J1N1-Sa Gekko Tamiya 1/48 open

[MIRO]

Znalazłem fotkę pokazującą "mojego " Gekko od przodu. Chciałbym się upewnić, że dobrze widzę, to co widzę


Źródło OSPREY AIRCRAFT OF THE ACES 22

Pierwsza rzecz to malowanie (a właściwie jego brak) łopat śmigła. Wyglada mi na to, że są one bardzo mocno obdarte z farby, ale na końcach żółte oznaczenia są jakby odmalowane i nie posiadają żadnych ubytków (zaznaczone na niebiesko). U nasady też występują żółte oznaczenia, jednak te wydają się być równie zniszczone, jak reszta powłoki (zaznaczone na zielono). Czy dobrze kombinuję?

Druga rzecz to jakiś pręt, który zaznaczyłem na czerwono. W egzemplarzu muzealnym w tym miejscu jest okrągła pokrywa


żródło http://www.cybermodeler.com/aircraft/j1n/j1n_walk.shtml

Taka sama pokrywa jest z drugiej strony. Czy to znaczy, że powinienem dorobić ten pręt i z drugiej strony? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

[PiotrS]

Wyglada mi na to, że są one bardzo mocno obdarte z farby, ale na końcach żółte oznaczenia są jakby odmalowane i nie posiadają żadnych ubytków (zaznaczone na niebiesko). U nasady też występują żółte oznaczenia, jednak te wydają się być równie zniszczone, jak reszta powłoki (zaznaczone na zielono). Czy dobrze kombinuję?

Daleko idące wnioski na podstawie niewyraźnego zdjęcia i fali entuzjazmu z powodu znalezienia go Końcówki faktycznie wyglądają na podmalowane zwłaszcza na prawym śmigle gdzie pasek jest na gołym metalu. Co do oznaczeń nasady do po prawej stronie wcale ich nie widać a zaznaczony kawałek może równie dobrze być otarciem.

[MIRO]

Do końca jeszcze cały miesiąc, a ja już sobie maluję. Dotarły do mnie lufy działek z RB Model (polecam - dobra jakość i świetna cena). Po pomalowaniu ich mogłem je wkleić i zamknąć kadłub. Grzbiet kadłuba jest jedyną częścią modelu, która wymagała szpachlowania i szlifowania. Po zamaskowaniu luf mogłem przystąpić do malowania.
Model został pokryty surfacerem, potem naniosłem czarny preshading i żółty kolor na krawędzie natarcia skrzydeł. Potem zamaskowałem żółte pasy i pokryłem wszystko Gunze C15. Potem tu i ówdzie naniosłem rozjaśnienia farbą bazową mieszaną z jaśniejszymi odcieniami zieleni, żółtym i beżem. Potem całość została pokryta Futurem.













Na zdjęciach widać anteny (?), które wypatrzyłem na zdjęciu z poprzedniego postu. Początkowo mówiłem o jednym pręcie na każdej stronie, jednak później wypatrzyłem jeszcze jedną ich parę.

Jedną z niewielu rzeczy, które nie podobały mi się w tym modelu jest tylne podwozie. Cały zespół jest wykonany jako monolit. Postanowiłem to skorygować. Delikatnie wyciąłem kółko z widelca i oszlifowałem. Fabryczną felgę usunąłem i zrobiłem nową z krążków polistyrenu. Po pomalowaniu wygląda to tak







Brakuje jeszcze osi, która bądzie wykonana z igły 0,7 mm i dwóch elementów osadzonych na widelcu po bokach koła.

[Jaho63]

Kółeczko klasa. W ogóle szacun, za takie doszukiwanie detali! Podziwiam. Żółty pasek na końcówce łopaty nie musi być domalowany, może po prostu więcej wytrzymał? Żółty "kwadracik" u nasady też mi się wydaje tylko odrapaniem. Fajna fota.

[donalyah00]

Żółty "kwadracik" u nasady też mi się wydaje tylko odrapaniem.

Żółty pasek na końcówce oraz żółty kwadracik u nasady łopaty śmigła to późnowojenny standard IJN.

[MIRO]

Kółeczko klasa. W ogóle szacun, za takie doszukiwanie detali! Podziwiam. Żółty pasek na końcówce łopaty nie musi być domalowany, może po prostu więcej wytrzymał? Żółty "kwadracik" u nasady też mi się wydaje tylko odrapaniem. Fajna fota.

W końcu 10 punktów za to dostać można

Żółty "kwadracik" u nasady też mi się wydaje tylko odrapaniem.

Żółty pasek na końcówce oraz żółty kwadracik u nasady łopaty śmigła to późnowojenny standard IJN.

Tak, wiem. Tylko, że mam wrażenie, że na końcówkach łopat te paski zostały odmalowane. Łopata jest obdarta do gołego metalu, a pasek wygląda jak nówka. Tego samego nie można piowiedzieć o prostokącie u nasady łopaty. Ten wygląda na złachany w równym stopniu, co cała łopata.
Co do kółka, to na zdjęciach widać, że ma ono ciemny kolor, a nie srebrny jak sugeruje instrukcja. Wahałem się między czarnym a zielonym, jednak ostatecznie zielona wersja zwyciężyła.

Jeszcze jedna sprawa. Przeglądnąłem mnóstwo zdjęć japońskich maszyn i nie znalałem fotki pokazującej jakieś okopcenia. Te ich silniki nie kopciły, czy co?

[MIRO]

Dzisiaj przeprowadziłem testy z malowaniem. Oto ich efekt







Nie zwracajcie uwagi na to ciemne w okolicach linii podziału. To smoke położony zbyt grubą warstwą. Bardzo proszę o opinie. Mnie to się raczej podoba i chciałbym zastosować taki sposób malowania na moim Gekko.

[marco2607]

Widzę podobny sposób malowania do mojego, tylko lepsze zdjęcia, oczywiście mi to się podoba. Jedna uwaga ja stosuję odcienie zieleni zamiast czarnego, Ale to Twój model ( a może źle widzę ), i robisz jak chcesz.
Fajny warsztat.
A silniki japońców kopciły tylko nie tak jak niemieckie pod koniec wojny.

[MIRO]

Choć wygląda, że przybyło tylko oznakowanie, to w rzeczywistości całe malowanie zostało zrobione od nowa. To, co widać na dotychczasowych fotkach zostało zmyte do gołego plastiku.
Ponownie więc natrysnąłem surfacera, co niestety pokazało, że tu i ówdzie konieczne będzie ponowne szpachlowanie spoin, potem preshading, żółte oznaczenia krawędzi, ich zamaskowanie i wreszcie zasadnicze malowanie. Kolor nanosiłem niedbale, zostawiając nieco jaśniejsze plamki, dzięki czemu nie musiałem potem dodatkowo rozjaśniać. Potem model pokryłem Futurem i naniosłem sól. Kiedy całość wyschła rozjśnioną i bardzo mocno rozrzedzoną farbą bazową natrysnąłem mgiełkę na cały model. Potem bardzo dokładne (tego właśnie zabrakło poprzednio, co poskutkowało tym że sól zaczęła wyłazić na kolejną warstwę Futura matowiąc ją) szorowanie i kolejna warstwa Futura.
Teraz mogłem przystąpić do malowania oznaczeń. W tym miejscu składam serdeczne podziękowania dla Janusza za zrobienie masek. Jeszcze jedna warstwa Futura i oto efekt

[Jaho63]

W tym miejscu składam

Bez przesady, pisałem Ci, że specjalnie bym nie zasuwał, ale zrobiłem sobie do Corsarza i Spita poprawkowe, to i dla Ciebie machnąłem. Widzę, że wyszły nieźle...

[spiton]

Lubie eksperymenty malarskie.
Ciekaw jestem efektu finalnego.