zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Jeśli chcesz porozmawiać o prawdziwych latających maszynach lub szukasz dokumentacji do swojego modelu - napisz o tym tutaj.

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez RAV » piątek, 14 stycznia 2011, 00:29

_iceboy napisał(a):A mówiłem, miękkim chu* nie poruch*sz, miękkim skrzydłem nie polatasz :?

W tej sprawie też wystarcza mi wytworzenie odpowiedniego nadciśnienia w środku. A Ty pewnie masz jakiś dźwigar, żeberka, a może nawet zastrzały? ;o)

_iceboy napisał(a):A co do kadłubów nośnych Su 27 czy MiG'a 29, to bym tak z porównaniami do pudełka po zapałkach z dziobem, dwiema dziurami z tyłu i z przodu, nie wyskakiwał.

Pudełko już udowodniło, że potrafi. Sądzisz, że ewidentnie bardziej aerodynamiczne, nośne kształty MiGa i Su sprawowałyby się gorzej?

_iceboy napisał(a):A co to fotoszopa, to pewnie i każdą klatkę na filmie? :->

Na jednolitym tle - żaden problem. "Bolka i Lolka" też malowano klatka po klatce.
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Reklama

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez _iceboy » piątek, 14 stycznia 2011, 00:52

RAV napisał(a):A Ty pewnie masz jakiś dźwigar, żeberka, a może nawet zastrzały? ;o)


Taki Ci dobrobyt, że aż dwa !

RAV napisał(a):Pudełko już udowodniło, że potrafi. Sądzisz, że ewidentnie bardziej aerodynamiczne, nośne kształty MiGa i Su sprawowałyby się gorzej?


Myślę, że chodziło mi raczej o to , że jedno skrzydło + nadmiar ciągu jaki ma w tyłku F-15, jest wystarczający do tego. Bo na aerodynamiczny kadłub to to iście wygląda wręcz. To samo można powiedzieć o MiGu 25 czy 31.
Niestety na RIAT w którymś tam roku, pan z zespołu akrobacyjengo na Migu 29 się szybko katapultował i nie sprawdził niestety możliwości lotu bez skrzydła :mrgreen: .

RAV napisał(a):Na jednolitym tle - żaden problem. "Bolka i Lolka" też malowano klatka po klatce.


Czyli, żyd jak zwykle wszystkich oszukał i tak na prawdę go wymalowali że wylądował tak a nie inaczej?
Avatar użytkownika
_iceboy
 
Posty: 987
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:22
Lokalizacja: Konin/Warszawa

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez RAV » piątek, 14 stycznia 2011, 08:35

_iceboy napisał(a):Myślę, że chodziło mi raczej o to , że jedno skrzydło + nadmiar ciągu jaki ma w tyłku F-15, jest wystarczający do tego.

Do czego? Do przeciwdziałania momentowi przechylającemu? Nadmiar ciągu jest właściwie bez znaczenia (chyba, że dałoby się ustawić jedną dysze w górę, a drugą w dół, jak w niektórych Su-35). Ważna jest odpowiednio skuteczna lotka.

_iceboy napisał(a):Czyli, żyd jak zwykle wszystkich oszukał i tak na prawdę go wymalowali że wylądował tak a nie inaczej?

Po prostu historycznego lądowania nikt nie sfilmował, a jak się robi filmik dla telewizji (wywiad z pilotem, zdjęcia po lądowaniu), to fajnie by było mieć też ujęcia z lotu. Możnaby zrobić animację 3D, ale tutaj zdecydowali się na retusz normalnego lądowania. I iceboy dał się nabrać. ;o)
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez _iceboy » piątek, 14 stycznia 2011, 09:41

RAV napisał(a): Ważna jest odpowiednio skuteczna lotka.


A pilot raczej w swoich wypowiedziach, bardziej asymetrię ciągu na dwóch silnikach wspominał, tak mi się przynajmniej mocno wydaje. Aczkolwiek zapominasz o jednej bardzo ważnej rzeczy. Co w przypadku niektórych samolotów, przejmuje całość sterowania poprzecznego, np. F-16, który lotek w ogóle nie ma. W F-15 również stateczniki wysokości wychylają się asymetrycznie, wspomagając sterowanie poprzeczne. Filmik, czas 02:27 :

http://www.youtube.com/watch?v=3k8GUAkZHjI

RAV napisał(a):Po prostu historycznego lądowania nikt nie sfilmował, a jak się robi filmik dla telewizji (wywiad z pilotem, zdjęcia po lądowaniu), to fajnie by było mieć też ujęcia z lotu. Możnaby zrobić animację 3D, ale tutaj zdecydowali się na retusz normalnego lądowania. I iceboy dał się nabrać.


Tego nie wiem, nigdy nie słyszałem o takiej wersji. Aczkolwiek żyd to żyd, zdolny do wszystkiego :->
Avatar użytkownika
_iceboy
 
Posty: 987
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:22
Lokalizacja: Konin/Warszawa

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez RAV » piątek, 14 stycznia 2011, 11:21

_iceboy napisał(a):A pilot raczej w swoich wypowiedziach, bardziej asymetrię ciągu na dwóch silnikach wspominał, tak mi się przynajmniej mocno wydaje.

Całkiem możliwe. Do skompensowania był też moment odchylający, pochodzący od oporu zdrowego, lewego skrzydła. Aby go skompensować, należało dać większy ciąg w lewym silniku i/lub wychylić stery kierunku w prawo. Przy czym wychylanie sterów mogło nie być wystarczające lub mogło zbytnio męczyć pilota (cały czas wciskanie prawego pedału) - dlatego pilot kompensował ciągiem. Ale przypominam - chodziło tu o moment odchylający ("nos w lewo"), znacznie mniejszy od przechylającego ("beczka w prawo"), kompensowanego lotką.

_iceboy napisał(a):np. F-16, który lotek w ogóle nie ma.

Ma klapolotki - elementy na skrzydłach, które można wychylać symetrycznie w dół jak klapy (w F-16 także o 2 stopnie w górę przy dużych prędkościach, dla zmniejszenia oporu), a także asymetrycznie, jak lotki.

_iceboy napisał(a):W F-15 również stateczniki wysokości wychylają się asymetrycznie, wspomagając sterowanie poprzeczne.

Czyli oprócz lotek ma też sterolotki. No to bardzo miło - o wiele łatwiej kompensować przechylenie. Zamiast jednej powierzchni (lotki) działają aż trzy. MiG-29 i Su-27 też mają sterolotki.
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez _iceboy » piątek, 14 stycznia 2011, 14:36

Co do zagadnień mechaniki lotu, na prawdę mi tłumaczyć tego nie musisz.

RAV napisał(a):
_iceboy napisał(a):np. F-16, który lotek w ogóle nie ma.

Ma klapolotki - elementy na skrzydłach, które można wychylać symetrycznie w dół jak klapy (w F-16 także o 2 stopnie w górę przy dużych prędkościach, dla zmniejszenia oporu), a także asymetrycznie, jak lotki.


A faktycznie, jak przyjrzałem się na filmie duńskiego Demo team w HD to widać.

RAV napisał(a): MiG-29 i Su-27 też mają sterolotki.


A to to ja doskonale wiem ;o)
Avatar użytkownika
_iceboy
 
Posty: 987
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:22
Lokalizacja: Konin/Warszawa

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez Robert P. » piątek, 14 stycznia 2011, 14:46

Czy jest możliwy lot bez całego ogona?
...cars that were like wild ferocious animals.
Avatar użytkownika
Robert P.
 
Posty: 1761
Dołączył(a): czwartek, 18 czerwca 2009, 20:08
Lokalizacja: Kraków, czasem Świętokrzyskie

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez _iceboy » piątek, 14 stycznia 2011, 14:57

Jeśli nie jest to latające skrzydło, to niestety nie.
Avatar użytkownika
_iceboy
 
Posty: 987
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:22
Lokalizacja: Konin/Warszawa

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez RAV » piątek, 14 stycznia 2011, 15:05

_iceboy napisał(a):Co do zagadnień mechaniki lotu, na prawdę mi tłumaczyć tego nie musisz.

To dobrze, bo już zaczynało mnie to męczyć.

_iceboy napisał(a):jak przyjrzałem się na filmie duńskiego Demo team w HD to widać.

A propos przyglądania się - widziałeś podwieszenia na tym "sfilmowanym" F-15? Skąd przy lądowaniu wziął się zbiornik, skoro wcześniej go nie było? I gdzie podział się ten zbiornik oraz widoczny na drugim ujęciu zasobnik LANTIRN, kiedy robiono zdjęcia na ziemi? Poza tym, wracając do mechaniki lotu, co zrobiłby jednoskrzydły F-15, mając wychyloną klapę, a resztę sterów w neutrum?

Nadal uważasz, że te ujęcia nie były przemalowywane? ;o)
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez lejgo_inc » piątek, 14 stycznia 2011, 16:29

Oj, panowie, zaczynacie już na siebie warczeć, a to fatalnie wychodzi w TV.

Marne szanse żeby akurat lot w którym 15-tce urwało skrzydło był przypadkiem filmowany z pięciu kamer. Pilot i WSO też raczej mieli co robić od momentu jebudu do lądowania, i żaden z nich raczej nie zabijałby czasu filmowaniem wycieku paliwa przez ramię "bo potem będzie fun jak sie wrzuci na jutuba".
Poza tym F-15 pokazywany z zewnątrz swoją ciemnością przypomina raczej wersję E, której nie było w izraelskiej wersji językowej.
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1245
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez _iceboy » piątek, 14 stycznia 2011, 16:44

RAV napisał(a):A propos przyglądania się - widziałeś podwieszenia na tym "sfilmowanym" F-15? Skąd przy lądowaniu wziął się zbiornik, skoro wcześniej go nie było? I gdzie podział się ten zbiornik oraz widoczny na drugim ujęciu zasobnik LANTIRN, kiedy robiono zdjęcia na ziemi?


No właśnie, generalnie to zastanawiałem się że coś tu nie gra, że z podwieszeniem na jednej stronie to raczej tak łatwo by nie było, ale nie szukałem teorii spiskowych :mrgreen: , nie przyszło mi to do głowy :mrgreen:

RAV napisał(a):Poza tym, wracając do mechaniki lotu, co zrobiłby jednoskrzydły F-15, mając wychyloną klapę, a resztę sterów w neutrum?


Generalnie pewnie, nie był by bynajmniej w takiej pozycji jak na zdjęciu.

Heh, faktycznie, nie wpadł bym nigdy na to że komuś się będzie chciało montować film z eFem bez skrzydła :lol:

lejgo_inc napisał(a):Oj, panowie, zaczynacie już na siebie warczeć,


Grrrrr ;o)
Avatar użytkownika
_iceboy
 
Posty: 987
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:22
Lokalizacja: Konin/Warszawa

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez tankmania » poniedziałek, 17 stycznia 2011, 02:15

Ponieważ wątek "boczny" został zamknięty to ja tutaj... zgodnie z zaleceniem Piotra.
Jaho63 napisał(a): A my zamiast zastanowić się czy i jak możliwe jest takie przeciążenie


Janusz to teoria wynikająca z zależności pomiędzy drogą, prędkością, przyspieszeniem i czasem.
Znając wzory v=at i s=(at^2)/2 mamy a = v^2/2s.
Zakładając, że samolot leciał 400km/h czyli 111m/s i że od momentu zderzenia ciała przeleciały np. 6 metrów mamy a=1026m/s^2 i teraz dzieląc to na 9,81m/s^2 którego g jest krotnościa, otrzymujemy przeciążenie 104,5g.
Ale ludzie nie zginęli od przeciążenia więc to tylko taki bajer żeby zrobić wrażenie.
Ostatnio edytowano poniedziałek, 17 stycznia 2011, 02:45 przez tankmania, łącznie edytowano 1 raz
tankmania
 
Posty: 1074
Dołączył(a): czwartek, 22 października 2009, 03:53

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez spiton » poniedziałek, 17 stycznia 2011, 02:37

Ale nam Piotrek zepsuł zabawę. :-/
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez Jaho63 » poniedziałek, 17 stycznia 2011, 08:01

tankmania napisał(a):Janusz to teoria wynikająca z zależności pomiędzy drogą, prędkością, przyspieszeniem i czasem.

Bracie, żebym zupełnie fizyki nie znał to nie.
tankmania napisał(a):Ale ludzie nie zginęli od przeciążenia więc to tylko taki bajer żeby zrobić wrażenie.

Ale mnie nie chodziło o czy ludzie zginęli od tego przeciążenia, tylko czy ono jest realne. Wychodzi na to, że nie.
Bo samolot leciał 280km/h i nie zatrzymało się nic po 3 metrach od uderzenia. Dziękuję.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: zachowanie samolotu po utracie skrzydła

Postprzez piotr dmitruk » poniedziałek, 17 stycznia 2011, 08:12

Janusz, przyjmujesz, że samolot szorował na brzuchu. Pamiętaj, że jednak uderzył w ziemię pod dużym kątem w locie odwróconym. Jak dla mnie, jest możliwa droga zatrzymania rzędu kilku metrów, przy prędkości 280 przeciążenie może być zbliżone, w raporcie zaokrąglone dla efektu. Tak czy siak zdecydowanie śmiertelne, niezależnie od zarejestrowanych pojedynczych "cudownych" przypadków.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości