Po około 10-u latach przerwy postanowiłem wrócić do rzeźbienia modeli. Wytargałem z zakamarków szafy, kiedyś rozpoczęty zestaw Academy P-40, z ambitnym zamiarem, ukończenia go. Aktualnie wygląda tak:



Trochę potrwa, za nim prace ruszą, bo o ile sprzętowo jeszcze jakoś w miarę stoję, to chemia już jest cała do wymiany. Na rynku się nieźle pozmieniało (kolorowy zawrót głowy), więc nawet nie bardzo wiem na co się zdecydować.
Będę wdzięczny za uwagi i wszelką pomoc przy tym warhawk-u.
pzdr
Krzysiek












