HONDA CB750F __ tamiya 1:12

[Macio4ever]

W bardzo długich odstępach.

to żeś pomógł;p to za rok pomaluję ;p a może za godzinę a może za 2 dni?:D A tak w ogóle to bardzo wam wszystkim dziękuję za zainteresowanie tematem i że mi podpowiadacie;p

Kup aero nie męcz sie.

Nie wiem czym obecnie malujesz ale ja bym w takiej sytuacji użył emali, np Tamiyowskiej, która w przeciwieństwie do akrylowej wersji nie ma ziarna wielkości piasku. Emalia emali nie równa, w przypadku ww. to z suszarką można jechać pewnie po godzinie-dwóch.

[warjat]

Kupie kupie;p ale ten model skończę jak zacząłem jade emaliami mm

[Fred-k2]

jade emaliami mm

Te są jakieś takie nie wdzięczne, raz jeden słoiczek kupiłem, raz pomalowałem i na tym koniec, dziwną konsystencje miała. Tamiyą dużo przyjemniej się maluje. Ja kupiłem aerograf na allegro, TG-130, koło Iwaty to on nawet nie stał ale jest tani (coś koło 50zł) a mnie maluje się dobrze i nie narzekam Kompresor przy odrobinie chęci sobie sam zmajstrujesz i będzie się dużo przyjemniej malowało.

[warjat]

Jest fajny zestaw 2 aero + 4 dysze, wiec jakbym brał to chyba to + kompresor ale to za jakis czas:) nastepny model mysle ze bedzie juz jak nalezy:D najpierw skoncze ten;p najgorzej bedzie z dorobieniem brakującej części ale jakoś sobie poradze, następnej części nie zgubie bo już tego pilnuję;p mam prawo zeby cos "nie grało" dopiero zaczynam^^ Nie chce za mocno startować bo tylko się zniechęcę a tu chyba chodzi o dobrą zabawę i radość z tego co się robi:) Według mnie nie trzeba żeby wszystko było idealnie bo inaczej _be_, wiadomo, że każdy chce zrobić model jak najlepiej potrafi ale czasem może się coś nie udać Z czasem i ja bede robił ładne modele. Może za bardzo się rozpisałem i w ogóle ale tak po prostu myślę, jeśli się to komuś nie podoba to przepraszam Niedługo kolejny raport z budowy czekam na lakier i płyn do kalek.

Ale to absolutnie nie znaczy, że nie potrzebuję i nie chcę waszych porad, bez których nic bym nie zdziałał:) no i naturalnie wszystkim za nie dziękuję

[krzysiekk]

Masz bardzo dobre podejście. Nikt od razu nie kleił modeli na najwyższym poziomie.

Może mnie zaraz większość tego forum zlinczuje, ale według mnie aero wcale nie jest niezbędny żeby skleić sensowny model... Na pewno aero bardzo ułatwia sprawę, ale osobiście uważam, że bez niego, możesz się tylko więcej nauczyć. Na pewno, żeby się dalej rozwijać trzeba go kupić, ale na początek, skup się na odpowiednim przygotowaniu części i jak najlepszym ich pomalowaniu.

Jeszcze jedna rada - kładź pędzlem jak najcieńsze warstwy farby. Będziesz musiał pomalować 2-3 razy, żeby kolor podkładu nie wychodził na wierzch, ale końcowy efekt będzie lepszy.

[Kazik]

Może mnie zaraz większość tego forum zlinczuje, ale według mnie aero wcale nie jest niezbędny żeby skleić sensowny model... Na pewno aero bardzo ułatwia sprawę, ale osobiście uważam, że bez niego, możesz się tylko więcej nauczyć.

Zgodzę się z Tobą krzysiekk ale wydaje mi się, że Mateusz trochę kiepsko wybrał.
Przy aucie w 1:24 to jeszcze się uda bez aero i nie będzie tego tak widać. Kastę można fuknąć z puszki a reszta jest bardzo mała i pod karoserią. Czyste wykonanie przyćmi jakieś drobne maźnięcia pędzlem. W motorku 1:12 wszystko jest 2x większe i wszystkie części są na wierzchu. Na dodatek sporo jest w kolorach metalicznych, które z pędzla generalnie słabo wychodzą w wersji "na czyściocha".
W tym wg. mnie cały kłopot.

To takie małe OT.
Mateusz przyj do przodu. Jeśli się nie zniechęcisz to gwarantuję, że każdy kolejny model będzie tylko lepszy.

[warjat]

Masz bardzo dobre podejście. Nikt od razu nie kleił modeli na najwyższym poziomie.

Właśnie;p

Mateusz przyj do przodu. Jeśli się nie zniechęcisz to gwarantuję, że każdy kolejny model będzie tylko lepszy.

I taki mam właśnie zamiar
Dziękuję za zrozumienie

[Macio4ever]

Słusznie, walcz - bardzo dobrze robisz.
Pytałeś, więc wskazałem, co wg mnie warto poprawić.

Co do aero - jest na AF-ie koleś (Primeraman), który wszystko robi sprayami i nie ma aero. No i w zasadzie, do tego chciałem sprowadzić wypowiedź - cywili "czyściochów" nie da się super zrobić bez malowania natryskowego.

Co do zabawy z klejenia - to bez dwóch zdań powinna być najważniejsza.

[warjat]

Pytałeś, więc wskazałem, co wg mnie warto poprawić.

I nadal wskazuj:) Nie chodzi mi o to, że nie potrzebuje rad, nie chce tego modelu zrobić byle jak a jeśli mogę coś poprawić bo nie wymaga to aero i wielkiego doświadczenia to chętnie to poprawię

No i w zasadzie, do tego chciałem sprowadzić wypowiedź - cywili "czyściochów" nie da się super zrobić bez malowania natryskowego.

W 100% się z tym zgadzam i tak już pisałem będę coś robił w tym kierunku:D

Niedługo kolejne fotki, pomalowałem takie małe pierdółki jeszcze jedna warstwa na to pójdzie i pewnie małe poprawki i bedą gotowe:)

[warjat]

Oto kolejne zdjęcia z pracy przy modelu:

Porobiłem takie oto części nie wiem jak się one nazywają ale położyłem na to kalki i przykręciłem do ramy
Oto owa część z jednej strony a obok amortyzator również z kalką i poprawiona osłona łańcucha:



Tutaj druga strona i przy wstawianiu zdjęć doszedłem do wniosku, że będę musiał jeszcze raz pędzelkiem pociągnąć bo widać takie niedociągnięcia :



Kolejny raz troszkę poprawiona tarcza i zamontowany amortyzator:



Tutaj stopki:



A tutaj widok z góry na nowo zamontowane części:

[Mr. Headshok]

Kup aero nie męcz sie.

Macio ma rację!

Z całym szacunkiem dla Ciebie i Twojej pracy - malowanie pędzlem, choćby nie wiem jak dokładnie, nie daje takiego efektu jak aero - przynajmniej w cywilach.

ps. Mogę Ci odstąpić/podarować taki prosty aerograf Revell'a, tylko jest niekompletny - brakuję wężyka zasilającego. Jakby co, pisz na PW.

[Macio4ever]

Ale na pocieszenie należy dodać, że tylna tarcza na nowej focie wygląda o niebo lepiej!
Co do podnóżka... chyba widzę ślad po wypychaczu...

No ale jak przeżyjesz tę relację to już dalej będzie tylko z górki. Dawaj dalej do przodu. Hondzia musi wyjść ładnie!

[Paweł Czarnocki]

Jako że "trochę siedzę" w tematach motocyklowych, to radzę ci podorabiać przy gaźnikach instalację. A zapewniam Cię, że jest tam trochę rurek. Podciśnienia do membran, przelewy, króćce do regulacji gaźników itp.

[Fred-k2]

Ale na pocieszenie należy dodać, że tylna tarcza na nowej focie wygląda o niebo lepiej!
Co do podnóżka... chyba widzę ślad po wypychaczu...

Macio ma rację, tarcza o niebo lepsza, ślad po wypychaczu tez zauważyłem jak wrzuciłeś fotki

[warjat]

No ale jak przeżyjesz tę relację to już dalej będzie tylko z górki. Dawaj dalej do przodu. Hondzia musi wyjść ładnie!

Mam nadzieję, że przeżyje ;p Ale czy wyjdzie ładnie to nie wiem xd Sama część, którą będę musiał dorobić sam pewnie sporo zmieni xd Chociaż mam już pewien plan jak ją wykonać i może wyjść przyzwoicie

Co do podnóżka... chyba widzę ślad po wypychaczu...

Przy kolejnej sesji już go nie zobaczysz

Jako że "trochę siedzę" w tematach motocyklowych, to radzę ci podorabiać przy gaźnikach instalację. A zapewniam Cię, że jest tam trochę rurek. Podciśnienia do membran, przelewy, króćce do regulacji gaźników itp.

Jak na razie to niech ja zrobię to co jest w pudełku