Stała się rzecz znaczna. Dla miłośników samolotu marki Fw 190 usiłujących budować modele firmy Eduard i nie godzących się na proponowany przez Eduarda kształt statecznika pionowego jest ratunek.
Czeski AML wydał właśnie dwa malutkie, ale wielkie w swej użyteczności zestawiki. Nowe ogony Fw 190 A/F/G i D.
Zestawy składają się z dwóch połówek ogona, odpowiednio krótkiego i długiego, dopasowanych tak, by były łączone w miejscu podziału blach prawdziwego samolotu. Poprawiono profil krawędzi natarcia, dodano wypukłość przy wnęce podwozia. Całość powinna (nie wiem, bo nie sprawdziłem) pasować do firmowego steru kierunku.
Dla wszystkich tych, którzy nie osiągną nirvany tnąc i przeszczepiając ogon Trimastera/Dragona jest to rozwiązanie przynajmniej warte uwagi.
Elementy odlane są czyste, delikatnie. Nie są znitowane, więc tu czeka nas mała robótka. Wierzę na słowo, że dobrze pasują do modelu (sprawdzę).

Na koniec taka konkluzja. Byłoby świetnie, gdyby powstał taki kompleksowy zestaw korekcyjny do Focke-Wulfów Eduarda. Musiałby niestety zawierać dużo więcej elementów: śmigła, kołpaki, koła, fotele, osłony kabiny etc.
Może ktoś wyda coś takiego? Ja wiem, że to kosztowne sprawy, że sam model nie jest tani a co dopiero jakieś korekty. Ale są ludzie chętni by to zrobić i są klienci zainteresowani takim produktem.
W tej chwili dla kogoś, kto chce osiągnąć maksymalnie poprawny efekt budowa edkowych Fw 190 to żmudny, długotrwały proces. A gdyby był gotowy correction-set byłoby prościej.
Sam bym sobie kupił.
Dobranoc.
Czytał Lucjan Szołajski








