Spitfire IIa RF-J P8085

[Jaho63]

No to nadal pozostaje ciekawostką?
W/g Summary P8518 z 303-go trafił w lipcu do 306-go, a potem w październiku do 132 Squadonu.
Kent używał Spita P8518 RF-J w lipcu kiedy by dowódcą Norholt Wing, (m.in. 303, na którego stanie był TEN RF-J). Kiedy Kent był dowódcą Kenley Wing (od k. lipca) to P8518 był już w 306 (lub 308 jeśli to tylko literówka na Summary) a na lotnisku Kenley wraz z 452 znajdował się P8085 (od maja). Jeżeli jednak P8518 był w 308-ym to w lipcu-sierpniu też na Northolt.
Może jak Kent go zobaczył tego P8085 ze "swoimi" kodami to poprosił żeby nie przemalowywali? ;)
No, można gdybać, ale do końca z tym P8518 bym pewien nie był.
Aha, znalazłem ten fragment, to on go skurczybyk wypożyczył. Czyli w Summary powinno być, że od 14.o7.41 poszedł do 308 a nie 306-go!
Rozumiem z tego, że całe nieporozumienie wynikło z tego, że wypożyczony przez Kenta P8518 "pałętał się" wśród maszyn 452-go? Z resztą nie tylko pałętał, bo jak teraz czytam to i Kent miał na nim zwycięstwo, ale też ten Stuard z 452! Ciekawe.

[Grzegorz2107]

Kiedy Kent był dowódcą Kenley Wing (od k. lipca) to P8518 był już w 306 (lub 308 jeśli to tylko literówka na Summary)

Jak rozumiem maszyny dowódców skrzydła musiały mieć jakiś przydział do jednostki obsługi. To 306 czy 308 mówi raczej tylko o tym, którego dywizjonu mechanicy mieli pieczę nad samolotem.

Może jak Kent go zobaczył tego P8085 ze "swoimi" kodami to poprosił żeby nie przemalowywali? ;)

Wątpliwe, że po 2 miesiącach nadal był w oznaczeniach 303sqn.

No, można gdybać, ale do końca z tym P8518 bym pewien nie był.

Jaho, udało się dogadać w tej sprawie i nie psujmy tego. Bo będę miał wrzody.

Rozumiem z tego, że całe nieporozumienie wynikło z tego, że wypożyczony przez Kenta P8518 "pałętał się" wśród maszyn 452-go?

Nie tyle wypożyczony, co jego osobista maszyna, wypożyczona przez Stuarta.
Zobacz na maszyny Gabszewicza w latach 44-45, Matusiak napisał, że nawet wyżsi brytyjscy oficerowie w Northolt oznaczali swoje samoloty literami SZ należnymi 316Sqn. Ten słynny Mk.Vb SZ-X BL479 jest jednym z takich.

http://www.polishairforce.pl/dyw316zdj.html

[Jaho63]

Nieee, to nie zrozumiałeś.
Ja już się zgodziłem od momentu jak doczytałem, że Kent 18.08.41 zwrócił samolot do 308squ.
Twoją teorię "łyknąłbym" od razu gdyby to się działo wszystko w Northolt, to ok, jest dowódca skrzydła i "zagarnia" taki samolot jaki mu się podoba? Ale Kent był w Kenley!
Dopiero jak przeczytałem, że z żalem poleciał 18-go do Northolt i zwrócił RF-J-ota, to kupuję to. Pewnie właśnie mechanicy 452-go się nim zajmowali i "przy okazji" korzystali z niego inni piloci.

[Paweł Wymysłowski]

Zanim wydawnictwo spełni prośbę:
http://vbd.webpark.pl/spitfireI_II_pl.pdf

Acha, żeby przypadkiem ktoś nie pomyślał inaczej - to zestawienie nie jest moje, tylko to jest uzupełnienie do Polskich Skrzydeł, które było dostępne na stronie Wydawnictwa Stratus.

[Grzegorz2107]

Zanim wydawnictwo spełni prośbę:
http://vbd.webpark.pl/spitfireI_II_pl.pdf

Acha, żeby przypadkiem ktoś nie pomyślał inaczej - to zestawienie nie jest moje, tylko to jest uzupełnienie do Polskich Skrzydeł, które było dostępne na stronie Wydawnictwa Stratus.

Bardzo Ci dziękuję, że je zachowałeś i wkliłeś tutaj. Skopiuję sobie i zachowam, bo warto. Szkoda, że im się nie zmieściło w papierowym wydaniu.


Edit:

16. August 1941

2nd Echelon: Kenley

RAF 11 Gp. Kent 1 Spitfire Vb 07.30-09.00 Sweep 1 - 0 - 0 Me 109E
Escort Wing: Kenley
RAF 11 Gp. 452 Sqn. 12 Spitfire Vb 17.42-19.12 Circus 75

Wklejone ze strony http://don-caldwell.we.bs/claims/tonywood.htm

Potwierdza się moje przypuszczenie, że w połowie sierpnia latali już na Mk.V . Nie wyklucza oczywiście, że Stuart poleciał jednak na Mk.II.