SBD-2 Dauntless Accurate Miniatures 1/48

[Daniel iceman Gronowski]

Żółty smoke? To pewnie te cromy z tesco.
Wbijajać się jednak w główny nurt tego wątku powiem szczerze, że wolę jednak takie efektowne zabiegi na modelu niż kolejny, mdły, czysto sklejony i pomalowany okaz. Dzięki takim eksperymentom u mnie samego pobudza się wyobraźnia i zaczynam kombinować co zmienić w technikach malarskich.
Gdyby nie ten niebieski na liniach podziału byłoby bardzo dobrze, ale i tak jest to model, który przyciąga wzrok na dłuższą chwilę.

Pozdrawiam

[tomek_chacewicz]

jest to model, który przyciąga wzrok na dłuższą chwilę

i to jest właśnie kwintesencja tej całej dyskusji, to, co lubię w modelach Kamila i co staram się osiągnąć u siebie

[Kamil Feliks Sztarbała]

szypkikrul zgadł był. zacieki na tamtych fotogramach to własnie rozcienczony walehowski smoke. Pozostałe, które na zdjęciach poniżej, to tensocromowy oil.
wiele już nie dodałem. odrobine brudu tu i tam, okopcenia z pigmentów.. i do szafy

taki wyszedł, inny nie będzie

























Ende

[K.Y.Czart]

Poprzednio były wariacje na temat impresjonizmu (Jak), teraz kubizmu i okresu niebieskiego. Mnie tam osobiście najbardziej pasował nudny realizm (Dora). Kamil a może alegoryczny surrealizm? Pytam całkiem serio.

[Kamil Feliks Sztarbała]

preferuję futuryzm

[K.Y.Czart]

preferuję futuryzm

Tak, ale ja nie tracę nadziei, bo byli też futuryści nawróceni na realizm (Carrà)

[Dominik]

Kamilu, widziałem już kilka Twych modeli, tak na tym forum jak i w SMie, i ten najmniej mi się podoba. Za bardzo w kratkę. Nie potrafię tego nazwać, ale Twój "Slow But Deadly" wygląda dziwnie. Może to efekt tych "cromów". Ciekawym jak by wyszedł gdybyś zastosował zwykłego łosza.
To tyle ze strony szarego lepiacza.

Pozdrawiam

[Kamil Feliks Sztarbała]

Ale na tytm modelu jest zwykły łosz. A ze potem jeszcze kombinowałem, to wyszło jak wyszło..
Następny będzie lepszy.. któryś napewno :>

[Jaho63]

Niebieskie "mazaki" nie wyszły i tu się chyba zgodzą wszyscy? Ale "panele/flizy" się już tak mocno w oczy nie rzucają i uważam, że w takiej formie tylko modelowi dodają realizmu.

[Marek Naja]

A ja widzę samolot z blachy, a nie zwashowany modelik.

[shivadog]

Ja dalej widzę nadmuchiwany materac w kształcie Dauntless'a.
W sam raz na plażę.

[Kamil Feliks Sztarbała]

a ja widzę gołą babę

[piotr dmitruk]

Ja też chcę zobaczyć!

"Kafelki"trochę znikły i nie rażą tak, ale wash, zarówno niebieski, jak i smokowy na gwiazdach, mało subtelny.

[Czarny]

Miło widzieć Dauntlessa skończonego na forum. Model strasznie by mi sie podobal gdyby nie kilka rzeczy:

[1] nie widzę uzasadnienia ani artystycznego ani historycznego dla użycia niebieskich tensacromów
[2] nie podobają mi się zacieki olejowe, moim zdaniem jest ich po prostu za dużo
[3] przy całym uwaleniu i poobijaniu gwiazdy wyglądają jak świeżo namalowane.

Jest też kilka rzeczy które mi się podobają:
[1] obicia
[2] spód w części centralnej
[3] bombka
[4] generalnie np na płatach modulacja koloru chociaż na kadłubie miejscami wygląda dość sztucznie
[5] okopcenia z wydechu

Szkoda tylko, że nawiązanie do prawdziwej maszyny trochę pływa bo nie ma do końca oparcia w czymś co się "profesjonalnie" nazywa ikonografią.

[mnowogro]

Bardzo efektowny, do mnie trafia.