Andrzej Godlewski napisał(a):Mała drobna uwaga ,cięgła nie idą od bloku silnika.
...
Jest wiele detali które powodują iż model w zasadzie najlepiej wykonać od podstaw bo ilość przeróbek i tak w końcu do tego się sprowadzi.
Nie mniej jednak warto mieć w swojej pancernej modelarskiej kolekcji jak by nie było pierwszy polski pojazd pancerny.
Dziękuje za zainteresowanie.
Wiem - dojrzałem na kilku fotach modeli w '35 i fotce podwozia...zostanie tak jak jest.
Kwestia zrobienia Forda od nowa - można, ale RPM nadaje się na półfabrykat. Bez wnikania w wymiary i nitowanie [o którym jednak myślę]
Z ''judaszami '' - cenne info. Byłem przekonany, że były ruchome.
Pytanie: czy duża okrągła blacha pod wieżą Fordzika jest konieczna? Gdzieś wyczytałem, że poszczególne Fordy jednak ciut się od siebie różniły.
Jedna blacha to za mało - judaszy nie starczy...Ze złomowiska wytachałem drugą...

Wykombinowałem też KM - ten z zestawu to knot absolutny

I wkleiłem do wieży

Nie jest ciut za krótki? I czy tarcza osłaniająca jego mocowanie jest konieczna?
Na Fotach - tych lepszych jej nie dostrzegłem, replika też jej nie posiada.
Kółeczka

I widok ogólny - rozkraczony taki...bo na sucho



Dorobiłem nowe płyty pancerne osłaniające zawieszenie od przodu i z tyłu Forda.