.Przedstawiam model samolotu Curtiss P-40M ze 191 IAP, numer 23, pilotowany przez ppor. V. A. Rjewina, który lądował awaryjnie na zamarzniętym jeziorze Valkjarvi, na Przesmyku Karelskim. Samolot został przejęty przez Fińskie Siły Powietrzne, gdzie otrzymał numer KH-51. Służył jedynie do celów szkoleniowych. 12go lutego 1945 maszyna trafiła do Tampere, a tydzień później do hangaru gdzie stała do 2go stycznia 1950 kiedy to została zezłomowana.
Dziękuję serdecznie Wojtkowi Gawronowi i Maciejowi Góralczykowi.
Link do warsztatu: http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=238&t=14168
Brakuje mi przewodów hamulcowych-standard standardem ale to bardzo charakterystyczny element. W siłownikach goleni podwozia nie wyciałeś kawałka ramki-namawiam do poprawki. Nie podoba mi się kolor wnęk za kabiną-ale to moje zdanie a sprawa jest mocno dyskusyjna. Symbol ojczyzny światowego proletariatu ( czy jakoś podobnie ) dalej kojarzy się z kolorem tablic rejestracyjnych państwa skąd przywozi się nowe inaczej samochody ale wierzę że to kwestia oświetlenia. Brakuje też przewodu antenowego równoległego do masztu od przewodu głównego do kadłuba.
i taki wypas to już open. W siłownikach goleni jest jeden zbędny element, ale wyczaiłem to jakoś wczoraj jak się zastanowiłem jak to ma działać 
. Kolor wnęk - sprawa dyskusyjna, co do koloru gwiazd już się wypowiedziałem w warsztacie (malowaniu gwiazd mówię: Dosyć na jakiś czas!), przewód antenowy sie panie dorobi, bedzie pan zadowolony 
. Co do szpachlowania, to po Hase się czegoś takiego nie spodziewałem...
. Taka zagadka.
Gratuluję pięknej roboty.
. Dziękuję.
