Modelarstwo z pasją

Pewnie to wszystko widziałeś, ale tak wolę na wszelki wypadek:

Te na dole to chyba bez znaczenia, bo będzie klapa, ale razi trochę zalany drucik (uszczelka błotnika)

Obrazek

Reklama

przez **Kazik** » czwartek, 21 kwietnia 2011, 14:11

Wiesz nie obraź się ale to akurat są pierdoły. Znalazłem jeszcze kilka innych pypci do poprawy więc wszystko oblecę już przed samym kolorem.

Instrukcja od Montero leży na biurku i puszcza do mnie oko ;o)

więc muszę się wziąć za coś zajmującego.
Zacząłem składać zawieszenie żeby dopasować wydech. Delikatna robota bo dziurki mocowań w ramie i moście się zmniejszyły przez malowanie.
Muszę też popracować na wałem. Nie znalazłem nigdzie fotki całego wału i zastanawiam się czy przegub cardana jest tylko na jednym końcu przy moście czy przy skrzyni też. Wydaje mi się że tylko przy moście a przy skrzyni jest wielowpust ale pewności nie mam.

przez **Macio4ever** » czwartek, 21 kwietnia 2011, 14:49

Kazik napisał(a):(...)
Muszę też popracować na wałem. Nie znalazłem nigdzie fotki całego wału i zastanawiam się czy przegub cardana jest tylko na jednym końcu przy moście czy przy skrzyni też. Wydaje mi się że tylko przy moście a przy skrzyni jest wielowpust ale pewności nie mam.

Obstawiam wielowpust + Kardan. Tak wygląda z fotki: http://orangecounty.craigslist.org/pts/2292321896.html

przez **Kazik** » czwartek, 21 kwietnia 2011, 18:34

No i wykrakałem

Obrazek

trochę za mocno popchnąłem trzpień i pyk.
Zrobiłem z blaszek nowe mocowania, już dla obu stron bo dziwnie by wyglądało

Obrazek

teraz muszę obciąć oczka z drugiej strony :-|

i przygotować miejsce pod blaszki.
Jak robię takie drobiazgi moimi grubymi paluchami to mam nieodpartą chęć przyjąć zastrzyk i zrobić to "na malucha" ;o)

przez **Kazik** » piątek, 22 kwietnia 2011, 12:24

Wczoraj wieczorem trochę przysiadłem i popracowałem nad wałem

Obrazek

można jeszcze przy szlifować końcówki krzyżaka.

przez **Macio4ever** » piątek, 22 kwietnia 2011, 12:54

Krzyżak wyszedł super! Ale Masz Talent

przez **Kazik** » piątek, 22 kwietnia 2011, 13:28

Sugerujesz żeby się zgłosić do TVNu :mrgreen:

Ja proponuję
Ale Mam Totalnedziadostwodoniczegonienadającesięajużnapewnoniedosklejania!

przez **piotr dmitruk** » piątek, 22 kwietnia 2011, 14:27

Niezłego zrobiłeś z niego wała!

przez **Macio4ever** » piątek, 22 kwietnia 2011, 14:30

piotr dmitruk napisał(a):Niezłego zrobiłeś z niego wała!

Właśnie! Wałek i to w konkursie...

przez **Fred-k2** » piątek, 22 kwietnia 2011, 14:52

Wał wyszedł ekstra, proponuję model postawić na chromowanej/lustrzanej podstawce żeby było widać te "podwoziowe" smaczki ;o)

przez **TomZak** » piątek, 22 kwietnia 2011, 15:05

Ładny wał ;)

P.S. Gdzie można dostać taką blachę miedzianą? W Ciastoramie? I czym to ciąć później?
Aaa... I czemu nity z McD?

przez **Kazik** » piątek, 22 kwietnia 2011, 16:42

Blacha z allledrogo, nity dodają do Happy Meal

... a na poważnie to odebrałem od kolegi Maćka i tam się spotkaliśmy.
To był test sprawdzający kto czyta a kto tylko ogląda fotki. Dopiero Ty o to zapytałeś.

przez **TomZak** » piątek, 22 kwietnia 2011, 16:51

A czym tniesz? Większe elementy nozyczkami tak łatwo jak przez aluminium "puszkowe", czy jest to twarde?

przez **Kazik** » piątek, 22 kwietnia 2011, 20:47

Sorka że od razu nie napisałem.
Ta którą widać na fotkach jest grubości 0,2mm i ją tnę nożyczkami. Tnie się trudniej niż aluminium na puszkach po napojach. Brzegi się trochę wykrzywiają ale łatwo je poprostować. Mam też 0,4mm i ją też idzie uciąć nożyczkami ale dużo trudniej i mniej precyzyjnie.
Kupiłem sobie też 0,15 i 0,1mm (dziś przyszły) i one już są bardziej jak puszki.

Popracowałem dziś nad mostem.
Wcześniejsze mocowania z polistyrenu musiały być masywniejsze żeby spełniać swoją funkcję. Pod oczka z blaszek musiałem się trochę tej masywności pozbyć. Oszlifowałem i przygotowałem miejsca w które następnie wkleiłem blaszki.
Po złożeniu wszystko fajnie zadziałało

Obrazek

wygląda paskudnie bo całość nie pomalowana tylko fuknięta kontrolnie, miejscowo podkładem

Obrazek

wykombinowałem sposób blokowania końców trzpieni przy pomocy kawałeczków ciasno osadzonego wężyka.
Jak się Wam widzi takie rozwiązanie?
Być może takie zastosuję finalnie

Obrazek