Cześć
Sterniku - Charliego nie przewiduje - jest prozaiczny powód- do tych figur nie nadają się verlindenowskie ulepki - różnica klasy jak tak duża że niestety będzie to widać. Czas - no u każdego z czasem jest krucho - ja jednak uważam że czas można znaleźć tylko to wymaga jego organizacji.
Ave i Kuba - dziękuję.
Format pracy będzie taki jak Khe Sanh czyli 16,5cm x 12 cm. Podłoże to styropian i plastelina - później pokryję ją klejem do płytek, ale to jeszcze nie ta faza.
Mam problem z dachem - we wszystkich zdjęciach jakie przejrzałem dachy są szaro-beżowe i nie za bardzo można znaleźć jakieś szaleństwo na nich. Wstępnie decyduję się na taki kolor - choć na zdjęciach może nie widać dokładnie, ale jest wiele odcieni i filtrów olejnych na nim.
Dziś znalazłem jadąc samochodem skupisko fajnych cienkich wyschniętych traw
Dlatego eksperymentalnie zacząłem je dodawać do dachu i nawet nie tyle zmiana odcienia, ale faktury i kształtu trawy spowodowała że dach mimo jednolitej kolorystyki zaczął być bardziej kolorowy
Muszę tych traw nawpychać więcej.
Oczywiście przyklejam je na żywice.