Koledzy: ocenę to mi wystawicie jak będzie w galerii, teraz na podstawie paru fotek to najwyżej możemy pogadać - co tam jeszcze można zmienić...
Akahoshi napisał(a):...jak Ty to robisz?...
Artur, z tym jak to mi się udaje to nie zupełnie jest tak jak myślisz zazwyczaj jest to robocizna tzw. od niechęcenia jakoś to będzie. Na końcu jak nie wyjdzie malowanie to pozostaje mi jeszcze kurz i sucha pastel tym zamaskować mogę wszystkie babole.
Akahoshi napisał(a):...A może tak dla odmiany byś coś spartolił, co

?
Spartolić też potrafię ale nie pokażę bo znajomym będziecie opowiadali kulając ze śmiechu się po podłodze.
