




Jaho63. napisał(a):Nie widać dokładnie, ale blisko samej goleni musiało wchodzić
Kuba P. napisał(a):Mam nadzieję, że powyższe bzdury Ci nie zaszkodziły
Jaho63 napisał(a):Hej! Zorro mściciel wrócił!![]()
O co Ci chodzi? Napisałem wszak:Jaho63. napisał(a):Nie widać dokładnie, ale blisko samej goleni musiało wchodzić
Czyli tryb przypuszczalny, na dodatek potwierdzony przez CIEBIE!
Ty jednak piszesz:Kuba P. napisał(a):Mam nadzieję, że powyższe bzdury Ci nie zaszkodziły
Nie uważasz, że to dziecinne? Poza tym mam dość tego pseudo eksperckiego pitolenia. Na dodatek kolejny raz postępujesz wbrew regulaminowi forum, ubliżasz mi i to bez podstawy. Nie robiłem zamachu na Twoją pozycję Kanclerza, mam to w d... Po prostu facet pytał, ja odpowiedziałem, na tyle na ile umiałem. Gdybyś nie strzelał focha to bym wcale nie zabierał głosu, bo rola eksperta od Deutsche techniki absolutnie mnie nie interesuje. Weź się zastanów nad tym. Możesz czuć do mnie uraz, ale nie rób z siebie... Ale zachowaj to do siebie, ja i ja robię!



Jaho63 napisał(a):Nie widać dokładnie, ale blisko samej goleni musiało wchodzić.
_iceboy napisał(a):
spiton napisał(a):[ Pytanie tylko jaki miałoby to sens...
W sumie Janusz dobrze kombinował, trzeba mu przyznać ,-)).
Widzisz Kuba, czasami rzetelna wiedza ogólna pozwala domyślić się ze stosunkowo małym marginesem błędu jak dane rozwiązanie wyglądało. Twój pomysł, żeby przewód wchodził w felgę, był o tyle ryzykowny, ze większość kół posiada felgi zespolone z oponą. I taki przewód by się ukręcił. Być może kółko w Bf-109 miało jakąś super konstrukcję i wewnętrzny dekiel koła był nieruchomy. Pytanie tylko jaki miałoby to sens. Jeśli masz odpowiedz na to pytanie, to miałeś też podstawy by wysunąć tak ryzykowną tezę. Ale jeśli nie...
To zachodzi przypuszczenie, że nie wyobraziłeś sobie, jak obracające się koło nawija na swoją os przewód hamulcowy ,-)).
Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości
