Tornado IDS NATO TigerMeet 2002 1/144 Revell

[czes881]

Znów ponudzę drobnicą
Tym razem Tornado IDS NATO TigerMeet 2002 1/144 od Revella.














A na koniec bonusik
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=r3ugP8qwVY8[/youtube]

pozdr

[pilex7]

Mam wrażenie, że pomyliłeś farbki, ten egzemplarz jest malowany w trzech odcieniach szarego, tak jak zdjęciu poniżej:



Brakuje mu też "antenki" na dziobie, chociaż w tej skali ta z zestawu wygląda dość karykaturalnie. Niepomalowane są też światełka nawigacyjne na prawym i lewym skrzydle, wlotach powietrza i na ogonie. Wydaje mi się, że niektóre kalkomanie się nieco srebrzą. Warto też zeszlifować nieco ślady po formach w tylnej części "rakiet".
Pomimo tego, że te modele są bardzo małe można jednak próbować go nieco pobrudzić; dość charakterystyczne są zabrudzenia "ciągu wstecznego" na stateczniku pionowym.

[karambolis8]

Ładny Więcej nie mogę powiedzieć, bo sam nic nie potrafię Mam natomiast pewne pytanie. Wydaje się, że cechą charakterystyczną skali 1/144 są grube linie podziału. Może w takiej sytuacji korzystniej będzie zrobić washa jaśniejszym kolorem?

[piotr dmitruk]

Ja bym jednak obstawiał podmalówkę na dziobie.



Ino pylony w modelu powinny być zielone

[spiton]

ja się nie wypowiadam, bo się na 1:144 nie znam.

[Kamil Feliks Sztarbała]

144 to istotie specyficzna skala, natomiast miniatura maszyny tych gabarytów jest wielkością zbliżona do niewielkich drugowojennych maszyn w 1/72, a większa od niejednego szmatopłata w tejże skali.

[spiton]

Tygrysie pręgi wyszły bardzo sprawnie. Kalki czy malowidło ?? Nie pytam o ogon, tylko o te czarno-białe.

[piotr dmitruk]

Sebastian, obejrzyj filmik.(0:41)

[spiton]

Filmik profesjonalny !!
To napisze jeszcze, że wasz mi się nie podoba. Za ostry. Gdyby był delikatniejszy (ciemno szary) efekt byłby lepszy.

[Slash]

144 to istotie specyficzna skala, natomiast miniatura maszyny tych gabarytów jest wielkością zbliżona do niewielkich drugowojennych maszyn w 1/72, a większa od niejednego szmatopłata w tejże skali.

Bez przesady. Naprawdę tak duży nie jest. Sam model poza rozczarowującymi detalami o których wspomniano wcześniej moim zdnaiem bardzo przyjemny. Od kilku ładnych lat nie mogę skończyć tego modelu, jednak w cało szaro-pasiastym malowaniu. Tam to było kalek tygrysich. I chyba nie skończę, bo to drugi model jaki pomalowałem aerografem, zaś przy kalkach strzeliłem małą gafę. Położyłem je prosto na szarego matowego humbrola.

[dewertus]

Bardzo fajny "tigerjet".

[pilex7]

Ja bym jednak obstawiał podmalówkę na dziobie.
...
Ino pylony w modelu powinny być zielone

Co do podmalówki to się zgadzam.

Ale czy rzeczywiście jesteś pewien tych zielonych pylonów? Ja jednak mam wrażenie, że one są w takim kolorze jak skrzydło (tak też podaje instrukcja). Może to wrażenie "zieloności" wynika z warunków oświetleniowych, kliszy, odbicia światła itp.
Ciekaw jestem Twojego zdania.

[piotr dmitruk]

Taki kolor zielonoszary jak na lewym skrzydle. W modelu są w jaśniejszym odcieniu szarości.

[czes881]

Nie wiedziałem że ta pchełka wywoła taką burzliwą dyskusję
Jestem w pełni świadomy wszystkich niedoróbek i baboli. Wcześniej widziałem ten samolocik tylko na pudełku

Brakuje mu też "antenki" na dziobie

Celowo na razie nie przyklejałem bo pewne by się złamała, dokleję jak go zapodstawkuje

Ja bym jednak obstawiał podmalówkę na dziobie.

Nic już nie podmaluję, no może te pylony na zielono

Tygrysie pręgi wyszły bardzo sprawnie. Kalki czy malowidło ??

Paseczki to wszystko kalka, masochistą nie jestem