecz może ktoś wrzuci coś ciekawego.
Fotki z prac zamieszczę jak tylko ogarnę te wszystkie braki w modelu
Z góry dziękuje za materiały.
Pozdrawiam

[Domi]

Skoro przerabiasz go na późnego, to czy będziesz dorabiał ten dodatkowy sprzęg holowniczy między wydechami? Masz coś więcej na ten temat, oczywiście oprócz zdjęć z sieci, Jagdtigera z Kubinki?

pozdrawiam

Dominik

P.S. Właśnie dostałem swojego Jagdtigera, ale w 48 i powielone są te same błędy. Coś mi się zdaje że Tamiyę dopadł kryzys i zaczynają oszczędzać...na projektowaniu i na bardziej zlożonych formach.

[Rayl]

Główne źródło to zdjęcia jagtigera z Kubinki. Kilka z nich skupiają się na sprzęgu holowniczym niestety pękniętym. Poza tymi fotkami mam jeszcze publikację o Jagdtigerze wydawnictwa Militaria 207. Zawarte tam plany są niezłe. Kumpel ma mi jeszcze dostarczyć Achtung Panzer no.6. Niestety tamtejsze rysunki nie odzwierciedlają skali. Pozostaje mi "oko"
Sprzęg zamierzam zrobić z plastiku i masy Magic Sculp. Nie jest trudny do odtworzenia. Do dorobienia są jeszcze uchwyty pod dźwig i dodatkowe haki na gąsienice. No i oczywiście płyta nad-silnikowa i ten "genialny" MG42 na zewnątrz.
Chętnie nawiążę współpracę z Tobą w kwestii Jagdtigerów. Wrzucę fotki z przednim pancerzem nadbudówki tam Tamiya pozwoliła sobie na błąd . Złe jest łączenie. W razie pytań pisz.
Jakbyś zdobył jakieś materiały to daj znać.

Jeśli ktoś ma materiały z jaktigerem uzbrojonym w 88mm to byłbym wdzięczny
Pozdrawiam

[Domi]

Do dorobienia są jeszcze uchwyty pod dźwig i dodatkowe haki na gąsienice. No i oczywiście płyta nad-silnikowa i ten "genialny" MG42 na zewnątrz.

Z "konkretnych" materiałów nic więcej niestety nie posiadam. Przy budowie swojego będę się posiłkował jeszcze zdjęciami z Panzerwrecksów, w których było dość dużo fotek Jagdtigerów należacych do sPzJagAbt 512 z poddania w Iserlohn i opuszczonych pojazdów z sPzJagAbt 653.

Z tego co pamiętam to w najpóźniejszych JT trzeba jeszcze oprócz tego co wymieniłeś dorobić:
- dodatkowe uchwyty na włazach kierowcy i radiotelegrafisty,
- uchwyt nad tylnymi drzwiami do nadbudówki,
- uszka mocowania liny do naprawy gąsienic na prawej osłonie wentylatora,
- przednie błotniki z zewnętrznymi wzmocnieniami,
- pancerną osłonę małego wlotu powietrza pomiędzy wlewami w tylnej części płyty nadsilnikowej i rurki odpowietrzające zbiorniki paliwa.

EDIT: Zwróć uwagę jeszcze na jedną rzecz, mianowicie koła nośne i ilość śrub wokół piasty:
wczesny z Aberdeen:
http://svsm.org/gallery/jagdtiger01/IMG_4832
późny z Kubinki:
http://svsm.org/gallery/jagdtiger02/IMGP3241

Nie mam lepszego zdjęcia tego JT z Rosji, ale wydaje mi się że późne, dostały koła z większą ilością albo innym rozstawem śrub mocujących do piasty...

Ja chyba poczekam z późnym, bo z tego co się wydaje, Tamiya zrobi w 48 "średniego" JT - więc trochę dłubania przy przeróbkach na najpóźniejszą wersję odpadnie. Z wczesnym będę się przymierzał do 323 albo 331 z sPzJagAbt 653 - bo są najlepiej obfotografowane.

JT z 88 to chyba kolejny mit. Dla mnie sprawa jest prosta: nie ma zdjęcia - nie ma takiego pojazdu :-)



pozdrawiam

Dominik

[Rayl]

Te wszystkie detale które podałeś mam zmienione/dorobione stąd ich brak w moim opisie. Poza błotnikami bo tych raczej nie będę montował nie przez lenistwo lecz z chęci dodania do modelu ModelKastenów, których żal przysłaniać.
Wielkie dzięki, że zwróciłeś na to uwagę, bo komuś może to ułatwić pracę.

EDIT: Zwróć uwagę jeszcze na jedną rzecz, mianowicie koła nośne i ilość śrub wokół piasty:
wczesny z Aberdeen:
http://svsm.org/gallery/jagdtiger01/IMG_4832
późny z Kubinki:
http://svsm.org/gallery/jagdtiger02/IMGP3241

Różniły się one rozstawem śrub. Nawet Tamiyowcy to zauważyli dodając nowe obręcze w wersji mid. Ja uporam się z tymi elementami za pomocą skalpela i kleju , a tobie w 48-ce współczuje z tą przeróbkom.
Patrząc na części to wydaje mi się, że Tamiya wypości jeszcze wersję late. Tylna płyta nadbudówki ma zamaskowany otwór na uchwyt pod dźwig.
Odnoszę także wrażenie, że tylne rogi nadbudówki były "ścinane" celem poprawy widoczności do tyłu = zmniejszeniem martwego pola.
Pozdrawiam
Paweł

[Domi]

W takim razie trzeba będzie poczekać - może i ja doczekam się w 48 średniego i późnego. Nie ma co kombinować, bo pewnie zaraz po zrobieniu wyjdzie nowy model :-)
Jeszcze jedno odnośnie tych kół. Doczytałem się do informacji że modyfikacja została przeprowadzona już na Tigerach I w kwietniu '44. Przy starym rozstawie, śruby i cały pierścień miały tendencję do rozkręcania się podczas jazdy...
Ścięcia narożników nadbudówki pojawiają się prawie od samego początku produkcji JT. Prawdopodobnie tylko w pierwszych kilku pojazdach /z podwoziem Porsche?/ narożniki tylnej ściany były proste.

pozdrawiam

Dominik

[bartek72]

Zwróć uwagę jeszcze na jedną rzecz, mianowicie koła nośne i ilość śrub wokół piasty:

Panowie, pomóżcie. Bo ja patrzę i nic nie widzę...

Poza błotnikami bo tych raczej nie będę montował nie przez lenistwo lecz z chęci dodania do modelu ModelKastenów

Modelkasteny w tym konkretnym przypadku zdecydowanie odradzam - są wykonane błędnie! Konkretnie chodzi o ogniwa z zębem - część przez który przychodzi bolec powinna wystawać poza zewnętrzny obrys elementu, na którym stała gąsienica, a tak niestety nie jest. Dokładnie taki sam błąd mają gąski Tamiya z KT oraz dragonowskie z KT i JT (no cóż, uproszczenia wtrysku).
Szczerze powiedziawszy zalecałbym Friule.

[Domi]

We wczesnych, śruby mocujące koło są zgrupowane: dwie/z małymi odstępami pomiędzy/ - jedna - dwie/z małymi odstępami pomiędzy/, zaś w późnych rozstaw jest równomierny na całym obwodzie.

Dokładnie chodzi o to:



Rysunek z "The Modeler's Guide to the Tiger Tank" z serii MMiR

D.

[Rayl]

Fajny rysunek tego koła. Masz może jakieś inne z detalami jagdtigera?
Koła obu typów są w Tigerze late Dragona.
Co do gąsienic to mam na stanie Friule i Kasteny. Zgłębie temat prawidłowości gąsienic do tigerów II
Do Friuli mam uraz w związku z pantherą. W tym przypadku ogniwka Friula są za duże . Najlepsze do panthery są WWII Production. Ma ktoś namiar gdzie można je kupić. Ja mam jeden zestaw do Tigera I i powiem wam, że są rewelacyjne.

Aha mam jeszcze jedno pytanko. Jakie blachy radzicie kupić do Jagdtigera. Oglądałem nowy (do Tamiyi) zestaw Abera i wydaje mi się on nieco ubogi. Stary(do Dragona) zapewniał więcej detali. Co sądzicie o Voyagerze i Griffonie?

Pozdrawiam
Paweł

[Domi]

Fajny rysunek tego koła. Masz może jakieś inne z detalami jagdtigera?

Skan pochodzi z książki traktującej jedynie o Tygrysach. Z tej samej serii wyszło cuś takiego:

http://www.missing-lynx.com/reviews/ger ... igent.html

Niestety nie posiadam jej i nie wiem jakie materiały o JT się tam znajdują...

D.

[Rayl]

Witam
Wczoraj zakupiłem blachy i toczoną lufę do jaga i dzisiaj ruszam z montażem tego pancernego krakena. Dużo czasu poświęciłem na analizę zdjęć jagdtigerów i mam dylemat nad gąskami. Korci mnie, aby założyć transportowe.

Zdjęcia z prac zamieszczę wieczorem.
Noszę się z zamiarem umiejscowienia jaga na dioramce. Nawet mam ciekawy pomysł, ale o tym niebawem.
Na razie ściąłem błotniki i zaszpachlowałem otwory pod montaż narzędzi. No i rzecz jasna zrobiłem ruchome podwozie .
Pozdrowienia dla wszystkich.

[bartek72]

Koła obu typów są w Tigerze late Dragona.

I tu cię muszę rozczarować.
Jeżeli chodzi Ci o ten model:
http://www.dragonmodelsltd.com/html/6232poster.htm
to ma on tylko inne koła napędowe, natomiast coś co reklamują jako "new tooled road wheels and suspension arms" to tylko nowa ramka z lepiej wykonanymi kołami - ale wciąż nie są to koła jezdne późnego KT i JT.
Wiem co piszę, bo mam ten model (zresztą widać to na ichniejszej grafice). Zresztą dokładnie te same ramki z kołami są w tym modelu:
http://www.perthmilitarymodelling.com/r ... 285d03.htm
No, chyba że mówisz o innym modelu...

[Marek Barański]

Mowa zapewne o Tiger I late dragona.

[bartek72]

Mowa zapewne o Tiger I late dragona.

No tak, ten w istocie je ma:
http://www.perthmilitarymodelling.com/r ... 53susp.htm

[Rayl]

Witam
Panther f leżakuje sobie szczelnie zamknięta przed światem, podczas gdy ja zająłem się Jagiem. Co do Panci kompletnie opuściła mnie wena więc uznałem, że model musi dojrzeć. Mam przy niej jeszcze parę rzeczy do przemyślenia.
Postanowiłem wziąć się za tego Jagdtigera, który jak sami przeczytacie we wcześniejszych postach bardzo mnie zawiódł i pozostawił niemiłe wrażenie. Pozostał pewien spadek zaufania do modeli Tamiyi.
Po usunięciu większości mankamentów modelu muszę przyznać, że dalsze prace przysporzyły mi dużo frajdy. Oto kilka fotek:



Stan modelu jest z przed paru dni. Dzisiaj troszkę przy nim porobiłem.
Do waloryzacji użyłem "starego" zestawu Abera dedykowanego do modelu Dragona. Miałem go na stanie i postanowiłem wykorzystać.
Postanowiłem mocno poprawić tylny właz tego Behemota z racji zamysłu jego wyeksponowania. Tutaj wiele autorskich elementów waloryzujących .
Te paskudne czarne plamy i plamki to efekt użycia czarnego podkłady vallejo . Malowałem nim "z puszki", nie z aerografu, stąd ten niedbały wygląd. Ale jak to mawiają lakiernicy samochodowi: "farba wszystko zakryje" . Użyłem go po raz pierwszy i jak na razie wszystko gra, no może po za tym, że strasznie daje po nozdrzach .

Zastanawiałem się nad kamo i mam w zamyśle namalowanie takiego miśka:

Opisany był jako jeden z Jagów 501 batalionu SS. Nie wiem ile w tym prawdy , ale szukam jakiś szerszych informacji.

I tu pragnę się zwrócić do Was. Czy macie może jakieś foty lub info o jagach z 501 s.SS.pz.abt.?
Ja znalazłem takie info:


Co do jaga z misiem to znalazłem schemat, ale po porównaniu ze zdjęciem jest on z tych s-f



Zastanawiam się właściwie jakim bazowym kolorem jaga pomazać Olivgrun czy Dunkelgelb?
Jeśli mógłbym prosić o wasze opinie w tej kwestii.

Pozdrawiam
Paweł