Warsztat znajduję się TU
To mój ostatni ulepek.Tradycyjnie jest to RPM. Malowany pędzlem. Miał być jeszcze w zielone wężyki ale bardziej spodobała mi się wersja jednolita więc taki został, no i mój aero nie wycisnął by takiego czegoś. Model bardzo przyjemny w montażu - zero szpachli, trochę piłowania ścianek bocznych i jak kto woli dorabianie wnętrza. Ładne detale - proste gąski ... jednym słowem kupić drugi i zrobić na francuza. Model malowany farbami Pactra oraz Humbroll i Revell. Mocniejszy wash i pigmenty, obicia gąbeczką, przetarcia metalizerem i inne.
Zapraszam do oceny i komentarzy.
















On twierdzi ,że jest ok ;)





