Shelby Series 1 - Revell - 1:25 - Standard

[Fred-k2]

Sceptycznie podchodziłem do tego Revella na początku, ale muszę przyznać, że ładnie Ci wychodzi, fajny ten srebrny kolorek. Ja bym zrobił inne pasy niż czerwone, białe się fajnie komponują ze srebrnym lakierem Ale to moje zdanie oczywiście

[darkies]

Sceptycznie podchodziłem do tego Revella na początku

Co do Revella, to jest Revell niemiecki i Revell amerykański (Revell-Monogram). Ten drugi daje białe wypraski, a części (jak podłoga czy w moim przypadku miejsca pod kalkę głośników) mają odpowiednią fakturę i po tym można go poznać - niemiecki daje wielokolorowe wypraski, różnej jakości. Spasowanie Amerykańcy też mają o niebo lepsze od Niemców. Można je odróżnić po skali, w 1:25 robią przyjaciele zza oceanu, a w 1:24 ci zza granicy, a 1:25 w niemieckich pudełkach to po prostu przepaki.

A co do pasów to nie czuję się na siłach malować ich farbami, a w zestawie Revell dał tylko czerwone i niebieskie. Gdzieś już czytałem na jakimś zagranicznym forum, że za dopłatą można było zamówić dowolny kolor pasów i karoserii, ale to już w kolejnej serii.

[Fred-k2]

Tu masz rację, mam stary model Revell/Monogram, który składało się o niebo lepiej niż Audi R8.

[darkies]

No żesz, miał być update ze zdjęciami, a będzie tylko lista tego co udało mi się zrobić:
- fotele - dwubarwne, pomalowane już na gotowo XF53 i X18 (szaro-czarno),
- chłodnica z przyległościami - udało mi się zrobić coś co prezentowałem wcześniej na tym zdjęciu - będą widoczne wentylatory; sama chłodnica jest już pomalowana XF16 (aluminiowa), podczas gdy producent stwierdził, że ma być czarna ; pozostało mi jeszcze spasowanie części, połączone z obróbką nożami, pilnikami i CA w formie szpachli, bo nijak nie wiem, skąd różnice 1-2mm w wymiarach poszczególnych elementów,
- kierownica, nadkola i wycieraczki pomalowane na czarno.
Za brak zdjęć bardzo przepraszam, ale wyjeżdżam jutro do Opola do chrześniaka i nie mam kiedy ich zrobić, a pojawią się w środę albo czwartek jak już wrócę i dopadnę aparat cyfrowy.
PS. Czy Audi R8 Revella nadaje się do startu w klasie standard czy raczej czepić się czegoś innego? Ten model już kończę, a chcę jeszcze coś skleić przed końcem kwietnia .

[darkies]

Trochę zwlekałem ze zrobieniem update'a, ale w końcu jest i oto on.
Oto efekty malowania czarnym matem Pactry - chłodnica (w środku XF-16 Tamiyi) + nadkola.




A oto co udało mi się zrobić z wnętrzem - wszytko jest na swoim miejscu, powstawiane i powklejane.
Chyba już nic z tym nie będę robił, poprawiał, nie chcę przekombinować i zepsuć swojej pracy.





A na koniec całość, wraz z nieomalże skończonym silnikiem (została jeszcze tylko kratka do maski i maska od spodu do zrobienia). Jeszcze tylko muszę spróbować przemieścić jedną kalkomanię, bo trafiła za daleko o 4-5 mm i nie będzie widoczna po założeniu budy.

[darkies]

Położyłem drugą warstwę koloru, przeleciałem po wyschnięciu kastę cienką warstwą X-22 z aero (tak, Clear Gloss Tamiyi, rozcieńczany Mr. Color Leveling Thinner). Na drugi dzień nałożyłem kalki (pasy, napisy na progach, znaczki) i po ok. godzinie zaaplikowałem pierwszą warstwę właściwego lakieru . Pewnie nikt nie uwierzy, ale druga warstwa poszła na następny dzień, bo farba była dobrze wyschnięta, a kolejną, mocniej rozrzedzoną (na wybłyszczenie) położyłem po ok. godzinie.







Jeszcze myślę nad jedną albo w ostateczności dwiema warstwami werniksu.
Poprzedni właściciel zgubił jedno szkiełko do przednich lamp, ale nie tych dużych tylko tych małych obok wlotu powietrza do chłodnicy - z czego proponujecie je dorobić? Sam myślałem o dorobieniu go z bezbarwnej butelki po jakiejś wodzie mineralnej albo z czegoś w tym stylu.

[Tommy]

Najbardziej odpowiednie byłoby chyba plexi

[Fred-k2]

Nie zjadło Ci tu czasem kalki na masce?

[darkies]

Pisałem wcześniej, że poprzedni właściciel nie dbał o model - widać to m. in. po pudełku (zdjęcie na początku). W takim stanie już przyszła do mnie kalka - pasy czerwone były w lepszym stanie niż niebieskie, więc położyłem czerwone. Akurat ta kalka była "złamana" na sucho i została taka nierówna. Ponadto kalka amerykańska Revella jest odporna na płyny MicroScale Set oraz Sol i do tego bardzo szybko przykleja się do modelu (co jest raczej plusem, bo po ok. 20 sekundach można tą kalkę nawet zalać wodą i nie odejdzie, jej klej doskonale współpracuje z płynem Set). Zmiękcza ją za to Leveling Thinner, który jest ją w stanie "zjeść", jak za długo będzie działał na kalkę, lecz jego działanie ustaje po lekkim rozcieńczeniu go Setem, Solem czy też Hobby Color Thinnerem.
Fakt faktem, nie wygląda to za pięknie, lecz nie mam już jak tego spróbować chociażby naprawić, skoro X-22 z Leveling Thinnerem nie zdziałał za wiele w tym przypadku, gdy inne kalki ładnie rozprostował i ułożył.
Na niebieskich pasach taki ślad byłby bodajże w 2 lub 3 miejscach, więc mimo wszystko wybrałem "mniejsze zło".

[zmorka]

A może skoro to model konkursowy to pokusisz się jeszcze o korekte i namalujesz sobie te pasy, moim zdaniem efekt byłby o niebo lepszy od tego co widać z tą zniszczona kalką ?

[karambolis8]

SOL jej nie pomógł?

[Fred-k2]

A może skoro to model konkursowy to pokusisz się jeszcze o korekte i namalujesz sobie te pasy, moim zdaniem efekt byłby o niebo lepszy od tego co widać z tą zniszczona kalką ?

jestem tego samego zdania, lepiej fuknąć te pasy od nowa niż tak zostawić. Ja bym poprawił.

[siara1939]

skoro X-22 z Leveling Thinnerem nie zdziałał za wiele w tym przypadku, gdy inne kalki ładnie rozprostował i ułożył.

Kalki powinny byl ulozone dobrze, przed lakierowaniem.
Ja bym malowal te pasy bez zastanawiania sie.

[darkies]

SOL jej nie pomógł?

Nie.

kalka amerykańska Revella jest odporna na płyny MicroScale Set oraz Sol

Co do poprawiania i malowania pasów to chyba zostawię to w spokoju, ostatnio nie mam weny do maskowania. Już światło tylne poprawiałem bo farba wlała mi się pod maskowanie, to samo było z kabiną, mimo porządnego zamaskowania Tamiyowską taśmą. Jeszcze trochę czasu mam i możliwe, że zostawię dokończenie Shelby'iego na inny, lepszy czas niż teraz, a zacznę drugi model konkursowy. Muszę się z tym po prostu "przespać", żeby nie podejmować za szybkich decyzji.

[darkies]

Dla zainteresowanych pasami - zostały takie jakie były, nie poprawiałem już ich, nie miałem na to czasu.
Revell jak to Revell lubi sprawiać niespodzianki na koniec - jak już wcisnąłem szybę i kastę na miejsce oraz skleiłem ją z "dołem" to maska teraz troszkę odstaje, ale da się jeszcze coś z tym zrobić. Światełka poprzyklejane na X-22, brakujące też już jest dorobione i wklejone. Wklejone są również końcówki wydechu. Pozostało mi jeszcze tylko powalczyć z maską (może zdążę ją poprawić na Bytom).
Zdjęcia wkleję jak wygram z imageshack'iem, narazie nie doszedł mi mail od nich :/