Widzę że muszę się włączyć do tej dyskusji.
Nie będę się wypowiadał co do istnienia byłego IPMS Poland bo to wyjaśnił Szymek w swoim poscie. Zaś Kuba P. sprawdził w KRS-ie i potwierdził brak istnienia tworu pod nazwą IPMS Polska/Poland.
Ideą istnienia krajowego IPMS jest zrzeszenie indywidualnych modelarzy, chcesz należysz nie chcesz to nie. Jeśli będziecie mieli ochotę stworzycie koło regionalne i będziecie spotykali się w realu. IPMS Świdnica żyje bujnym życiem bo funkcjonuje w necie i w realu spotykamy się raz w miesiącu i to nie wszyscy ale protokóły ze spotkań i ustaleń docierają na pulpity komputerów wszystkich jego członków, burzliwe dyskusje trwają po kilka dni nad różnymi decyzjami i planami (treść apelu który widzicie na stronie iPMS Świdnica uzgadniana była pomiędzy członkami naszego klubu prawie 10 dni w necie nim ujrzała kształt jaki dziś czytacie). Mam nadzieję że podobnie będzie funkcjonował krajowy IPMS. W dzisiejszych internetowych czasach to proste. dlatego nie wychodząc z domu rejestrujesz się, robimy internetowe wybory władz a na twórczą dyskusję spotykamy się w Bytomiu. (piszę my ponieważ złożyłem deklaracje) i mam nadzieję że będzie to spotkanie zamknięte – tylko dla członków, bo powinna to być dyskusja twórcza a nie agitacyjna (obrazoburcze co).
Nad sensem istnienia i sposobu funkcjonowania mogą dyskutować członkowie takiej organizacji. Tymczasem Tu trwa dyskusja w której zabierają głos Ci którzy mówią .......nie mam zamiaru do tego przynależeć i zróbta mi coś...
Wg mnie dyskusja trochę nie na miejscu.
IPMS Polska/Poland nie istnieje. IPMS Świdnica nie ma najmniejszego zamiaru tworzyć IPMS Poska lub przekształcać się w IPMS Polska podjęliśmy się tylko próby stworzenia organizacji. Przyszli członkowie tego tworu składają dopiero deklaracje. Po to żeby IPMS powstało i mogło funkcjonować musi być grupa nazwijmy ją inicjatywna (i nie musi być liczna – raptem wystarczy 15 osób i tyle już jest, dobrze żeby były reprezentowane różne regiony i tak już jest, zajrzyjcie na stronę
http://www.ipmsswidnica.pl/index.php?op ... &Itemid=60 ).
Założyciele wybierają zarząd tworzą statut ustalają reguły gry i rejestrują stowarzyszenie. Bez tego nie da się nic zrobić.
Ponieważ są to zadania twórcze i nie jest to czas do czczych dyskusji tylko do pracy dobrze żeby malkontenci siedzieli w domu. A ponieważ sprawa ich nie dotyczy to proszę o ciszę w tej materii z ich strony. Przynależność jest nieobowiązkowa, więc ....
I taka jest brutalna prawda.
Byli członkowie byłych IPMS-ów nawet nie powinni się tu odzywać lub chwalić bo co żeście zrobili – nic. Stworzyliście coś co przy pierwszej okazji zdechło, a wszyscy siedzą, ściskają stare legitymacje i czekają na Godota. Przecież stowarzyszenie to nie zarząd który z przyczyn subiektywnych czy obiektywnych przestaje funkcjonować, stowarzyszenie to jego członkowie, jak może takie coś upaść, gdzie byli wszyscy jego członkowie. Dziś pytacie co będę miał w zamian, jeszcze nic nie zrobiłeś a pytasz co będę miał z tego?
Jak mawiał JFK ... nie pytaj co IPMS zrobi dla Ciebie, powiedz co Ty zrobisz dla IPMS...