F-16 C "Jaszczomp" Italeri 1/48

[_iceboy]

Generalnie wzięło mnie dzisiaj. W okolicach 13.00 gdy wracałem z Urzędu lotnictwa cywilnego, po zaliczonych kolejnych egzaminach do licencji (tak wiem, nie ma to jak się troszkę polansować, a co!), słyszałem w chmurach dźwięk kilku startujących parówolotów. Stwierdziłem, że na widok kombinacji cyfr 0,1,9, śmigieł, i innych takich czarno-białych dokumentacji zdjęciowych - potrzebuję skleić TOTALNIE, BEZ SPINY i DBAŁOŚCI o wartości MERYTORYCZNE model czegoś, kolorowego, odrzutowego i przyjemnego. Takoż odwiedziłem sklep zwany Martola. Gdyby nie to że znów irytowałem obsługę półgodzinną dywagacją czy Eurofighter czy eF-16, to obyło by się bez większych ekscesów , padł wybór na eF-16. No bo mam dwie wizje - albo skleję go sobie z pudła jako żydowskiego pod wpływem :




Ew. będzie to totalny S-F - polski eF, który jest jakimś giftem, lub zbytkiem wspaniałego bratniego mocarstwa U.S, i będzie to samolot w kamuflażu a'la Su-22 - taka łaciata krówka. Zobaczymy. Albo po prostu szaro szary polski-pustynny.

Niestety nie zabrałem aparatu do Warszawy chwilowo, i zdjęcia telefonem, aby udokumentować, że kokpit gotowy do malowania, i tworzy się wlot powietrza wraz ze spodem samolotu:




Generalnie jest to czyn na rzecz propagowania modelarstwa odstesowywującego od walki z materią Messerschmittów i innych Focke Wulfów ( np.: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=10505), nie deprymująca modelarstwa jako perfekcji odtworzenia konkretnego egzemplarza - czyli po prostu operacja strategiczna - ODCHAM SIĘ

Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do składania propozycji malowania

[Lucas HS]

To może od przyjaciół, do przyjaciół, przyjaciół? Czyli rusek! W malowania a'la Ił-2 w waszym muzeum.

[Slash]

Zapomniałeś dodać Zombich SS.

[siara1939]

Icus nie pij jak sie bawisz ptaszkiem (plastikowym).

[Daniel-Martola]

Jak kupował to chyba był trzeźwy jeszcze.

Gdyby nie to że znów irytowałem obsługę półgodzinną dywagacją czy Eurofighter czy eF-16, to obyło by się bez większych ekscesów

A w którym miejscu? Tomek się nie skarżył
Dawaj, sklejaj, co tak wolno. Jak na odchamienie to już kalki powinieneś kłaść.

pozdrawiam

[chincz]

W jednym wątku psuje zabawę, w innym zaczyna... Kryzysik?

[_iceboy]

Jak na razie walczę z plastikową materią zwaną szparami w plastiku. Do tego CA i surfacer... zanim coś pokażę to pewnie ze dwa dni szlifowania . Nie jest to tamiya...
Ale żeby nie było, znów poszedłem denerwować obsługę fajnego i miłego sklepu, nie wiedząc jakie farby chcę kupić . Ale są ! Są uber Tamije . Czekam tylko aż dobry znajomy jeszcze przygotuje mi maski do polskiego malowania .

A jak na razie Ca wyszlifowane, i zalane Surfacerem. Na razie malować mi się nie chce, więc kokpit czeka.



A plan uświnienia ma być taki - zaciek na spodzie jak z chłodnicy oleju w 109. Do tego troszkę jakichś okopceń czy zacieków, okopcenie z działka. Tylko na numer boczny się nie zdecydowałem, albo 4060, 4047, albo jakiś wyimaginowany 4069 (co by taki seksistowski był ):



Pozdrawiam

[_iceboy]

Generalnie mogłem kupić tamiję...



walka ze szpachlą i poskładaniem podstawowych elementów płatowca do kupy. Na gotowo: statecznik pionowy.

Pozdrawiam

[_iceboy]

Dalsza nierówna walka z materią Kinnetic'a



W zasadzie to i dobrze, że jest co robić, bo nie opanowałem się i zamówiłem blaszkę do kokpitu ,a jak wiadomo na edka trzeba dłuuugo poczekać.

Pozdrawiam

[Ostach]

Skutecznie wyleczyłeś mnie z chęci kupna tego modelu. Dzięki!

[Czarny]

Generalnie mogłem kupić tamiję...

Generalnie to kupiłes Tamiję, a że kopia kinetica nie jest równie udana co kopipowana w tym wypadku tamka to już inna sprawa. Ciesz się, że nie wciskasz do środka kokpitu back boxa edykowanego do hase... ale była zabawa.
Nie poddawaj się, da się z tego stworzyć model fszesnastopodobny:



tak na marginesie, dobre mają tam wina, w końcu tradycja ich wytwarzania najdłuższa na świecie

[_iceboy]

Generalnie to kupiłes Tamiję, a że kopia kinetica nie jest równie udana co kopipowana w tym wypadku tamka to już inna sprawa...

To ja bym chciał taką tamiję w pudełku Tamiya . Co z tym uzbrojeniem? Nadal chce?

[Czarny]

Co z tym uzbrojeniem? Nadal chce?

Pewnie, czeka na PM ile srebrników za te koszerne rakiety przyjdzie zapłacić.

[_iceboy]

Koszerny majl poleciał do kolegi Czarnego

Na razie się kokpituję:




wiem, wiem, widać ślady po wypychaczach na podłodze... ale spokojnie, znikną pod fotelem .

Nawet podoba mi się ten kokpit, ale kurcze zepsuć linię F-16stki otwartą kabiną?

W tym momencie walczę z fotelem, nie wiem czy to ze mnie jest jakaś cenzura, czy tam po prostu NIC nie pasuje. Dobrze, że w zestawie jest jeszcze jeden...

[Slash]

ale kurcze zepsuć linię F-16stki otwartą kabiną?

A to się da jeszcze bardziej?

Chyba i ja się przerzucę na koszerne. Dobry kurs mają. Prawie 3 tygodnie za nasze dwa dni
A końca i tak nie widać