

ROMAN napisał(a):Proponuje Ci założyć wątek w dziale lotniczym rzeczywistym gdzie każdy z nas będzie Ci wdzięczny za ukazanie ogromu wiedzy o rzeczywistości.

spiton napisał(a):I zamiast samemu ryć linie podziału kupie model ze świetnie wyrytymi liniami podziału i innymi tego typu bajerami. Ale będę malował raz na dwa tygodnie, czyli 6 X częściej. I bez ciśnień, że zepsuje efekt 3 miesięcy dłubania. A jak już się nauczę malować na tyle, że będę czuł się na tym polu pewniej niż teraz, to znowu zacznę dłubać, bo będę wiedział, że malowania raczej nie spieprzę

Marcin Witkowski napisał(a):. Skąd u Ciebie tyle brudu na liniach podziału przedniej części kadłuba? Czy z komory radaru lub luków awioniki w realu wycieka smar? No nie, nie wycieka.
spiton napisał(a):Ja to widzę tak:
Jak siedzę nad modelem 3 miechy i dorabiam drobiazgi itp to maluje model co te 3 miesiące i praktyki z piłowaniem owszem mam sporo, ale z malowaniem nie. Biorąc pod uwagę, że chciałbym malować realistycznie(co jest trudne i często łączy się z ryzykiem), daje to efekt taki, ze malowaniem niszczę efekt tych "3 miesięcy dłubania". Dlatego teraz będę sklejał modele trochę szybciej, za to lepszych firm.
I zamiast samemu ryć linie podziału kupie model ze świetnie wyrytymi liniami podziału i innymi tego typu bajerami. Ale będę malował raz na dwa tygodnie, czyli 6 X częściej. I bez ciśnień, że zepsuje efekt 3 miesięcy dłubania. A jak już się nauczę malować na tyle, że będę czuł się na tym polu pewniej niż teraz, to znowu zacznę dłubać, bo będę wiedział, że malowania raczej nie spieprzę.

spiton napisał(a):I zamiast samemu ryć linie podziału kupie model ze świetnie wyrytymi liniami podziału i innymi tego typu bajerami. Ale będę malował raz na dwa tygodnie, czyli 6 X częściej. I bez ciśnień, że zepsuje efekt 3 miesięcy dłubania. A jak już się nauczę malować na tyle, że będę czuł się na tym polu pewniej niż teraz, to znowu zacznę dłubać, bo będę wiedział, że malowania raczej nie spieprzę.
AndrzejS napisał(a):Zeby powstawały zacieki i duze ciągnące cie brudne plamy nie trzeba zadnych wycieków. Wystarczy luzny nit , zerwana miejscowo farba lub wystajacy ponad obrys zamek ,dzus czy inny fasteners. Takze nie dopasowane pokrywy, wybrany uszczelniacz powoduja zbieranie sie brudu. Sprawa brudzenia ma szerszy kontekst...
Marcin Witkowski napisał(a): Szczególnie dielektryczna osłona radaru.
Marcin Witkowski napisał(a): Niedopasowane pokrywy, luźne zamki, brakujące wkręty? To nie Jak-1.
piotr dmitruk napisał(a):.....
Marcin Witkowski napisał(a):.....
K.Y.Czart napisał(a):......
Szczególnie dielektryczna osłona radaru. Niedopasowane pokrywy, luźne zamki, brakujące wkręty? To nie Jak-1.
Grzegorz2107 napisał(a):Stałem między Migiem i Hornetem. Dwa różne światy jeśli chodzi o wykończenie powierzchni.
Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości
