Marder III Ausf.H Tristar 1/35

[rollingstones]

Aż strach co będzie dalej - dawno nie wdziałem tak pięknego trójkolorowego kamuflażu. Serio !

[Dumo]

Bardzo fajnie, teraz tylko obicia i brudzing i będzie miodzio

[matejson]

i będzie miodzio

To się okaże:) Jeszcze małą podstaweczkę planuje.

Aż strach co będzie dalej

Też się boje co by nie zepsuć tego kolejnymi etapami.

[Paweł Leszczyński]

Model już na tym etapie prezentuje się świetnie! Sam sobie postawiłeś wysoko porzeczkę i teraz nie zawiedź sam siebie no i nas skromnych obserwatorów Trzymam kciuki!

[rafal_dr]

Ja powiem krótko... Rewelka. Wszystko na miejscu

[badger]

Faktycznie fajnie się prezentuje. Ciekawy jestem jak dalej zadziałasz.

[matejson]

Mały postęp i bez rewelacji, bo pierwsza faza odprysków

[rafal_dr]

Bardzo ładnie, teraz czekam na brązowo-czarne

[Panzer]

Bardzo przyjemny łosiek i odpryski też niezwykle subtelne.

[mnowogro]

Och, kapitalnie to wychodzi!

[Akahoshi]

Na płycie silnikowej można by trochę więcej tych obić. Myślę że była ona dosyć często użytkowana przez załogę.
Pozostałe obicia gustowne i ze smakiem.

[matejson]

Robią się, spokojnie

[matejson]

Nie mam cierpliwości do malowania odprysków - trzy wieczory gdzieś poświęciłem - zbyt monotonne to dla mnie Zaczyna się robić mniej estetycznie. No i można się zastanawiać czy nie przesadziłem






Pozdrawiam

[rollingstones]

Matejsonku - wygląda to pięknie. Jak byś jednak mniej siedział przy kompie a więcej przy modelach to namalowałbyś to w ciągu 1 wieczoru - uwierz wujkowi na słowo

[mnowogro]

Wygląda super, choć większość zadrapań jest do gołego metalu - na pierwszy rzut oka chciałoby się jeszcze trochę takich zwykłych przetarć, przy których nie zdziera się farba do metalu, a jedynie lekko jest wyblaknięta - ale co kto lubi