Kolega kupił przegląd broni pancerne i chce podzielić się wiedzą. Jestem pełen uznania. A propos Discovery Chanel to widzę, że wiesz o czym piszesz. Panthera była czołgiem średnim. Faktu iż ważyła "troszkę więcej" niż zakładały brytyjskiej standardy nie należy brać jako argumentu, że była czołgiem ciężkim. Sami Brytyjczycy, Amerykanie i Rosjanie kwalifikowali ją jako czołg średni. Ważna jest tu kwestia przeznaczenia czołgu. Czołg średni miał być podstawową konstrukcją pola walki. I tak w pewnym sensie było z pantherą. Całą wojnę Niemieckie dowództwo pragnęło w pełni wyposażyć dywizję pancerne w ten typ czołgu. Fakt iż bombardowany przemysł nie był w stanie spełnić tych oczekiwań to osobna kwestia. Jak wiesz(lub nie wiesz) wielokrotnie Hitler jak i dowództwo wojsk pancernych chciało zaniechać dalszej produkcji Pz.Kpfw. IV. Tylko zabiegi Guderiana utrzymały produkcję Pz. IV choć w bardzo uproszczonej wersji (ausf. J). Alianci w roku 1944 nie mieli możliwości wprowadzić nowszego i w pełni wartościowego czołgu. I stąd Firefly.
A propos twojej dywagacji aby dołożyć do porównania T-34 to dobry pomysł. Zarówno Sherman, T-34 i Panthera stanowiły "drugą generację" czołgów powstałych podczas wojny. Wszystkie konstrukcje powstały po zetknięciu się już w działaniach wojennych z bronią przeciwnika. Wyjątek stanowi T-34 gdyż Rosjanie kupili kilka Pz III ausf. E od Niemców i poddali je poligonowym testom.
Co do malowania to tez korci mnie to F01

. Z jakich książek/lub innych źródeł korzystałeś w zdobywaniu wiedzy o KG Fehrmann? Sam chętnie bym poczytał. Chciałem aby czołg(lub chociaż jego element składowy) nosił zimmerit.
A co możesz powiedzieć o szaro-zielonym kolorze? Ja sądzę, iż go nie było na znanych czołgach KG Fehrmann.
Masz może jakieś info o F02? MAm fotki, ale coś więcej byłoby mile widziane.