przez rollingstones » środa, 24 listopada 2010, 19:47
No i koniec - to raczej winietka, ale taki cel mi przyświecał od początku. Niestety nie bedzie irakijczyka bo verlindenowska figura znacznie odstaje rzeżbą od tej pracy - wykorzystam ją gdzie indziej. Duże zdjęcia obnażają amatorszczyzne ale lepiej nie umiem na razie. Miłego oglądania.
I figury bez powiększenia
Ostatnio edytowano środa, 24 listopada 2010, 23:09 przez rollingstones, łącznie edytowano 1 raz
To chyba najlepszy Abrams jakiego widziałem. Kapitalny pomysł z śmieciami. Pozostaje pogratulować pięknej pracy, podpatrywać i uczyć się od najlepszych.
przez bartek piękoś » środa, 24 listopada 2010, 21:14
Swietny, zarówno od strony wykonania jak i świeżości pomysłu. Zazdroszczę Ci tej łatwości malowania/brudzenia i doboru technik do założonego celu, zaplanowanego i realizowanego konsekwentnie w kilku, kilkunastu etapach. Gratulejszyn! P.S. Kielce rulez!
..."a gdzie będziesz trzymał ten embrion, w pudełku?!"...
przez rollingstones » środa, 24 listopada 2010, 22:03
Cieszę się że Wam się podoba. Mnie denerwują te gogle - fatalnie wychodzą na zdjęciach - nie potrafię uniknąć refleksów światła ale nie chce mi się kombinować bo nie umiem. Zdjęcia zrobiłem z marszu i tak niech już zostanie. Myślę ze prawdziwym wyzwaniem dla nas będzie Abrams ale w trójkolorowym kamuflażu. Może się skuszę na takiego ale liczę na kogoś jeszcze.
Abrams pomalowany jest kapitalnie. Asfaltowa droga z rynsztokiem też są super, no i śmieci dodają klimatu całej scence. Moim zdaniem warto byłoby jednak rozejrzeć się za jakąś lepszą figurką Irakijczyka, bo wzbogaciłoby to kompozycję.
Praca jak zwykle na najwyższym poziomie. Wygląda to wszystko po prostu przepięknie. No i wykonanie mokrego czołgu powala. Naprawdę widać wilgoć na nim, a osiągnięcie takiego efektu to mistrzostwo już.
Zrób jakiś fotomontaż fajny. To powinno jeszcze bardziej wyciągnąć naturalność malowania i efektów "atmosferycznych".
przez rollingstones » czwartek, 25 listopada 2010, 22:51
jak mawiali starożytni nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy... Cieszę się że praca Wam się podoba a tym bardziej jeśli podoba się lotnikom. Miłego wieczoru
przez mnowogro » czwartek, 25 listopada 2010, 23:33
Czyli nie będzie silver-tejpa na okleinę?
Spodziewałem się, że chłopaki w kilku miejscach silvertape zostawią na czołgu - ale i tak wygląda świetnie - znów będzie się na czym wzorować - gratulacje!
Mnie się "kontrowersyjna" podstawka podoba. Model czołgu oraz asfalt i śmieci cudne! Jedynie co przemarudzę tyczy figurek, "afgańskie" podobały mi się bardziej.
PS Hmm, nie wiem czy w Iraku hodują się psy (niby zwierzęta nieczyste), ale wystraszony burek fajne by się wpasował, np. w takim klimacie jak poniżej: Skan z książki - F.A.Q. Mig Jimenez.