J1N1-Sa Gekko Tamiya 1/48 open

[Jaho63]

marco, ale to pochwała za naprawdę czyste pomalowanie. I nie Jacho, panie marko!

[kitt94]

No powiedzieć, że elgancko, to za mało. Ciekawa kolorystyka, to muszę przyznać, a sam "malarz" nieźle się popisał

[MIRO]

Cieszę się, że się podoba. Ślady po wypychaczach po zamknięciu kadłuba będą niewidoczne. Te, które pozostałyby na widoku (czyli 586) zaszpachlowałem

[SokoleOkoPierce]

Moim zdaniem kabinę pomalowałeś świetnie.

[MIRO]

To był dobry dzień. Udało mi się naprawić pralkę i zamienić lśniącą czystością salę operacyjną szpitala w Leśnej Górze w salkę zabiegową w zapyziałym powiatowym szpitaliku

















Teraz już mogę zamykać kadłub. Następny przystanek silniki.

[shivadog]

Bardzo mi się ten kokpit podoba. Malarsko super.

[MIRO]

Zawsze mnie zadziwia, jak to możliwe, że Tamiya potrafi zrobić model tak, że wszystko do siebie pasuje,a innym jakoś to nie wychodzi. Odrobina szpachli była potrzebna jedynie na wstawce na podstawie statecznika.









Silniki to 1,5 gwiazdy. Ponieważ nie będę otwierał pokryw silnika (na marginesie ktoś wie na jaki kolor pomalować ich wnętrze?) niespecjalnie mi to przeszkadza. Od przodu coś tam jednak będzie widać, więc musiałem oskubać silniki z fabrycznych popychaczy. Żebrowanie poprawiłem czeską żyletką. Oryginał po lewej, po prawej wersja.



Ciąg dalszy prac przy silniku nastąpi, kiedy dotrze przesyłka z profilami, bo pomimo tego, że wyciąłem z ramek z 5 modeli, to nie udało mi się wyciągnąć nad świeczką odpowiedniej ilości jednakowej grubości pręcików.

[Darek Trzeciak]

Wnętrze faktycznie jak pewne sanatorium. Będzie w barwach NFZ

Ciąg dalszy prac przy silniku nastąpi, kiedy dotrze przesyłka z profilami, bo pomimo tego, że wyciąłem z ramek z 5 modeli, to nie udało mi się wyciągnąć nad świeczką odpowiedniej ilości jednakowej grubości pręcików.

Czemu nie miedziane druciki? BTW: Gdzie zaopatrujesz się w profile z PS?

[MIRO]

Czemu nie miedziane druciki? BTW: Gdzie zaopatrujesz się w profile z PS?

Bo nie mam drutu o odpowiedniej średnicy. Profile, w szerokim wyborze, są do kupienia w Martoli.

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Cudo Panie

[Aleksander]

Bardzo ładny - aż szkoda go zamykać, bo wtedy niewiele będzie widać. Obserwuję z przyjemnością! Kabina rewelacyjna.

[MIRO]

Dzięki za miłe komentarze. Szklarnia jest duża i przejrzysta, więc coś tam jednak będzie widać.

Przez weekend jedni zdobywali nagrody w Bytomiu, a inni ciężko pracowali. Ja kontynuowałem walkę z silnikami.

Po usunięciu popychaczy nawierciłem otwory, które będą potrzebne do dalszych etapów pracy



Silnik pomalowałem na czarno i przetarłem chromem MM. W wywiercone otwory wkleiłem odcinki igieł 0,45 mm. W końcu udało mi się wyciągnąć z ramek odpowiednie pręciki, z których zrobiłem popychacze. Ponieważ znalazłem zdjęcie, na którym ściana ogniowa pomalowana jest na Aotake (co prawda w Zerze) taki też kolor postanowiłem zastosować



Z wyciągniętych z patyczków higienicznych rurek zrobiłem obejmy do przewodów, które wychodzą z tego czegoś na przedzie. Wkleiłem je w wywiercone otwory o średnicy 0,5 mm



Teraz pozostało tylko wkleić przewody i połączyć je do kupy. We wnętrzu osłon silników (które też będą w Aotake) widać kanał od chwytu powietrza, który jest otwary od góry. Trzeba będzie to załatać.

[Jaho63]

Nadal "very gut" (muszę ograniczać swoje wypowiedzi, bo w Bytomiu dowiedziałem się, że starsznie to ludzi męczy).

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Eeeee, nie kończymy tak szybko tematu. Domagam się opisu w jaki sposób tak rewelacyjnie usunąłeś "firmowe" popychacze bez naruszenia ożebrowania cylindrów !

[MIRO]

Domagam się opisu w jaki sposób tak rewelacyjnie usunąłeś "firmowe" popychacze bez naruszenia ożebrowania cylindrów !

Ożebrowanie ściąłem, ale potem poprawiłem je ułamaną czaską żyletką.

Chyba gotowe, choć teraz jak tak sobie patrzę, to trzeba poprawić te zacieki. Będę miał alergię na drut przez rok chyba. Jedna przestroga: nie klejcie rurek z patyczków higienicznych na Tamiya Extra Thin, bo bardzo kiepsko trzyma! Zdecydowanie polecam cjanopan



I na swoim miejscu