Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez Jaho63 » piątek, 6 maja 2011, 14:09

Drogi Spitonie, kup nową lodówkę żonie
Nabijacie się, a nikt nie pisze jak Sebastian fajnie zniwelował największego chyba babola Trumpka! Tę pikowaną powierzchnię! Wprawdzie dopiero pod lakierem będzie widać dokładnie, ale już mi się wydaje, że będzie znacznie lepiej.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez ZIO BY NAITT » piątek, 6 maja 2011, 21:26

Dobrze że zrobiłeś fotki wnętrza - kiedy zamkniesz kadłub bez nich nikt nie uwierzy że tam w środku coś jest ... :-/

PZDR
Pozdrawiam - Konrad Kozioł
WARSZTAT :
Dzieci + dom rodzinny w skali 1/1
Avatar użytkownika
ZIO BY NAITT
 
Posty: 1239
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:15
Lokalizacja: Warthenau

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez spiton » sobota, 7 maja 2011, 03:18

A teraz mały tutorial, pod tytułem jak w dwie godziny zmontować klapy PARTa do Wellingtona.
Jak sobie te klapy kupiłem, to szczerze mówiąc się załamałem i pomyślałem sobie, że chyba tego modelu nigdy nie skończę.
Postanowiłem iść skrótem. I skrót okazał się dobry. Dlatego go tutaj prezentuje.
Na początek fota pokazująca klapę prawdziwą:
Obrazek
A oto blaszka( w komplecie są oczywiście dwie)
Obrazek
Ja wykorzystałem tylko cześć elementów (na tyle pozwoliła mi moja psychika)
Obrazek
Trzeba do klap przygotować model. Z dolnej części skrzydła trzeba wyciąć zaznaczony na czerwono fragmencik
Obrazek
Potem dolepić taki pomocniczy dźwigarek
Obrazek
W górnej połówce należy usunąć wystający dźwigarek
Obrazek
Obrazek
Malutkie kratownice które wkleję do górnej połówki skrzydła, przekręcam do pionu pęsetą, nie wycinając z ramek
Obrazek
Na tym etapie wkładam w kółeczka strunę gitarową 0,08 po czym przyklejam ja CA.
Dobrze jest ta operacje przeprowadzić na tym etapie, bo potem jest znacznie trudniej(próbowałem ).
Obrazek
Teraz możemy wyciąć kratowniczki wraz z dwoma montażowymi paseczkami.
Obrazek
Za pomoca klocków Lego składamy pasek montazowy przyczepiony do "krawędzi spływu".
Obrazek
Obrazek
Będę chciał osiągnąć takie coś:
Obrazek
"Krawędź spływu" doginam małymi obcęgami
Obrazek
Teraz trzeba "koronkę" przylepić do górnej połówki skrzydła
Obrazek
Dolepiłem jeszcze jedna-grubsza strunę
Obrazek
Teraz trzeba tylko zaszpachlować krawędź spływu
Obrazek
I ładnie ja wyszlifować
Obrazek
Sama Klapa to największą fuszerką. Po prostu przyklejam ja w ten sposób
Obrazek
Odcinam i gotowe.
Po zmontowaniu połówek kadłuba do zamontowanego dźwigarka dokleję tył komory klap, oderwany od klapy
Ostatnie foty wrzucę jutro, bo połówek skrzydeł jeszcze nie skleiłem.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez spiton » sobota, 7 maja 2011, 21:34

Prysnąłem na zielono.
Podział technologiczny modelu, spowodował, ze postanowiłem pomalować go przed sklejeniem
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez lejgo_inc » niedziela, 8 maja 2011, 11:45

Wojtek, ...y to znaczy Sebastian - fachowy sbs - dobre foty - dzięki! :D
Nie planuję raczej nigdy robić Wellingtona, ale takie relacje czyta/ogląda się z przyjemnością.
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1245
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez spiton » niedziela, 8 maja 2011, 16:29

Troglodyta modelarski powraca.
Tak wygląda skrzydło prze i po wstępnym brudzeniu. Skorygowałem również kolorystykę za pomocą farbki plakatowej dla dzieci (która jednak bardzo lubię)
Zdjęcia starałem się robić tak, żeby jak najwierniej pokazywały model.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Widać również różnicę temperatur barw w zależności od oświetlenia.
Ostatnio edytowano niedziela, 8 maja 2011, 16:40 przez spiton, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez tomek_chacewicz » niedziela, 8 maja 2011, 16:37

Malujesz połówki skrzydeł oddzielnie?
pozdrawiam
Tomek
Avatar użytkownika
tomek_chacewicz
 
Posty: 1827
Dołączył(a): poniedziałek, 17 marca 2008, 13:47
Lokalizacja: Warszawa - Odolany

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez spiton » niedziela, 8 maja 2011, 16:43

tomek_chacewicz napisał(a):Malujesz połówki skrzydeł oddzielnie?

Cały model maluje w stanie niesklejonym ,-)). Taki eksperyment. W Wellingtonie jest to możliwe, bo poszczególne partie kamuflażu nie stykają się ze sobą. Eksperymentuje sobie na jednym skrzydle, a jak już będzie OK, to pobrudzę pozostałe części. Potem na biało, znowu brudzenia, potem skleję do kupy i korekty. W ten sposób jest mniej maskowania.
Oto zdjęcie, które jest dla mnie inspiracją :
Obrazek
Pochodzi z wydawnictwa 4+
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez Mac Eyka » niedziela, 8 maja 2011, 16:51

Ło czerwone łoczko się zepsuło.
Temu misiu.
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Mac Eyka

Zimna Wojna 2
 
Posty: 3171
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 21:08
Lokalizacja: Ouagadougou w Burkina Faso

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez Jaho63 » niedziela, 8 maja 2011, 17:02

Ja też mam tendencje do eksperymentów, ale tutaj łamiesz wszystkie kanony. Czyli malowanie, kalki, brudzenie a potem sklejanie? No, dość ciekawe. :)
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez Aleksander » niedziela, 8 maja 2011, 17:14

spiton napisał(a):Oto zdjęcie, które jest dla mnie inspiracją :
Obrazek
Pochodzi z wydawnictwa 4+

Może się mylę, ale czy ten czerwony znak na górnej lewej kokardzie, to nie jest jakaś "łata" w kolorze brązowo-czerwonym? Ma dość regularny kształt na tym zdjęciu - nie wiem, czy mozna to podciągnąć pod "kiks" malowania kokardy (chyba że jeszcze nie skończyłeś działań z "rondlami")
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8799
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez spiton » niedziela, 8 maja 2011, 17:24

Widziałem kilka fotek z kiepsko pomalowanymi kokardami na Wellingtonach. Chodzi raczej o to, że kokardy nie były zawsze idealne.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez Korowiow » niedziela, 8 maja 2011, 19:50

Nie znam się wcale na tych sprawach ale Aleksander ma chyba rację.
To "cuś" na kokardzie ma wyjątkowo regularny kształt.Zresztą na tym skrzydle widać też inne łaty a na drugim skrzydle też jest .

A swoją drogą Spiton, Ty to widać bardzo lubisz takie "brudasy" bo na zdjęciu to całkiem styrany ten Wellington.
Ja zresztą też wolę takie :mrgreen:
Obrazek
Tomek Rojek
Avatar użytkownika
Korowiow
 
Posty: 2633
Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 09:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez Slash » niedziela, 8 maja 2011, 19:59

Czy to przypadkiem nie jest kolor "gołego", tylko zaimpregnowanego płótna?
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Re: Wellington Mk 1c Trumpeter 1:72

Postprzez spiton » niedziela, 8 maja 2011, 20:24

To chyba faktycznie łata caponowanego płótna. Postaram się ją przerobić ,-)).
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości