przez Askew » sobota, 15 stycznia 2011, 01:20
Witam wszystkich foumowiczów. Jestem tutaj nowy, ale od dłuższego czasu śledzę sporo wątków jako, że po 15 latach wróciłem do modelarstwa. Krótko mówiąc (pisząc) podglądam uczę się i próbuję nowych technik. Może przyjdzie taki czas że założę swój wątek warsztatowy. Na razie nie ma się czym chwalić po prostu.
Co do bizona. Pomysł na model niesamowity. Podziwiam!!!!
Co do modelu służę paroma informacjami.
1. z tylu kombajnu gdzie wylatuje słoma można zbudować dwie opcje
- z podczepioną plandeką (opcja kiedy słoma nie jest cięta)
- z podczepioną metalową konstrukcją która służy do cięcia słomy
2. otwarty lub z kabiną (może lepiej otwarty bo w modelu będzie można pokazać dokładnie "kokpit" kombajnisty - należy pamiętać wtedy o małym okienku z tyłu siedzenia służącego do sprawdzania ilości zboża w zbiorniku.
3. większość produkowanych w 80 latach wersji miało jeszcze z tyłu rurę do plew. Potem kiedy rolnicy rezygnowali z ich zbierania, były demontowane (niejednokrotnie domową metodą)
4. co do hedera - można dorobić na przyczepce podbieracz (używany 20 lat temu do młócenia rzepaku z pokosa a nie z pnia jak to się czyni dzisiaj) W tamtych czasach kombajn bizon był wyposażany w obie "opcje", czyli header zbożowy i podbieracz.
jeżeli będą potrzebne jakieś inne informacje to służę pomocą.
5. a i jeszcze jedno, jak już będziesz przy whederingu, to ubrudź go smarami i zakurz porządnie. Rolnicy myli je tylko na dożynki i to jak przyjeżdżał I Sekretarz.
miłego udowania