F-104 Starfighter,Hasegawa(Revell)-1:48-Open

[piotr dmitruk]

Oo, piernik upiekłeś!

[Maciej Gruca]

Trochę mi nie wyszedł, bo zęby można na nim stracić. Może jednak krowy i Star dadzą radę
Zobaczymy jak mi pójdzie malowanie piernika.

[lejgo_inc]

Kruca fiks, jak ty to nazywasz zepsuciem modelu to ja się chcę nauczyć psuć z takim wyczuciem. Wygląda bardzo prawidłowo zużyty, zapomniany, pozostawiony, wywiany i napadany.

[spiton]

Generalnie super. Poszukał bym jeszcze bardziej kontrastowych syfów na dolnej części kadłuba. Są takie na focie oryginału widoczne.

[Maciej Gruca]

Panowie ja dopiero zacząłem brudzenie. Nie sądzę bym potrafił zachować jakąkolwiek subtelność
Póki co, częściowo usmarowana Gwiazda i...defekująca krowa (przypuszczalna przyczyna-nadmiar piernika):

[Maciej Gruca]

Starfighter prawie gotów do lotu:





Z piernikiem jest jednak coś nie tak - obrósł jakimś mchem. Ach te dzisiejsze kulinarne przepisy:)





Jutro...znaczy już dziś, będę kończył wypiek i zabiorę się za krówki. Trochę obawiam się o moje zdolności malarskie (w kontekście figurkowym), może być z tego niezły pasztet!

[spiton]

Maćku pięknie !!. Będzie kolejny klasyk gatunku !!

[_iceboy]

No, a ja i tak czekam na główny punkt programu - krowę

W sumie, nic do tematu nie wniosę, ale - bardzo mi się podoba!

A i pytanie, roślinność to jak zrobiona? Świetnie urozmaicony teren.

[Jaho63]

Też chciałem to napisać, ale ostatnio się zastanawiam gdzie wolno pisać niemerytoryczne uwagi. Ale, co tam, powtózę, bardzo się podoba, szczególnie, że przy mocno zajechanych samolotach łatwo stracić realizm.

[Kamil Feliks Sztarbała]

miód malina.. smakuśne, jak narazie

[Maciej Gruca]

Będzie kolejny klasyk gatunku !!

Się okaże Póki co zakwitł mi w głowie kolejny pomysł. Tym razem "nie klasyczny". Lada dzień, jak tylko skończę Gwiazdę, rozpocznę prace.

A i pytanie, roślinność to jak zrobiona?

Zielenina to kupny Polak. Potem wycinana, sztukowana (prawie źdźbło po źdźble - mozolna robota). Na koniec, jak już wszystko będzie posadzone, całość zaliczy wizytę u fryzjera. Trzeba trochę przyciąć, bo mi się krowy pogubią.
Odnośnie krów, to naprawdę mam pietra! Nie potrafię malować - cieniować figurek. Na domiar złego nie mam do tego cierpliwości

...jak narazie

Dużo zmian już nie będzie (w samolocie).
Zastanawiam się tylko co zrobić z oszkleniem kabiny. Kurzyć raczej nie będę, bo dzień temu padał deszcz. A wydaje mi się, że należałoby coś zrobić. Może ma ktoś jakiś pomysł?

Na koniec...krowie postępy:


i 20% gratis (kryptoreklama - może Milka kupi mi samochód ):

[rollingstones]

uwielbiam twoje pomysły

[spiton]

Krowy już mi się podobają.
To taki aktor drugoplanowy, który jak wszystko wymaga wiedzy i rzetelnych studiów, żeby zrobić go w sposób realistyczny.
A po tym co pokazałeś widać, że podszedłeś do tematu rzetelnie.

[Maciej Gruca]

Proszę trzymajcie kciuki za mućki! Będę je wykańczał...pojedynczo
Wszystko mi mówi, że... dziś skończę.

[Jaho63]

Najfajniejsza pierwsza z lewej. ("Najfajniejsza" nie oznacza, że jakimś szczególnym uczuciem darzę krowy).