Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez xenomorph » poniedziałek, 18 lutego 2008, 20:39

Witam wszystkich lotników i nie tylko.

Dość nieśmiało wkraczam na warsztat, bądź co bądź daleki od mojej skali i rodzaju wykonywanych modeli.
Jak zapewne wiecie przywiało mnie tu z dwudziestki czwórki.

Postanowiłem sprawdzić swoich sił w konkursie. Wystartowałem w klasie standard
z bardzo ładnym modelem samolotu Boeing B17G Flying Fortress Academy 1:72.
Chciałem właściwie model w czterdziestce ósemce, ale nie stać mnie było.

Nie jest dobrze, że startuję w klasie standard, ponieważ nie mogę nic dorobić ani dodać,
a przeglądając model już widzę ile mi dobroci przeleciało koło nosa. No ale start
początkującego, w dodatku bez blaszek w open, to jak z siekierką na księżyc.

Dziś powoli zacząłem pracę nad modelem. Póki co powycinałem połówki kadłuba,
skrzydła, części wnętrza i staram się doprowadzić to do stanu używalności, bo nie
prezentowały się zbyt dobrze, ale po kilku godzinach ciężkiego machania papierem
ściernym i kilkoma kroplami szpachli zaczyna nabierać wyglądu.

Kilka zdjęć prezentujących kadłub :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Najwięcej roboty będzie z dokończeniem (ręcznie) szlifowania wnętrza kadłuba.
Już z grubsza oszlifowałem, papierem 240, w celu usunięcia paskudnych dziur oraz
wystających oczek i innych bąbli. Ale jeszcze sporo zostało.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kilka części wnętrza :
Przerobiony został przedni podest, ponieważ był za gruby i nie dało się go umieścić na
przedniej części kadłuba, nie jest jeszcze skończony, ale mniej więcej tak to wygląda :
Obrazek
Obrazek
I jeszcze kilka elementów :
Obrazek

Złożone w całość foteliki z poduszeczkami :
Obrazek
Obrazek

Foteliki pilotów, oraz kilka innych detali, również przygotowane do podkładowania :
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oczywiście nie mogłem się powstrzymać i musiałem coś przerobić, mam nadzieję, że nie
zostanę zdyskwalifikowany, ponieważ wszystko czego używałem, było dodane do modelu
przez producenta. Chodzi mi tu o wyjście z przedziału bombowego do pomieszczenia nawigatora :
Obrazek
Tak wygląda po przeróbce, użyłem do tego elementu dołączonego do wypraski A nr.43 :
Obrazek

A tak wygląda cała gromadka elementów dziś robionych :
Obrazek

To teraz proszę o oceny i ewentualne podpowiedzi odnośnie modelarstwa lotniczego 8-) .
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1641
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 11:35
Lokalizacja: Olsztyn

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez wojtek_fajga » poniedziałek, 18 lutego 2008, 21:30

A co to tam za drzwi naklejone? Niewolno, niewolno - pójdzie do oceny w OPEN!
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez xenomorph » poniedziałek, 18 lutego 2008, 21:47

Niby są to drzwi z maluśkiego kawałka polistyrenu.

A czy jak je wytnę z elementu, który jest w tym zestawie, to dalej będę w open,
czy zostanę w standard ?

wygląda tak :
Obrazek
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1641
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 11:35
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez wojtek_fajga » poniedziałek, 18 lutego 2008, 22:05

Jeśli nie ma ich w zestawie i instrukcji jako element, to nie wolno. Jeśli chcesz je koniecznie zaznaczyć, to wydrap jak linie podziału blach - wtedy się łapią na klasę standard.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez xenomorph » wtorek, 19 lutego 2008, 18:25

Kilka kiwnięć ogonem później….

Bardzo szybko leci czas, kiedy jestem pochłonięty robieniem wstępnych linii nitowania.
I tu pojawia się moje pytanie do braci lotniczej, czy tak jak robię jest dobrze, czy może
zrobić to jakoś inaczej?

Jest to niestety skala 1:72, więc za dużo pobawić się nie można, bo ciężko zrobić mniejsze
odstępy, ponieważ wszystko się zleje. Ale udało mi się zrobić, wzorując się na zdjęciu prawdziwej
maszyny, taką samą ilość rzędów nitów. I tak, wzdłuż skrzydła robiłem małe odstępy
około 2mm. natomiast w szerz są to odstępy 6mm., tak aby zmieściły się po dziewięć
rzędów nitów na danym kawałku. Oto kilka zdjęć, jeszcze nie skończonych rzędów,
bo właśnie czekam na jakąś konstruktywną opinię i radę.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Sympatycznej i przyjemnej pracy z plastikiem 8-)
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1641
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 11:35
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez wojtek_fajga » wtorek, 19 lutego 2008, 18:34

Bardzo ciekawa technika z tym wstępnym zaznaczaniem linii nitów poprzez zadrapania...
Zazwyczaj linie po których będę prowadził nity zaznaczam przy pomocy cienkiego foliopisu. Są wtedy lepiej widoczna, a jeśli jakaś siła skręci rękę nie w tę stronę co trzeba, to można taką linię zmyć spirytusem i narysować od nowa.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez Speedking » wtorek, 19 lutego 2008, 20:50

Popcorn w dłoń i zasiadam na trybunach, jako że sam jestem przy końcu swojej fortecy (tyle że w wersji F) to emocje mam gwarantowane :)

Ze zdjęć widzę, że Academka dla wersji G poprawiła nieco przedział bombardiera/nawigatora, u mnie była to płaska podłoga pod krzesłem, do tego samo "krzesło" było raczej fotelem bez nóżek wyrastającym prosto z podłogi (jak ktoś mógłby na tym siedzieć? :shock: ). Wajch przepustnic także nie było i szczerze mówiąc to wyglądają mi one tutaj na dorobione ;o) Tak, wiem, czepiam się :P
Z ciekawości: to wersja zwykła czy "Special Edition"? Na jakie samoloty chłopaki z Academy dali kalki?

P.S. Framugi drzwi i tak nie będzie widać chyba że chcesz otworzyć komorę bombową, ale przestrzegam - wg mnie nie będzie to wyglądało najlepiej (gołe i paskudne ściany + widoczne wgłębienie i mocowanie skrzydeł)
Avatar użytkownika
Speedking
 
Posty: 487
Dołączył(a): poniedziałek, 7 stycznia 2008, 00:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez xenomorph » wtorek, 19 lutego 2008, 21:11

No niestety nie mogę przy budowie nic zmieniać, bo chcę go zrobić w klasie standard,
ale z chęcią bym coś dorobił. Oprócz drzwi, które niestety już zostały usunięte reszta
to tylko pudełkowe sklejanie.

Kalek nie ma zbyt ciekawych, normalne Carolina Moon. Czyli liżąc kawałek historii
samolot powstał 2 lipca 1944r, a załogę, która mu nadała imię, przydzielono około grudnia
tegoż roku. Boeing przetrwał wojnę i został odesłany do US, gdzie w grudniu 1945r został
sprzedany na złomowisko Kingman.

Martwiła mnie grubość spływów skrzydeł, dlatego postanowiłem coś z nimi zrobić.
Myślę, że wyszło to całkiem nieźle, biorąc pod uwagę fakt, iż skaleczyłem się
przecierając palcem oszlifowane miejsce.

A tu troszkę fotorelacji :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W dalszym ciągu czekam na odpowiedzi w sprawie rzędów linii nitowania 8-)
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1641
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 11:35
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez Speedking » wtorek, 19 lutego 2008, 23:11

Tak póki pamiętam kilka przestróg:
- skrzydła mają dużo za duży wznios, będzie sporo pracy przy mocowaniu ich do kadłuba
- uwaga na kolektory spalin (tak się nazywają te "rury wydechowe" pod silnikami? :P ), u mnie te pod wewnętrznymi silnikami były sporo za krótkie w stosunku do dziury na nie przeznaczonej. Proponuję przymierzyć dosyć wcześnie czy pasują - ja przymierzyłem już po pomalowaniu, nałożeniu kalek itp, reakcja - :shock:. Zauważyłem też, że wszystkie zrobione modele B-17 Academy jakie znalazłem w internecie albo w ogóle nie były fotografowane od spodu, albo tak fotografowane że koła zasłaniały te dziury :lol:
- uwaga też na pancerne i zupełnie nieprzylepne kalki, lubią odpadać po nałożeniu

Co do nitowania to jeszcze zbyt wysoki poziom jak na mnie ;o)
Avatar użytkownika
Speedking
 
Posty: 487
Dołączył(a): poniedziałek, 7 stycznia 2008, 00:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez wojtek_fajga » środa, 20 lutego 2008, 06:47

xenomorph napisał(a):

W dalszym ciągu czekam na odpowiedzi w sprawie rzędów linii nitowania 8-)



Mógłbyś napisac o co dokładnie Ci chodzi?


Czy Ty planujesz najpierw zrobic nitowanie, a później pokrtc to folią
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez xenomorph » środa, 20 lutego 2008, 12:29

Właściwie, to mocno nad tym się zastanawiam. Ponieważ będę robił pierwszy raz nitowanie,
tym bardziej oklejanie folią aluminiową. :roll:
Ze wszystkich prób jakie wykonałem, faktycznie najładniej nitowanie wychodzi po położeniu
folii, ale nie da się już naprawić ewentualnych błędów, więc chcę najpierw zrobić delikatne ślady
rzędów, po których później będę jeździł nitowadłem. Widziałem Wojtku, że oklejałeś już model,
dlatego jeżeli mógłbyś mi poradzić, co i jak najlepiej robić na PW będę ogromnie wdzięczny.

Speedking sprawdziłem niektóre problemy, jakie mogę napotkać i faktycznie wydech jest za
mały, w porównaniu z otworami w skrzydłach. Ale nie zauważyłem problemów z mocowaniem
skrzydeł do kadłuba. Może jakieś zdjęcie z prawidłowym wzniosem oraz tym jaki jest w modelu ?


Reszta problemów mam nadzieję będzie rozwiązana 8-)
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1641
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 11:35
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez Speedking » środa, 20 lutego 2008, 13:57

Tak wyglać powinno:
Obrazek
Fotografia Tom Philo

A tak wygląda wg Academy:
Obrazek
oficjalna strona Academy

Jeszcze raz, tym razem z Wikipedii:
Obrazek
Avatar użytkownika
Speedking
 
Posty: 487
Dołączył(a): poniedziałek, 7 stycznia 2008, 00:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez wojtek_fajga » środa, 20 lutego 2008, 19:41

xenomorph napisał(a):Widziałem Wojtku, że oklejałeś już model,
dlatego jeżeli mógłbyś mi poradzić, co i jak najlepiej robić na PW będę ogromnie wdzięczny.


Moje doświadczenia z oklejaniem folią opiszę tutaj, może jeszcze ktoś z nich skorzysta.

Moim zdaniem nitowanie lepiej jest nanosić po położeniu folii. Nity są wtedy delikatniejsze i nie trzeba używać zbyt dużo siły, aby je wygnieść. Problem z poprawieniem błędnie lub krzywo poprowadzonych linii nitów jest podobny jak przy nitowaniu po plastiku. Trzeba po prostu zerwać folię z panela, przeszlifować i ponownie nakleić i nanieść nitowanie.
W mojej ocenie lepiej jest nanosić klej nie na folię, ale na model i na to naklejać folię. Głównym problemem jakościowym przy kładzeniu folii był kurz, który dostawał się między powierzchnię modelu, a folię. Z tego powodu dobrze jest kłaść folię osobno na poszczególne panele. Zdażało się, że niektóre panele pokrywałem folią i zrywałem nawet trzykrotnie właśnie ze względu na drobinki kurzu. Przy tej operacji warto obracać folię o 90 stopni na sąsiednich panelach, co spowoduje, że światło będzie się inaczej odbijało, wzmocni efekt osobnych paneli. Podobnie postępowałem z różnymi klapkami, wziernikami itp. wewnątrz paneli.

Model warto podzielić na jakieś moduły (np. osobno kadłub i skrzydła) i oklejać je osobno. Folia jest dosyć delikatna i łatwo ją uszkodzić przez zadarcie lub porysowanie.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez xenomorph » niedziela, 24 lutego 2008, 11:47

Tym razem zajmowałem się już tylko wnętrzem, aby wszystko było przygotowane, do
delikatnego zużywania. I tu mam malutki problem, ponieważ to będzie mój pierwszy raz.

Dokończyć muszę wszystkie części prezentowane na zdjęciach, kilka wymaga małej poprawki,
ale szczególną uwagę muszę zwrócić na bomby, które potrzebują szpachli, dużo szpachli...

Co do kolorków, to wszystko zostało pomalowane podkładem ze słoiczka Gunze 1200.
Kolejna warstwa, to Gunze 159 super silver także na wszystkie elementy.

Boki kadłuba, podłogi, ścianki działowe, przedział bombowy wraz z urządzeniem spustowym
oraz kilka innych małych elementów pomalowana Gunze 351 Zink-Chromate Type I.
Skórzane obicia foteli to Gunze H 52 Olive Drab. Elementy czarne Tamiya X-1 Black.

Miłego oglądania.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Bomby na razie w podkładzie Gunze 1000 White:
Obrazek

Komentarze jak najbardziej na miejscu 8-)
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1641
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 11:35
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Boeing B-17G - Academy - 1:72 Standard

Postprzez xenomorph » środa, 27 lutego 2008, 21:23

Kilka kiwnięć ogonem później....


Wszystkie pomalowane już elementy dostały leciutkie postarzenie, ale nie mogłem więcej
zdjęć zrobić, bo aparat zgłodniał, więc sobie ładuje teraz energię.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Pomalowane zostały również bomby, na śliczny żółty kolorek Tamiya, razem zresztą
ze śmigłami, których przygotowanie zajęło mi pół dnia. Aż ta skala mikro...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I tak z rozpędu, pomalowałem również podkładem Gunze ze słoiczka, rozcieńczonym
1:1 Spitfire Mk.VII od ICM, który gdzieś tam wcześniej śmignął w warsztacie Mustanga.
Obrazek

To na razie wszystko w temacie a...b...c...d...znaczy Be-siedemnastki 8-)
Obrazek
Jarosław Rzemiński
Avatar użytkownika
xenomorph
 
Posty: 1641
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 11:35
Lokalizacja: Olsztyn

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości