"Zmobilizowany" RWD-5 (ZTS Plastyk & Part 1:72)

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

"Zmobilizowany" RWD-5 (ZTS Plastyk & Part 1:72)

Postprzez Paweł84 » czwartek, 10 marca 2011, 08:27

Po wielu miesiącach udało mi się dokończyć porzucony model. Opis pierwowzoru i budowy opisany jest w wątku warsztatowym na sPWM
http://www.modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?t=38824&highlight=

Zapraszam do oglądania i komentowania.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Paweł84
 
Posty: 371
Dołączył(a): niedziela, 20 lipca 2008, 13:54

Reklama

Re: "Zmobilizowany" RWD-5 (1:72)

Postprzez ZIO BY NAITT » czwartek, 10 marca 2011, 09:30

Super pomysł na utylizację kalkowego złomu - chyba swojego RWD poprawię w ten sam sposób - naprawdę fajnie to wygląda.

Ogólnie niezwykle przyjemny modelik, zastanawia mnie tylko ten czerwonawy wash.

PZDR
Pozdrawiam - Konrad Kozioł
WARSZTAT :
Dzieci + dom rodzinny w skali 1/1
Avatar użytkownika
ZIO BY NAITT
 
Posty: 1239
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:15
Lokalizacja: Warthenau

Re: "Zmobilizowany" RWD-5 (1:72)

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » czwartek, 10 marca 2011, 09:35

kalkowy złom takiej jakości to sie utylizuje w koszu na śmieci.
szkoda, że całkiem starannie wykonany model (choć w moim osobistym odczuciu wykonany wybotnie niatrakcyjnie) został dość skuteczie popsuty wyrobem szachownicopodobnym..
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: "Zmobilizowany" RWD-5 (1:72)

Postprzez net_sailor » czwartek, 10 marca 2011, 09:56

Kamil, a doczytałeś jaki był cel zastosowania tych kalek?
Otóż, miały stanowić imitację odręcznie malowanych szachownic, co jest udokumentowane fotograficznie na pierwowzorze:
Obrazek

Nawiasem mówiąc faktura modelu nie wygląda przekonująco. Chyba lepszym wyjściem byłoby zeszlifowanie wszystkiego na gładko (zwłaszcza boki kadłuba i stery) niż pozostawienie tego jak fabryka dała.
Avatar użytkownika
net_sailor
 
Posty: 1809
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:01
Lokalizacja: Elbląg

Re: "Zmobilizowany" RWD-5 (1:72)

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » czwartek, 10 marca 2011, 10:05

Nie doczytałem, bo na forum z którego w mało sympatycznych okolicznościach zostałem wyproszony z reguły nie zaglądam.
I mimo wszystko będę się upierał, ze w takej sytuacji lepsze byłoby malowanie z ręki lub retusz, niż wykorzystywanie poprzesuwanych kalkomanii
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: "Zmobilizowany" RWD-5 (1:72)

Postprzez crustian » czwartek, 10 marca 2011, 11:18

Moje gratulacje, model świetny. Gratulacje za wkład i szczególnie za poprawienie "parta".(kolejna blacha z błędem). 8-)
Nigdy nie kłóć się z głupim, bo postronni nie zauważą różnicy.
Obrazek Inowrocławskie Stowarzyszenie Modelarzy Redukcyjnych
Avatar użytkownika
crustian
 
Posty: 389
Dołączył(a): czwartek, 13 maja 2010, 14:29
Lokalizacja: Inowrocław-Hohensalza/Arrasate-Mondragon

Re: "Zmobilizowany" RWD-5 (1:72)

Postprzez Paweł84 » czwartek, 10 marca 2011, 13:46

Dzięki za wszelkie uwagi. Ogólnie nie jestem zadowolony z końcowego efektu, bo zamierzenia były śmiałe, ale z czasem straciłem do nich zapał.
Ten "czerwony" brud jest w rzeczywistości brązowy :mrgreen: - wina oświetlenia
Avatar użytkownika
Paweł84
 
Posty: 371
Dołączył(a): niedziela, 20 lipca 2008, 13:54

Re: "Zmobilizowany" RWD-5 (1:72)

Postprzez net_sailor » czwartek, 10 marca 2011, 13:59

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):I mimo wszystko będę się upierał, ze w takej sytuacji lepsze byłoby malowanie z ręki lub retusz, niż wykorzystywanie poprzesuwanych kalkomanii

Nie mówię, że wyszło perfekcyjnie, ale jest to jakiś sposób. Może wyszło mniej udanie niż mogłoby być, ale daje do myślenia. Ja np. nie wyrzucę już poprzesuwanej kalki bo nigdy nie wiadomo do czego może się przydać. Już nie raz się przekonałem, że oznakowania malują ludzie, którzy też popełniają błędy.
Avatar użytkownika
net_sailor
 
Posty: 1809
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:01
Lokalizacja: Elbląg

Re: "Zmobilizowany" RWD-5 (1:72)

Postprzez Jaho63 » czwartek, 10 marca 2011, 14:02

Poprę tylko Kamila co do kalek. Osobiście wolałbym (udolnie lub nie) retuszować dobre kalki, niż kleić te szkarady, które w żaden sposób nie przypominają odręcznej roboty, tylko fabryczny "szajs". Sorry, ale przy, jak widać, niezłej porcji roboty te kalki aż bolą! ;o)
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: "Zmobilizowany" RWD-5 (1:72)

Postprzez net_sailor » czwartek, 10 marca 2011, 14:10

Już dobrze. Nie będę upierał się przy kalkach. Jestem tylko za tym, żeby każdemu modelowi nadawać maksimum indywidualnych cech upodabniających go do oryginału. I wydaje mi się lepszy taki sposób niż żaden, choć oczywiście mogłoby to wyglądać lepiej.
Avatar użytkownika
net_sailor
 
Posty: 1809
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:01
Lokalizacja: Elbląg


Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości