Jako, że watek był zamknięty do edycji i do tego w HP to Jaho był uprzejmy korespondować ze mną przez PW. Teraz już ciężko pisać to samo od nowa lub kopiować, jakby nie było b. sympatyczną korespondencję

. Właściwie i też większego sensu nie ma – budowa modelu zakończona.
Przy przywróceniu wątku pozostawiono jednak całą dyskusję, w tym i zdjęcia (strona 6). Jako, że mogą w przyszłości stanowić (błędne) źródło informacji to pozwolę sobie je skomentować.
Tak więc od góry (post Jaho):
1. fatalna jakość nie pozwala wyciągnąć żadnych wniosków. Ten z pierwszego planu trochę wyraźniejszy lecz akurat w dobrym stanie.
2. fatalny skan. Na lepszej jakości to raczej rysy niż poodpadana powłoka lakiernicza - proszę fragment:

Ponadto zdjęcie to wykonane po wojnie i przedstawia porzucone samoloty w bazie Atsugi. Zdjęcie w zbiorach NARA (nr ref. 342-FH-3A03231-A61227AC)
3. A ten przecież nieuszkodzony i tylko standardowo chodnik wydeptany
Następny post (Marka):
1. Wałkowana Kate, zmyta wraz z podkładem, przemalowana do konkretnej operacji. Potem miesiące... brak podkładu i czas zrobiły swoje. No, ale to i tak nie Tenzan.
2. Ale miał być nie ostatniej misji. Zresztą to i tak nie jest Tenzan!
3. Porzucony wrak. Do tego zdeptany przez ciekawskich amerykanów (a w tle Thunderbolt). Oczywiście to też nie Tenzan!
4. Znów powojenne złomowisko i znów nie Tenzan.
I ponownie Jaho – kolorowanka bez wartości historycznej.
Ogólnie pomijając spore prawdopodobieństwo, że wybrana przez Marka „Jill” została zniszczona na lotnisku 25.10.1944 to nadal nie ma zdjęć tak strasznie „odrapanych” Tenzanów.
Swoją drogą Panowie, podawajcie źródła zdjęć!