Sylwester w Groznym 1994/95

Relacje z budowy, porady, zestawy, nowości dotyczące dioram - to właśnie tutaj.

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez Yantom » wtorek, 30 listopada 2010, 20:19

Podkład - Primer Vallejo.

Obrazek
Avatar użytkownika
Yantom
 
Posty: 843
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:13
Lokalizacja: Granowo

Reklama

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez mnowogro » środa, 1 grudnia 2010, 02:52

Całość robi wrażenie. Do wnętrza jeszcze wrócisz? Na jednym ze zdjęć które zamieściłeś - widać tam jeszcze kilka ładnych kontrastowo ciemnych szarości, aluminium - może u Ciebie też zagra?

Mam prośbę - opisz jak się spisuje primer Vallejo - miałem w łapce, i zastanawiam się czy kupić.
mnowogro
 
Posty: 752
Dołączył(a): piątek, 3 października 2008, 19:48

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez Yantom » środa, 1 grudnia 2010, 13:09

mnowogro napisał(a):Do wnętrza jeszcze wrócisz?

Wrócę na pewno, to nie koniec.
mnowogro napisał(a): jak się spisuje primer Vallejo

Polecam! Moim zdaniem doskonały współczynnik jakości, ilości(400ml), uniwersalności(metal-plastik) do ceny w porównaniu z innymi wiodącymi markami.

Baza nr 1, Tamiya X-9.

Obrazek
Avatar użytkownika
Yantom
 
Posty: 843
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:13
Lokalizacja: Granowo

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez Yantom » środa, 1 grudnia 2010, 21:14

Baza nr 2, mix MM1712, H65,H82, H100, H144, H160, H187.

Obrazek
Avatar użytkownika
Yantom
 
Posty: 843
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:13
Lokalizacja: Granowo

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez ewpiga » środa, 1 grudnia 2010, 23:58

Łoooo Matko !! badziewnymi Humbrolami malujesz…??
No dobra, ja gdybym malował taki pojazd to: gdy wyschnie druga baza/już na następny dzień/ np. z tyłu kadłuba, tam gdzie komora silnika się znajduje taki oto trik zastosował. /Wygląda jak spalony olej albo smar z odrobiną rdzy z postrzępioną farbą/ Ten tył należy flanelą wypolerować/ żadnych sidoluksów czy innego badziewa nie stosować/ kawałek szmatki wystarczy. Przygotować należy trzy kolory: szary 28, pomarańczowy 82, niebieski Oxford 104 oraz skrawki papieru kredowego z jakiegoś pisma babskiego. Pryskamy plamę w tam mało schematycznym kształcie kolorem nr 104, czekamy około 15-20 minut. W tym czasie można przedmuchać pistolet do malowania. Teraz uwaga- bo trzeba to z pośpiechem wykonać. Pryskam na tą granatową plamę szarego, ale nie w sposób by ją całą zamalować, w wybranych miejscach jedynie - tej farby muszę położyć więcej, tak by się świeciła. Szybko opróżniam zbiornik aerka. Wlewam pomarańczowej - przedmuchać szary, ten szary co to jeszcze odrobina go pozostała - i podobnie jak poprzedni kolor „tłusto” nakładam. Tym kolorem to mogę nawet zamalować całą plamę. Teraz odkładam narzędzie do malowania - przylepiam paski papierowe do pomalowanej powierzchni i energicznym ruchem odlepiam. Tu już nie ma bata musi zadziałać wyobraźnia malującego, jak gęsto i w jakiej wielkości płaszczyzny chce tą farbę uszkodzić. No i co wychodzi ? Niebieski, który zdążył przez te 20 minut podeschnąć jest mało naruszony, te dwa kolory ostatnie "grubo" nałożone w ciekawych formach są zdeformowane. /można na to wszystko dwie-trzy krople rozcieńczalnika nakropić i zostawić do wyschnięcia/ No cóż, trzeba na jakimś modelu odważyć się spróbować…mnie wychodzi tyle, że ja tymi badziewnymi farbkami ponad trzydzieści lat maluję.
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez rollingstones » sobota, 4 grudnia 2010, 09:48

Kompletnie mi loto kto jakimi farbkami maluje, może używać nawet śnieżki emulsji ,ważne jak to wygląda. Twoja relacja nabiera tempa z każdą odsłoną i zawsze niecierpliwie czekam na kolejną aktualizację.
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez Yantom » niedziela, 5 grudnia 2010, 14:41

ewpiga napisał(a):Łoooo Matko !! badziewnymi Humbrolami malujesz…??

Stara szkoła modelarska. Jakoś tak się przyzwyczaiłem. :)
ewpiga napisał(a):No dobra, ja gdybym malował taki pojazd to ...... No cóż, trzeba na jakimś modelu odważyć się spróbować

Na pewno wypróbuję. Muszę tylko uzupełnić paletę o H104.

rollingstones napisał(a):Twoja relacja nabiera tempa z każdą odsłoną i zawsze niecierpliwie czekam na kolejną aktualizację.

Dopingujesz mnie do częstszych aktualizacji. Na szczęście aura wyjątkowo nam sprzyja.

Początek prac nad podstawką. Wykonałem ją z sklejki 6mm. Wymiar 24 cm X 30cm. Tradycyjnie styrodur pokryty wyjątkowo jak na mnie klejem do styropianu. Boki już wykończyłem bejcą i zabezpieczyłem folią i taśmami. Podstawka będzie przedstawiać fragment skrzyżowania.

Obrazek
Avatar użytkownika
Yantom
 
Posty: 843
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:13
Lokalizacja: Granowo

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez uki761 » niedziela, 5 grudnia 2010, 16:54

Praca nabiera rumieńców - cały czas obserwuję ;o)
Pozdrawiam, Łukasz
Avatar użytkownika
uki761
 
Posty: 1280
Dołączył(a): piątek, 28 maja 2010, 18:07
Lokalizacja: poznań

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez Yantom » niedziela, 5 grudnia 2010, 23:06

Wkomponowałem kawałek płyty KG i wyryłem chodnik z krawężnikami. Dzięki pomysłowi kolegi tomcat28 wykonałem asfalt z kawy. Kawę mieszałem z Pronto i Wikolem. Przy pomocy specjalistycznych narzędzi widocznych na fotogramie uzyskałem moim zdaniem całkiem realistyczną imitację asfaltu.
Obrazek
Avatar użytkownika
Yantom
 
Posty: 843
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:13
Lokalizacja: Granowo

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez Yantom » piątek, 10 grudnia 2010, 21:59

Przed przymocowaniem kadłubu czołgu do podstawki wymalowałem boczne ściany oraz pod błotnikami. Po spalonych bandażach na pewno powinny zostać popioły i sadze i jakieś ślady korozji. Malowałem "mokre w mokkrym" H28, H82, H96, H98, H104, H144.

Obrazek

Tył wymalowałem metodą podaną przez Piotra. (H28, H82, H104)

Obrazek
Avatar użytkownika
Yantom
 
Posty: 843
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:13
Lokalizacja: Granowo

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez RJ » piątek, 10 grudnia 2010, 22:04

Proponuję do takiego ciapania dodać bezpośrednio piasku i inszych syfków.
Farbki do koreczków i do każdej syfek o innej gradacji, podczas nakładania powstaje ciekawa faktura.
Spróbuj gdzieś po boku na "byleczym"
Avatar użytkownika
RJ
 
Posty: 431
Dołączył(a): piątek, 25 września 2009, 16:45
Lokalizacja: Warsiawka

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez ewpiga » piątek, 10 grudnia 2010, 23:52

Bardzo ładnie to wyszło Tomku, zwłaszcza na boku pojazdu.
Teraz jeszcze, posłuchałbym rady Rafała względem tych syfków rożnej gradacji. Gdzieś już o tym pisał..ja wypróbowałem ten plastyczny efekt co niebawem pokażę.
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez Yantom » niedziela, 12 grudnia 2010, 22:18

RJ napisał(a):Proponuję do takiego ciapania dodać bezpośrednio piasku i .....


Na pewno skorzystam z tego pomysłu. Dziękuję

Diorama - stan surowy.

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Yantom
 
Posty: 843
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:13
Lokalizacja: Granowo

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez rollingstones » niedziela, 12 grudnia 2010, 22:26

Jest bardzo dobrze - dawaj dalej. Cieszę się że warsztat już działa pełną parą ;o)
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Sylwester w Groznym 1994/95

Postprzez uki761 » niedziela, 12 grudnia 2010, 22:30

A może przekrzywiłbyś i powyginał ten znak? Chyba byłoby naturalniej patrząc na demolkę dookoła? ;o)
Coraz fajniej się robi!
Pozdrawiam, Łukasz
Avatar użytkownika
uki761
 
Posty: 1280
Dołączył(a): piątek, 28 maja 2010, 18:07
Lokalizacja: poznań

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dioramy - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości