* Projekt VINTAGE 2011

[Mac Eyka]

Hasegawa tych swoich staroci zapewne już nie wyda (choć być może wyjdą jakieś edycje specjalne?)

Jak najbardziej wydają.
Spitek wyszedł w zeszłym roku wraz z Bf-109E.
I co ciekawsze w malowaniach nie umieścili dwułopacianej wersji, chyba jedynego plusa tego zestawu.

W Polsce zestaw jest nawet dostępny, ale cena przeraża, ponad stówkę.

[pik]

I co ciekawsze w malowaniach nie umieścili dwułopacianej wersji, chyba jedynego plusa tego zestawu.

To akurat nie takie dziwne. Dwułopacianych wykonano tylko 78 sztuk i wątpliwe aby jakiś z takim śmigłem uchował się jeszcze do czasu BoB, a temu wydarzeniu jest dedykowany zestaw.

[Grzegorz2107]

http://www.elknet.pl/dartym/galeria.htm

Wygrzebałem w internecie galerię kolegi, który może jest uczestnikiem forum, ale jakoś go nie kojarzę.
Oryginalny Vintage! Nie taki tam udawany z dziesiejszymi technikami i chemią.

[pik]

To moja galeria! Chyba jedna z pierwszych galerii modelarskich w polskim internecie, zrobiłem ją gdzieś w końcu lat 90-ych. Robienie zdjęć wymagało wtedy sporo zachodu - nie było jeszcze aparatów cyfrowych!

Nawet nie wiedzialem, ze jeszcze wisi na serwerze!

PS Gdzieś tam jest ten SB-2 którego niedawno poprawiłem i pokazałem na forum!

[JGucwa]

To moja galeria! ... .

Miło pooglądać, bo zacne modele pokazałeś!
Ja obecnie pracuję nad kilkoma maszynami. Z tych, które są poza projektem grupowym, najbardziej zaawansowany jest An-24 (oczywiście Veb Plasticart):

[JGucwa]

Żeby nikt nie mówił, że nic nie robię :





Oczywiście poza projektem, ale zawsze coś .

[piotr dmitruk]

Czy to ta słynna srebrzanka w puszeczce dodawana do modeli Plasticarda?

[JGucwa]

Czy to ta słynna srebrzanka w puszeczce dodawana do modeli Plasticarda?

Akurat nie - ale to dlatego, że ta oryginalna wchodziła w reakcję z plastikiem . Starałem się dopasować coś w "ten deseń". Padło na Humbrola nr 11. Kładłem go jednak tak, by jak najwierniej przypominał tamtą srebrzankę (napylany z pewnej odległości daje podobny efekt)

[Grzegorz2107]

Ta srebrzanka od Plasticarta nie nadawała się raczej do aerografu. dość gęsta była i nie wiem czym to się rozcieńczało. Zawsze malowałem wtedy pędzlem i prosto z tubki.
W dawnych latach zdarzyło mi się kupić model z Plasticarta tylko po to, żeby dostać ową srebrną cuchnącą farbkę i pomalować matchboxowego Lightninga.


Parę lat temu Agama puściła metalizery w małych szklanych fiolkach, które śmierdziały niemal identycznie jak te plasticartowe.

[JGucwa]

... dość gęsta była i nie wiem czym to się rozcieńczało... .

Sądząc po zapachu, to była zrobiona na bazie toluenu. Zakupiłem toluen techniczny do czyszczenia aerografu i pędzli.
Jeżeli farba była na tej bazie, to wyjaśniałoby to jej wżeranie się w plastik.

[JGucwa]

Co prawda nie prowadzę warsztatu i model ten nie bierze udziału w projekcie, ale nie mogę się oprzeć zadowoleniu z pracy nad nim. Oto jeszcze nie ukończony (brakuje kilku warstw lakieru bezbarwnego oraz kalek) - An-24:





Niedługo mam nadzieję zamieścić galerię tego modelu - mi się podoba .

[Pafko]

Co tam się dzieje na prawym skrzydle? Jakieś takie przebarwione?

[JGucwa]

Co tam się dzieje na prawym skrzydle? Jakieś takie przebarwione?

To tylko gra światła od lampy błyskowej . W rzeczywistości jest wszystko O.K.

[JGucwa]

Łoo Matko Bosa! Przeczytałem całość ...
...Jakże chętnie bym się za nie zabrał w obecnej chwili, ale już wiem, że nie zdążę przed 9 maja (jest bowiem jeszcze ten nieszczęsny P-40E do zrobienia, a na razie mam przestój "techniczny"). Będę wiernie kibicował, a jak znajdę może jeszcze gdzieś jakiegoś "maleńtasa" (chyba mam jakieś RWD) na krótki projekt, to z radością dołączę.

Może namówimy Jarka na przełożenie oddanie galerii do użytku na 22 Lipca? Ci co wyrabiają 700% normy, mogą nawet na urodziny Lenina, ale dla mnie termin majowy też jest morderczy.
A tak w ogóle, to marzy mi się permanentny projekt VINTAGE.

Myślę, że termin majowy jest O.K. - bez paniki! Zawsze można ogłosić II turę/dogrywkę .

Co prawda u mnie prace mają się ku końcowi, ale zauważyłem, że u niektórych uczestników projektu daleko do końca .
Zastanawiam się nad przłożeniem terminu końcowego właśnie na 22 lipca (Święto Odrodzenia Polski ).
Miałoby to ten plus, że dałoby spóźnialskim czas na dokończenie modeli, a chętnym - nadal na wzięcie udziału w zabawie.

Czekam jednak na Wasze głosy

P.s.
Swoje modele zaprezentuję w ostatniej chwili .

[Pafko]

Ja jestem "za" przesunięciem terminu . Wiem, że Gladiatora nie skończę do 9-tego maja, a nie chciałbym przyśpieszać budowy kosztem jakości wykonania. Ale mam też propozycję. Może uczestnicy raz w tygodniu zaktualizowaliby swoje wątki warsztatowe? Nic tak bowiem nie motywuje do pracy jak gorący oddech konkurencji na plecach ?