Mig-21 F-13 nr b. 2015 Revell 1:72

[lejgo_inc]

Ee, coś nie wierzę - masz jeszcze do wyboru cały zestaw wyblaknięć, podmalówek ciut inną farbą, delikatnych obić przy bardziej obleganych panelach obsługowych, wybłyszczenia w bardziej uczęszczanych miejscach.

[KK]

Model bedzie przedstawiał stan "2015" z okresu pokazów nowego kamo, stożek zielony brak czerwonych akcentów na belkach i stożku , klapa kamuflowana/nie srebrna/. Więćej o tym malowaniu w moim wątku na sąsiednim forum.

[spiton]

Stanowczo powinieneś go jeszcze ostro podmalować.
Jak napisał Leszek (lejgo) masz cały asortyment rożnych technik i nie powinieneś wahać się przed ich użyciem.

[KK]

Tak jak pisałem wczesniej bedzie w konfiguracji i w stanie gdy było prezentowane nowe kamo, więc zmęczenie powierzchni nie wchodzi w grę,z informacji jakie sie pojawiły na Modelworku w tym malowaniu 2015 nie latał .

[spiton]

W takim razie przebarwienia od preszejdingu są bez sensu. Goście, którzy by tak pomalowali samolot na prezentacje nowego kamuflażu, wylecieli by z roboty na bank.
I nie chodzi o zmęczenie, ale urealnienie, żeby model nie wyglądał jak kawałek plastiku pomalowany aerografem( bo na razie tak wygląda) tylko, żeby miał zdolność tworzenia złudzenia rzeczywistości.

[Leszek Szopieray]

Stanowczo powinieneś go jeszcze ostro podmalować.
Jak napisał Leszek (lejgo) masz cały asortyment rożnych technik i nie powinieneś wahać się przed ich użyciem.

Ja bym był ostrożny przed takim działaniem, rozpędzanie się ze stosowaniem wszytkich technik które opanowaliśmy często ma odwrotny skutek. Wg. mnie wygląda ok, dalsze dewastowanie będzie tylko demonstrowaniem sztuczek malarskich dla samej sztuki.
Pozdr

[shivadog]

Też mi się wydaje, że za czysty nie jest.
Można by trochę popracować nad zróżnicowaniem połysku, ewentualnie jekieś delikatne pigmentowanie.
Zupełnie nie przeszkadzałoby mi gdyby był nawet ciut czystszy.

Bardziej brudny wyglądałby już trochę jak jakiś zaniedbany zabytek, albo złom.

[KK]

W takim razie przebarwienia od preszejdingu są bez sensu.

Tak naprawdę to zawsze przebarwienia od preszajdingu sa bez sensu , widziałeś kiedykolwiek na oryginalnym sprzęcie preszajding?na modelach wykonywany jest po to aby model był atrakcyjny dla widza co nie zawsze idzie w parze z rzeczywistością

Bardziej brudny wyglądałby już trochę jak jakiś zaniedbany zabytek, albo złom.

Dokładnie tak ,bo ma być to egzęmplarż w służbie a nie z pod płotu w muzeum w Lublinku
Troszkę go po pigmentuję ale naprawdę minimalnie i tak już zostanie

[lejgo_inc]

Nie żebym namawiał do złego, ale namawiałbym do konsekwencji. Jak czysty to czysty, spoko, ale do takiego układu nie za bardzo pasuje dość mocny tzw. priszejding. Albo, albo.
Ale wiecie jak to jest, widzę jakis kawałek roboty z otwartymi potencjalnymi zakończeniami, tworzy mi się w głowie jakaś wizja, i niekoniecznie musi ona być zgodna z tym co autor danej roboty sobie wymyślił. Subiektywna sprawa. Tak że - Robert - twoja wizja jest tu ważna, ja tylko namawiam do tego żeby była spójna.

Tak na marginesie - renesansowi malarze wprowadzili coś takiego jak sfumato dla oddania głębi i dali na obrazach. Bardzo upraszczając - obiektu bardzo oddalony od widza tracił kontrast i zyskiwał bladoniebieski odcień. Taka imitacja zamglenia, efektu atmosferycznego. Z duzym powodzeniem dodawało to realizmu, choćby poprzez dodanie głębi. Ma to bezpośrednie odniesienie do priszejdingu, którego też nie ma w realnym świecie, ale w naszej skali pomaga oddać plastykę i niuanse powierzchni brył w sposób trudny do osiągnięcia tylko za pomocą metod nazwijmy je - naturalnych.

[piotr dmitruk]

widziałeś kiedykolwiek na oryginalnym sprzęcie preszajding?

Jakby tak, czasem...

[tomek_chacewicz]

A nawet postszajding:

i wash

[KK]

no jasne,a teraz porównaj swoje fotogramy do modeli w skali 1:72

[tomek_chacewicz]

a nie moimi fotkami się nie przejmuj, tak tylko poglądowo wrzuciłem

[KK]

a nie moimi fotkami się nie przejmuj, tak tylko poglądowo wrzuciłem

pogladowo do czego?

[Mecenas]

Proponuję kolegom wziąć głęboki oddech i trochę się zastanowić przed napisaniem kolejnego postu. Złośliwość źle urodzie służy. Osobiście proszę Roberta o kontynuowanie budowy modelu i dalsze raportowanie postępów prac na forum.