Spróbuj "po wszystkim" zapuścić w otworki po kropelce Kristal Cleara Microscale, gunzowskiego kleju do szybek - Mr. Clear Glue lub gęstego lakieru bezbarwnego. Będzie wyglądało lepiej.
Jaho63 napisał(a):Mam go, ale jeszcze nie ruszony. Tak, że będę tylko kibicował.
Dla mnie jest to jedyny (ze względu na preferowaną tematykę) Mustang, którego mogę zrobić z okresu II WŚ - kilka (<5) sztuk zostało wysłanych na testy bojowe do Leningradu...
Chętnie sobie poobserwuję zmagania z tym zestawem.
Pzdr. Hubert Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co, jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
przez RadekFurlaga » czwartek, 20 stycznia 2011, 00:07
Ku mojemu zaskoczeniu obyło się bez szpachli. No jedynie w tym miejscu zaznaczonym na czerwono ale to z mojej winy. Przy próbie odtworzenia nitów za za duża dziura się zrobiła.