Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez bartek piękoś » niedziela, 7 grudnia 2008, 03:00

Mam nadzieję Łukasz, że Ci nie zaśmiecam wątku :P . W razie czego proszę moda o interwencję.

Pierwsze nieśmiałe próby "nakrapiania" nitów, eksperymenty z różnymi narzędziami do nakładania kropelek. Przede wszystkim ćwiczyłem utrzymanie względnie stałej wielkości "nitu" :) Miejscami, tam gdzie ręka nie drżała :oops: , wychodziło (i z daleka wyglądało) nawet nieźle. Jednak ogólne wrażenia - udręka, choć metodę można udoskonalać. JA Od wstrzymywania oddechu prawie się udusiłem :mrgreen: Sorry za jakość fot (syt. awaryjna).
Obrazek
Obrazek
Ciekaw jestem Grzegorz, Twoich prób z igłą. Ja z nich zrezygnowałem w przedbiegach. Może niesłusznie...
..."a gdzie będziesz trzymał ten embrion, w pudełku?!"...
Avatar użytkownika
bartek piękoś
 
Posty: 800
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2008, 20:20
Lokalizacja: Radom

Reklama

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez gzt » niedziela, 7 grudnia 2008, 03:25

Patrzac na te nity trace wiare ze moja metoda ma szanse powodzenia :)
Z drugiej strony masz racje ze ze wzgledu na wstrzymywanie oddechu oba sposoby sa niepraktyczne bo moga sie skonczyc na klinicznej smierci modelarza :)

Jesze mi poglowie chodzi cos takiego: zrobic najpierw "kropki" "nitownica" (niezbyt glebokie) - to spowoduje w miare rowne rozmieszczenie punktow nitow a nastepnie aplikacja kleju w miejsce kropek. Jutro sproboje jak to wyjdzie.
Grzegorz
Avatar użytkownika
gzt
 
Posty: 992
Dołączył(a): niedziela, 25 listopada 2007, 15:57
Lokalizacja: Massachusetts

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez bartek piękoś » niedziela, 7 grudnia 2008, 10:23

gzt napisał(a):Patrzac na te nity trace wiare

Można zrobić wersję nocną samolotu i pokazywać go i oglądać go po ciemku... :lol:

gzt napisał(a):zrobic najpierw "kropki" "nitownica"

Ja miałem pomysł, żeby dołki po nitownicy wypełnić maleńkimi kulkami, jakimś ziarnem o bardzo drobnej granulacji,
wystającym ponad powierzchnię jakąś częścią swojej średnicy.
Jakąś mam intuicję, że w tej metodzie jest potencjał, ale nie mogę się zebrać i sprawdzić.
..."a gdzie będziesz trzymał ten embrion, w pudełku?!"...
Avatar użytkownika
bartek piękoś
 
Posty: 800
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2008, 20:20
Lokalizacja: Radom

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez wojtek_fajga » niedziela, 7 grudnia 2008, 10:35

bartek piękoś napisał(a):Ja miałem pomysł, żeby dołki po nitownicy wypełnić maleńkimi kulkami, jakimś ziarnem o bardzo drobnej granulacji,
wystającym ponad powierzchnię jakąś częścią swojej średnicy.
Jakąś mam intuicję, że w tej metodzie jest potencjał, ale nie mogę się zebrać i sprawdzić.


http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=10820&postdays=0&postorder=asc&start=30

Na dole strony, użytkownik Pioterek
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez bartek piękoś » niedziela, 7 grudnia 2008, 12:10

Ha! A więc jednak! Dzięki Wojtku!
Kwestia doboru średnicy i głębokości dołków i wielkości kulek. Powinno być dobrze.
..."a gdzie będziesz trzymał ten embrion, w pudełku?!"...
Avatar użytkownika
bartek piękoś
 
Posty: 800
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2008, 20:20
Lokalizacja: Radom

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez LukaszS » wtorek, 2 listopada 2010, 19:20

Po ponad roku wracam z modelarskiego niebytu ;-) Trzeba skończyć Kryśkę. Przyglądam się temu zdjęciu i zastanawiam się od czego jest to przebarwienie i dlaczego nie jest to zgodne z schematem malowania RAF? Spekuluję: przy tankowaniu zdarzało się rozlać paliwo, które wyżarło farbę aż do szarego (??) podkładu (??) Czy któryś z Kolegów może pomóc?

Obrazek
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 20:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez Okrach » wtorek, 2 listopada 2010, 19:47

Polecalbym blaszki Eduarda z wypuklymi nitami... Bedzie sporo pracyz wygladzeniem powierzchni ale efekt na pewno bedzie lepszy jak kropelkowanie nocne :mrgreen:
Pozdrawiam,
Tomek
Avatar użytkownika
Okrach
 
Posty: 331
Dołączył(a): sobota, 30 października 2010, 12:35
Lokalizacja: Stuttgart

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez LukaszS » środa, 22 grudnia 2010, 22:47

No i coś drgnęło w rajtuzach... nareszcie. Miałem - nie wiem dlaczego - pewne problemy ze spasowaniem kadłuba ze skrzydłami. Po kilkukrotnym szpachlowaniu, udało się wyprowadzić płatowiec do stanu przedmalarskiego. Cienowanie po nitach i liniach podziału. Malowanie Gunze C z opóźniaczem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 20:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez Artur Domański » czwartek, 23 grudnia 2010, 09:12

wojtek_fajga napisał(a):
bartek piękoś napisał(a):Ja miałem pomysł, żeby dołki po nitownicy wypełnić maleńkimi kulkami, jakimś ziarnem o bardzo drobnej granulacji,
wystającym ponad powierzchnię jakąś częścią swojej średnicy.
Jakąś mam intuicję, że w tej metodzie jest potencjał, ale nie mogę się zebrać i sprawdzić.


http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=10820&postdays=0&postorder=asc&start=30

Na dole strony, użytkownik Pioterek

Kurcze, wszystko pieknie i ładnie, tylko jak te kuleczki przykleić.
Klejem CA chyba będzie troszkę ciężko, a może je jakoś podgrzać
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Artur Domański
 
Posty: 1229
Dołączył(a): wtorek, 27 listopada 2007, 19:39
Lokalizacja: Włocławek

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez Dominik » czwartek, 23 grudnia 2010, 09:48

LukaszS napisał(a):Miałem - nie wiem dlaczego - pewne problemy ze spasowaniem kadłuba ze skrzydłami. Po kilkukrotnym szpachlowaniu, udało się wyprowadzić płatowiec do stanu przedmalarskiego.


Czasami się zdarzy i taki zonk w modelach Tamiji. Spitek ładnie wygląda, tylko dziwi mnie brak chłodnic na tym etapie budowy. Ale cóż, każdy robi po swojemu.
"Build what you want, the way you want to and, above all, have fun"* (Al Superczynski)
Honour Thy Tamiya for their kits are idiotproof.

IPMS Świdnica
Avatar użytkownika
Dominik
 
Posty: 2620
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 16:16

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez GrzeM » czwartek, 23 grudnia 2010, 10:47

Co do kuleczek, to bardzo fajne malutkie kuleczki w różnych rozmiarach są we wkładach do filtrów do wody. Takich zwykłych, dzbankowych filtrów.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3152
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 22:39

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez LukaszS » czwartek, 23 grudnia 2010, 16:45

Dominik napisał(a): tylko dziwi mnie brak chłodnic na tym etapie budowy. Ale cóż, każdy robi po swojemu.


A tak jakoś wyszło ;-)

Update:

Obrazek

Obrazek
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 20:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez Jacek Bzunek » czwartek, 23 grudnia 2010, 19:17

Chłodnice są bardzo dobrze spasowane a nawet jeśli dobrze pamiętam trzymają się na wcisk wiec spokojnie można je przykleić pomalowane.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez robert.xii » czwartek, 23 grudnia 2010, 19:34

hej,
dopiero teraz zauwazylem twoje pytanie o plame:
Przyglądam się temu zdjęciu i zastanawiam się od czego jest to przebarwienie i dlaczego nie jest to zgodne z schematem malowania RAF? Spekuluję: przy tankowaniu zdarzało się rozlać paliwo, które wyżarło farbę aż do szarego (??) podkładu (??)


ale ja tam nie widze przebarwienia tylko zielona plame.
:?:
Avatar użytkownika
robert.xii
 
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 28 października 2007, 14:53

Re: Spitfire Mk.Vb | RF-Krysia 303 Sqn | Tamiya | 1/48

Postprzez LukaszS » czwartek, 23 grudnia 2010, 21:23

U mnie chłodnice nie trzymają się na wcisk, ale są super spasowane. Dlatego właśnie osobno je maluję.

Jest zielona plama, ale nad nią, tam gdzie powinna być nadal zielona plama jest szara plama. Wychodzi na to że jest to przebarwienie lub wada zdjęci ;-)
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 20:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości