2 ziarno, będzie mak.

[RJ]

Ruch nie wielki, aczkolwiek to zawsze coś:

[subgrafik]

fantastyczne malunki

[Paweł Leszczyński]

Świetni! Proszę o większe fotki!

[RJ]

Miło.


Czy jest ktokolwiek w stanie określić cóż to za ustrojstwo zalega na płycie po stronie lewej, patrząc od przodu ?

Skan z Od Acromy do Zwycięzcy.

[spiton]

Wiem, że istnieje między nami odrobina negatywnej energii, ale mam pytanie.
Czym się robi takie fajne cieniowanie ??
Oleje??

[Sherman]

To "ustrojstwo" to zawieżowy zasobnik z Churchilla.

[RJ]

Ok, dzięki.
Tak się akuratnio składa, iż jestem w posiadaniu tegoż zasobnika i reszty co doczepili do niego(czołg)
Miarkując to w/g zdjęcia...no nijak nie pasuje.
Ustawiając w ten sam sposób zdaje się być za wysoki w porównaniu do oryginału.
Mój jest firmy Tamiya.
Czy jest możliwość że coś kombinowali przy nim ?
Nie wiem, skrócili, zmienili kąty nachylenia jego ścian.
Z resztą, sam zobacz:


Jeśli położę go tak, by było widać zawiasy(a na zdjęciu widać górną powierzchnie) to te schodzące się ostro płyty idą w dół.
Chyba, że jakiś inny typ/wzór wrzucili, bądź zasobnik Tamiya to istny kwiat
Spiton, pędzel, olejną.

[Sherman]

Co do oceny pudełka Tamki nie wiem, nie moja skala
Zasadniczo zasobnik leży na płasko, klapą do góry. Według mnie jest z lewej strony ( patrząc od frontu czołgu ) oparty o ucho do podnoszenia kadłuba. W tej sytuacji powinieneś wywalić zaczep na zapasowe ogniwa na środku przedniej płyty.
Zawsze możesz trochę oszukać widza i zrobić zasobnik de novo, z płytek. Kształt jest prosty, a wymiary możesz lekko zmniejszyć tak by go wpasować. Ja się lekko zaniepokoiłem i właśnie pasowałem to na sucho u siebie ( 72jka Dragona + zasobnik Esci ) i generalnie gra, więc może wiekowa Tamka ma lekko wachnięty wymiar.

[Mecenas]

Na mój gust to część Tamiyi jest trochę za duża. Nie sądzę, aby w rzeczywistości ktokolwiek się z tym bawił, zastosowanie tego zasobnika w Shermanie to była typowa frontowa improwizacja (pewnie wybudowano go z rozbitego pojazdu), po co zatem dodatkowa robota w jego dopasowywanie do szerokości kadłuba czołgu?

[Sherman]

Przerabiany przez Naszych to on na pewno nie był bo i poco? Zamiast ciąć wytargali by inną skrzynkę. Się przypałętało to zamontowali.

[RJ]

Dasz rade pstryknąć zdjęcie i pokazać jak ten zestaw wygląda u Ciebie po przymiarkach ?
Koledzy, problemem nie jest jego szerokość a układ/kąty połączeń ścian.
Może jeszcze raz.
Na zdjęciu widać te sztabki od zawiasów u góry, skoro otwiera się w stronę tyłu czołgu to nijak nie ustawisz jak na zdjęciu.
Po położeniu w pozycji podobnej ze zdjęcia, patrząc "oczami" fotografującego za cholerę w zasobniku Tamiya nie zobaczymy albo pokrywy, albo tych schodzących się w "dzióbek" ścianek.

[Sherman]

To nie są sztabki zawiasów tylko zatrzaski ( albo jaki inny element zamykający ). Zawiasy to te cosie na pokrywie.
Zdjęcia na szybkiego

Bez pokrywki bo tą muszę dopiero kiedyś zrobić, zestawowa była z 10cm blachy pancernej. Zasobnik będzie lekko odstaał bo na razie nie ma "pleców" a na czołgu nie ma zaślepki od kmu ( wziąłem akurat bliźniaczy kadłub od M4A4 bo taki miałem pod ręka poklejony ).
Tutaj starałem się chwycić tak mniej więcej tak jak na archiwalnym zdjęciu

[RJ]

Ok, teraz jasne.
Oglądając wszelkie dostępne źródła nie widziałem zamknięć o tym kształcie, a pojedyncze na środku.Od góry natomiast szły te płaskowniki/sztabki od zawiasów i tym się sugerowałem
Super, dzięki za pomoc, wracam do dłubania.

[Sherman]

Patrząc na zdjęcia, spróbuj zasobnik przymierzyć opierając jego dolną krawędź o błotnik, tak żeby ten "grzebień" od osłony transmisji był pod zasobnikiem, albo sprawdź czy da się go "wcisnąć" pomiędzy ucho do podnoszenia kadłuba a właśnie ten grzebień.. Ewentualnie ustaw go delikatnie nad błotnikiem i wtedy popatrz jak to wygląda.

[RJ]

Pociachałem go, zostawiłem tylko te schodzące się płyty z tamtego zasobnika i przy okazji nieco obniżyłem.
Co do tej wersji którą pokazałeś, "skosy" ścianek chyba były nie symetryczne , na zdjęciach zrobiłeś równo - to celowe ?

Dzięki za info!