Model powstawał w sumie przez kilka lat, dręczony moim zmiennym modelarskim szczęściem i zacięciem w budowie. Różne etapy budowy prześledzić można w wątku warsztatowym Dwa wykopki: P-51B i Me-262, Revell, 1:72.
Serdeczne podziękowania dla wszystkich kolegów, którzy pomogli mi merytorycznie podczas budowy (w przypadkowej kolejności): Jaho63, KY Czart, RAV, Greatgonzo, Grzegorz 2107, Kuba P, Gienek i całej reszty forumowej spółki.
Oczywiście nie wszystko jest tak jak być powinno, ale chyba już tak zostanie. W wolnej chwili spróbuję podmalować jeszcze dwa detale: rury wydechowe oraz zacieki z paliwa - ich brak uzmysłowiłem sobie już podczas zakładania tego wątku.




















