Polecany Spifire 1/48

Nabyłeś nowy model, chcesz pokazać zawartość pudełka lub o nią zapytać, słyszałeś o fajnych nowościach - podziel się tym z innymi.

Polecany Spifire 1/48

Postprzez jwk » środa, 13 kwietnia 2011, 14:57

Witam
Chciałbym schomikować kilka modeli, więc pozwoliłem sobie założyć ten temat.
Pewnie wielu się zdziwi, ale są na tym świecie ludzie, którzy nigdy spitka nie skleili.
Przegrzebałem forum i już wiem, że tamiya wydała cudo w 1/32, ale ja poszukuję czegoś godnego inwestycji w 48.
Myślę, że jest to o tyle łatwe, gdyż kompletnie nie zależy mi na jakiejkolwiek wersji, a po rocznicy BoB pewnie jest w czym wybierać.
II, V, IX... - na dzień dzisiejszy nie robi różnicy. Może być kompletnie nudny i "polski".
Ma być po prostu dobry model.
Z góry dziękuję za wszelkie głosy.
P.S. Może w ten sposób powstanie przydatna innym lista.
jwk
 
Posty: 178
Dołączył(a): środa, 1 lipca 2009, 10:22

Reklama

Re: Polecany Spifire 1/48

Postprzez Mecenas » środa, 13 kwietnia 2011, 15:06

P.S. Może w ten sposób powstanie przydatna innym lista.


Lista taka już powstała jakiś czas temu i cały czas się tworzy. W pierwszej kolejności zaproponuję Ci odwiedziny na stronie naszego forumowego kolegi: http://www.spitfire.waw.pl i doprecyzowanie swoich oczekiwań odnośnie opinii forowiczów.

Wszystko zależy co kto lubi. Jak chcesz w skali 1:48 wersję I lub V to pewnie Tamiya, Mk.IX to już raczej ICM lub Hasegawa/Revell. Wersje mniej popularne jak XII, VI, VIII to już kolejne zestawy. No i skala oczywiście...
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4838
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Re: Polecany Spifire 1/48

Postprzez potez » środa, 13 kwietnia 2011, 20:18

Mk.I i Mk.II zrobisz z zestawu Tamiya, w zalezności od rodzaju skrzydła - tu różne kombinacje (skrzydła a i b).
Śmigło do Mk II znajdziesz w Ultracaśie lub jako pozostałość z zestawu MkVb Hasegawy
Akurat w 48 to sytuacja jest taka, że Vb najlepiej składalna jest Tamiya ale najlepsza bryła - Hasegawa :mrgreen:
W 48 można zrobić poprawną IX ale wtedy trzeba wziąść Hasegawe i połaczyć z kadłubem z Aeroclubu(toporny) i poprawić łopaty śmigieł - jest zestaw z Griffona lub Ultracastu.
Ostatnia wersja z Merlinem wymaga chirurgii, XVI wymaga przeszczepów ale ze względu na to, że Hasegawa schrzaniła kadłub, to staję sie to już bardzo kosztochłonne (no chyba, że ten kawałek kadłuba obniżonego sobie dorobisz sam ;o) ) ale tak czy siak bazą jest Aeroclub.
Wersje PR w większosći da sie zrobić z Tamiyi lub Hasegawy, będziesz potrzebował osłon kabiny - tu Pavla robi fajny komplet osłon od MkI., poprzez PR z bąblami z boku do Mk.XVI.
Problem tradycyjnie z Mk.X PR bo tu kadłub od IX-ki potrzebny :(
Wersje Mk.VI zrobisz z Tamiyi lub Hasegawy MkV, jest też dostępna taka wersja pudełkowa z Hasegawy (chyba też Mk.VII)
Mk.VIII - przeróbka Hasegawy jw.
To tyle w skrócie 8-)
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Polecany Spifire 1/48

Postprzez jwk » czwartek, 14 kwietnia 2011, 07:34

Mecenas napisał(a):
P.S. Może w ten sposób powstanie przydatna innym lista.


Lista taka już powstała jakiś czas temu i cały czas się tworzy. ...


W takim razie pozostaje mieć nadzieję, że link do niej pozostanie w tym temacie.
Obu kolegom dziękuję za pomoc.
jwk
 
Posty: 178
Dołączył(a): środa, 1 lipca 2009, 10:22

Re: Polecany Spifire 1/48

Postprzez Michał Janik » czwartek, 14 kwietnia 2011, 09:06

Co do IX to jest tak, że na rynku dominuję modele dwóch firm - ICM i Hasegawy. Oba mają swoje słabe i silne strony. Hasegawa jest modelem "eleganckim" - ładne detale, sklejalność też chwalona. Inna zaleta - można ją kupić taniej w pudle Revella. O wadach pisał Potez - choć miej świadomość, że wielu modelarzy nie przeszkadza ten skopany kształt i jeśli nie jesteś maniakalnym miłośnikiem Spita może w ogóle tego nie zauważysz. ICM - dobry wymiarowo, zawiera plastikową makietę silnika (jak kto lubi - można montować, można nie) ale po pierwsze trzeba więcej uwagi przy sklejaniu, nieco szpachlówki też. Acha, miewa niedolane części. Po drugie, niektóre drobiazgi "spitoluba" też mogą zaboleć: wyrzutniki łusek czy zbyt chudy kołpak śmigła. Jeśli jesteś zainteresowany, jest sporo relacji budowy modelu w sieci i na naszym forum nawet, to wyrobisz sobie pogląd dokładniejszy co Ci bardziej pasuje.
A ideałowi "ładnego i bezproblemowego w sklejaniu Spita" najbardziej chyba odpowiada - bardzo przecież dobry - model Tamiyi.

Nie może być wolnej Polski bez wolnej Ukrainy i wolnej Ukrainy bez wolnej Polski.


Ignacy Daszyński, ok. 1918
Avatar użytkownika
Michał Janik
 
Posty: 1115
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:25
Lokalizacja: sRaszyna i Urynowa

Re: Polecany Spifire 1/48

Postprzez Ralf_S » czwartek, 14 kwietnia 2011, 13:35

A co z Mk.V z Special Hobby/Classic Airframes/Eduard?
Kompletnie niewarte uwagi? :->
Pozdrawiam
Ralf_S
Avatar użytkownika
Ralf_S
 
Posty: 1283
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2007, 00:43
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Polecany Spifire 1/48

Postprzez Dominik » czwartek, 14 kwietnia 2011, 14:46

Jeśli chodzi o Spita IX to polecam Hasegawę - tak, ma błędy, ale skleja się o niebo lepiej niż ICM. Gdybym miał jeszcze sklejać Spita IX w cztery-osiem to bym wziął Hase. Ładniej zdetalowana, a niektóre babole (choćby bąbelki na skrzydłach) można w miarę bezboleśnie usunąć. Albo poczekać aż Tamiya wypuści IX w 1/48.
"Build what you want, the way you want to and, above all, have fun"* (Al Superczynski)
Honour Thy Tamiya for their kits are idiotproof.

IPMS Świdnica
Avatar użytkownika
Dominik
 
Posty: 2620
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 16:16

Re: Polecany Spifire 1/48

Postprzez Mac Eyka » czwartek, 14 kwietnia 2011, 15:07

Ralf_S napisał(a):A co z Mk.V z Special Hobby/Classic Airframes/Eduard?
Kompletnie niewarte uwagi? :->



Wydaje mi się, że wręcz przeciwnie.
Wg. informacji z Internetu model jest całkiem, całkiem.
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Mac Eyka

Zimna Wojna 2
 
Posty: 3171
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 21:08
Lokalizacja: Ouagadougou w Burkina Faso

Re: Polecany Spifire 1/48

Postprzez Frosty » czwartek, 14 kwietnia 2011, 21:46

Dominik napisał(a):Jeśli chodzi o Spita IX to polecam Hasegawę - tak, ma błędy, ale skleja się o niebo lepiej niż ICM. Gdybym miał jeszcze sklejać Spita IX w cztery-osiem to bym wziął Hase. Ładniej zdetalowana, a niektóre babole (choćby bąbelki na skrzydłach) można w miarę bezboleśnie usunąć. Albo poczekać aż Tamiya wypuści IX w 1/48.


Też mam zamiar tak zrobić. ICM'owskie Spity odstraszają paskudnym tworzywem, z którego są zrobione. Wolę już Hase z jej niedoskonałościami. A najlepiej jej Revell'owski przepak - łatwo dostępny i w znośnej cenie.
"Deliberty planned fighter sweep went just as we hoped. The Mig's came up. The Mig's were aggressive. We tangled. They lost"
- Col. Robin Olds, shortly after operation "Bolo", Ubon, Thailand
Avatar użytkownika
Frosty
 
Posty: 578
Dołączył(a): piątek, 3 października 2008, 22:11
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Lotnictwo - in-boxy, nowości, opinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości