przez siara1939 » poniedziałek, 7 lutego 2011, 22:42
Piekny jest, choc dalej jestem zdania, ze z maska, oraz jakims sianem, czy tez szmata na skrzelach by wygladal bardziej odpowiednio. Wiadomo- kazdy klei jak lubi i sklejone, a w szczegolnosci pomalowane jest na bardzo dobrym poziomie. Milo popatrzec. Zadnej figurki nie bedzie?
Dziękuje wszystkim za zainteresowanie tematem i słowa uznania.
Co do brudzenia,błoto robiłem przy użyciu specyfików AKinteractive oraz pigmentów MIG. Głównie użyłem ciemniejszych odcieni. Następnym krokiem było zróżnicowanie (varnishami), miejsc gdzie błoto ma być lekko podeschnięte,a gdzie mokre. Ogólny przepis na ciemne błoto zapożyczyłem sobie od Sebka.