Spitfire IXc "Cyrk Skalskiego", Hasegawa 1/48

[gzt]

Mysle ze juz wystarczy papieru sciernego teraz pora na nastepny experyment ...

[Grzegorz2107]

Kwestia osłon nad zamkami działek: Czy nie były większe, typowe dla pierwszych serii? Jeszcze przystosowanych do montażu pary działek.

Wątpliwe jest też dla mnie , żeby maszyna posiadała wybrzuszenie nad wnęką podwozia, co jest spotykane na bardzo późnych Mk.IX i XVI z 1945. Powinno być płasko moim zdaniem.

Z kolei na osłonie dolnej silnika, tej żywicznej, powinny być dwie linie podziału blachy, taką tłoczoną z jednego kawałka miały dopiero maszyny w 1944 z większym wlotem do sprężarki.

Jaki konkretnie samolot planujesz zbudować? Bo w zależności od wytwórni , którą można zidentyfikować po serialu, na górnej pokrywie silnika był podział ( tuż za śmigłem) lub była pokrywa w jednym kawałku...

[Darek Trzeciak]

Kwestia osłon nad zamkami działek: Czy nie były większe, typowe dla pierwszych serii? Jeszcze przystosowanych do montażu pary działek.

Bąbelki były większe typowe dla wczesnych wersji "c" co jest widoczne choćby na zdjęciu EN459.

Wątpliwe jest też dla mnie , żeby maszyna posiadała wybrzuszenie nad wnęką podwozia, co jest spotykane na bardzo późnych Mk.IX i XVI z 1945. Powinno być płasko moim zdaniem.

Nie posiadały wybrzuszeń.

Z kolei na osłonie dolnej silnika, tej żywicznej, powinny być dwie linie podziału blachy...

Raczej jedna
EDIT: A jednak dwie (dla wczesnych IXc)

... Bo w zależności od wytwórni , którą można zidentyfikować po serialu, na górnej pokrywie silnika był podział ( tuż za śmigłem) lub była pokrywa w jednym kawałku...

Jeśli "złośnica" z Cyrku to zdaję się, że w jednym kawałku (wytw. Supermarine)

P.S. Grzegorzu zwróć uwagę jeszcze na rodzaj powierzchni sterowych jakie masz w modelu Hasegawy.

[Grzegorz2107]

t;]Z kolei na osłonie dolnej silnika, tej żywicznej, powinny być dwie linie podziału blachy...

Raczej jedna
EDIT: A jednak dwie (dla wczesnych IXc) .

Teraz się przyjrzałem zdjęciom i nawet na wczesnych Mk.IX nie widać czasem żadnej granicy blach...Na zdjęciu demontowanego EN 459 widać ten element na pierwszym planie, może coś wypatrzysz...

Reszta różnic będzie razić...

No i jeszcze ten zaczep anteny drutowej na sterze kierunku...

[robert.xii]

warto jeszcze zwrocic uwage na ksztalt zaslepek "drugiego" dzialka w skrzydle.
nie zawsze byly owalne!!!

[robert.xii]

no i babel na prawym okapotowaniu nie ma racji bytu

[Grzegorz2107]

[quote="robert.xii"]no i babel na prawym okapotowaniu nie ma racji bytu [/quote

Zostaw bąbel! EN 459 miał Merlina 61, a ten silnik wymagał tej owiewki.

[gzt]

Serdeczne dzieki za pomoc !!
Musze poszukac zdjec tego samolotu, Chcialem zrobic ZX-6 ale popsiadam na razie tylko jedno zdjecie tego samolotu ...
Czas na poszukiwania

jeszcze raz dzieki za pomoc. Oby jak najwiecej taich uwag bigdy nie jest za pozno na nauke

[Darek Trzeciak]

no i babel na prawym okapotowaniu nie ma racji bytu

Zostaw bąbel! EN 459 miał Merlina 61, a ten silnik wymagał tej owiewki.

A o którym bąbelku mowa

[Grzegorz2107]

Tym za śmigłem po prawej stronie, osłaniającym miejsce na przekładnie sprężarki kabiny ciśnieniowej . W Mk. II był tam rozrusznik.

[Darek Trzeciak]

Tym za śmigłem po prawej stronie, osłaniającym miejsce na przekładnie sprężarki kabiny ciśnieniowej . W Mk. II był tam rozrusznik.

Teraz jasne - thx Grzegorz Zdecydowanie zostaw bąbel gdyż występował na serialach "E"

[gzt]

Panowie, skad czerpiecie swa wiedze ? _
Szukam po sieci zdjec czy informacji na ten temat i ... znalzlem dwa zdjecia z kotrych nie wynika nic z tego co sie dowiedzialem na tutejszzym forum.

Nawet jesli bym chcial to nie moge sam dojsc do tylu informacji jake mi podajecie "na talerzuy"
Jeszcze raz dzieki, bo mam szanse na poprawienie

Niestety dopiero za tydzien bo musialem wyjechac i aktualnie cierpie na brak hobby
pozdrawiam i dzieki za pomoc

[Grzegorz2107]

Panowie, skad czerpiecie swa wiedze ? _
Szukam po sieci zdjec czy informacji na ten temat i ... znalzlem dwa zdjecia z kotrych nie wynika nic z tego co sie dowiedzialem na tutejszzym forum.

Nawet jesli bym chcial to nie moge sam dojsc do tylu informacji jake mi podajecie "na talerzuy"
Jeszcze raz dzieki, bo mam szanse na poprawienie

Niestety dopiero za tydzien bo musialem wyjechac i aktualnie cierpie na brak hobby
pozdrawiam i dzieki za pomoc

Wojtek Matusiak jest kompetentnym autorem jeśli chodzi o spitfirologie. Właściwie kupuj w ciemno wszystko jego autorstwa. Od paru lat pisze na ten temat w wielu czasopismach, a ostatnio trafiłem w jakiejś księgarni internetowej :"Spitfire IX i XVI lotników polskich". B. wartościowa rzecz. Niedawno Stratus wydał o Mk.I&II.
Poza tym dyskusje na forach i Google...coś zawsze zostaje.

[robert.xii]

rzeczywiscie. z bablem sie pospieszylem.
ale widze koledzy czujni jak wazki!!!
od razu sprostowali

[Darek Trzeciak]

Pozostaje jeszcze kwestia zaszpachlowania lini podziałowej w górnej części osłony silnika (pomiędzy kołpakiem a rurami wydechowymi).

Wojtek Matusiak jest kompetentnym autorem jeśli chodzi o spitfirologie. Właściwie kupuj w ciemno wszystko jego autorstwa.

Zupełnie jak ja + Alfred Price + wiedza kupla "spitoholika", który to nie chce się ujawnić w sieci no i oczywiście lektura dyskusji na różnych forach Sądzę, że każdy ma jakąś ciekawostkę do przekazania.