ARTA NSX 2005 - Tamiya - 1/24 - Open

[Mr. Headshok]

Masterpiece!!!

Przy drugiej Hondzi też tak będziesz warjować?

[krzysiekk]

Wciaż jestem zdania, że było warto

Bo było warto... Mnie przeraża wiercenie wietełkiem 0,5mm na tarczach w Subaru, a Ty w takie otwory na dużo mniejszej powierzchni wklejasz jeszcze wielokolorowe imitacje nitów... Dlatego tak lubię oglądać Twoje relacje!

Jak dla mnie na tą chwilę jeden z dwóch kandydatów do zwycięstwa w Open.

[Macio4ever]

Masterpiece!!!

Przy drugiej Hondzi też tak będziesz warjować?

Mam parę pomysłów, co zrobić lepiej + to dobra okazja potestować nowe techniki. Ten model muszę skończyć na Bytom, więc nie wszędzie dam radę zrobić, to co bym chciał. Na drugi będę miał więcej czasu.


KrzysiekK - o przepraszam, otwory były 0,3mm
Otworki i obsadzanie to trochę napinki ale jeszcze sporo przede mną, w tym lakierowanie które może zarówno uwieńczyć, jak i pogrzebać "dzieło".

[krzysiekk]

KrzysiekK - o przepraszam, otwory były 0,3mm
Otworki i obsadzanie to trochę napinki ale jeszcze sporo przede mną, w tym lakierowanie które może zarówno uwieńczyć, jak i pogrzebać "dzieło".

No i właśnie o tym mówię A tak z ciekawości to te otworki to z ręki czy na frezarce? Obstawiam, że na frezarce bo z ręki ciężko tak równo trafić ale wolę się upewnić

Pozdrowienia!

[Kazik]

E tam spokojnie można z ręki wywiertełkować 0,3.

Wciaż jestem zdania, że było warto

A kto powiedział że nie!

[krzysiekk]

E tam spokojnie można z ręki wywiertełkować 0,3.

Nie mówię, że nie. Ale ułożyć "z ręki" 5 otworów 0,3 w jednej linii to już coś

[Kazik]

...Ale ułożyć "z ręki" 5 otworów 0,3 w jednej linii to już coś

Podejrzewam że Maciek załatwił to mechanicznie ale tak czy tak to jest to jubilerska robota.
Z trzęsącymi się łapami nie ma co startować

[Macio4ever]

Do otworów zrobiłem szablon aby ułatwić wiercenie. Z ręki jest bardzo trudno zrobić to równo. Wierciłem wszystko na frezarce. Myślę, że mając precyzyjny stojak wiertarski wyszło by też dobrze.

[TomekWnęk]

Rewelacja
Wolę jednak takie modelarstwo, nie umniejszając innych "wersji".

[Kazik]

Maćku jeśli mogę coś doradzić to może przy następnych fotkach postawisz obok w kadrze np. zapałkę żeby była skala porównawcza jakie to małe jest.

[Macio4ever]

Maćku jeśli mogę coś doradzić to może przy następnych fotkach postawisz obok w kadrze np. zapałkę żeby była skala porównawcza jakie to małe jest.

Dobry pomysł, tak też uczynię. Może wysępię od kogoś na weekend obiektyw makro, to będzie lepiej widać.

[Macio4ever]

Walczę dalej z deską rozdzielczą. Momentami łapię doła, jak to się schodzi...
Zrobione łopatki zmiany biegów, pocienione, bo oryginalne były całkowicie poza skalą.

Obłożone kalką z karbonem w skali 1/43 (SMS) aby uzyskać sensowny efekt skali na tak małym elemencie. Dodałem także złącze do przewodu komunikacyjnego (czerwona strzałka), który będzie wyprowadzony z kierownicy i podłączony do tej złączki.

Złączka zrobiona z przycisku (HD07-0026 Hobby Design), który ma główkę 0,75mm. Udało mi się w niej wywiercić otwór pod przewód - 0,3mm.

Drążek kierowniczy będzie zamontowany (podłączony do tej tulejki po kierownicą) po zamontowaniu deski.



I szybka fota dla oddania skali

[siara1939]

Fajnie sie oglada ta relacje. Kibicuje.

[TomekWnęk]

I szybka fota dla oddania skali

Po pomyśle Marka miałem napisać, że w sumie nie ma to sensu bo można sobie wyobrazić wielkość elementu, skoro to 1/24. Jednak moneta daje jasny obraz.
Super robota.


PS:Nikt z rodziny nie powiedział ci, że masz niepoukładane w głowie skoro tyle czasu siedzisz nad kawałkiem plastiku mniejszym niż grosz? ;)

[krzysiekk]

A ja już wiem wszystko...

Po co dalej się rozwijać, skoro już teraz wiem, że moja psychika nie ogarnie dłubaniny przy takich miniaturkach, bez ich połamania i wrzucenia do kosza... A tak zupełnie poważnie, to zazdroszczę cierpliwości i samozaparcia! Model wygląda rewelacyjnie