Dołączę do zabawy i ja.
Model, który wybrałem, to Nissan 350Z - wersja z karoserią pokrytą jakimś metalizerem.
Model dość popularny, nie najnowszy, bo liczący sobie blisko 10 lat.
Domyślam się, że srebrne wykończenie ma umożliwić zbudowanie modelu bez malowania karoserii.
Niestety konieczne do usunięcia ślady łączenia form nie pozwalają na to. Szlifując te łączenia starłem warstwę "srebrzanki" w kilku miejscach.
Karoserię pokryłem Surfacerem1000.
Następnie zabrałem się za podwozie, które nie wiedzieć czemu odlane jest razem z wydechem, dyfrem, wałem, etc... Element odlany z szaro-srebrnego tworzywa pomalowałem na czarno farbą gaia 022 semi gloss black, na to nałożyłem alclada white aluminium. Ten kolor wg alclada powiniem być nakładany na szary podkład, ale jak już kiedyś wspominałem podoba mi się efekt uzyskany w ww. sposób.
Po wyschnięciu zacząłem maskowanie. Taśmę tamiya naklejałem na matę do cięcia i ciąłem na małe prostokąty.
I tymi prostokątami oklejałem to co ma być zamaskowane
Kolejny kolor to titanium gold.
Maskowanie tego co ma być w tym kolorze
i kolor podwozia taki jaki będzie na karoserii.
Wybrałem ciemny miedziany - dark copper - XF28 tamiya. Został ostatni kolor na podwoziu - półmatowy czarny.
Także za to dziękuję, a relację chętnie będę śledził.
