Na początek pomóc może takie skrócenie cienkiego uchwytu na końcu aby w całości wchodził w uchwyt szlifierki - może "bicie" zmniejszy się...
Zakup wierteł z grubszymi uchwytami powinien rozwiązać problem - wprawdzie są droższe niż wiertła o jednakowej średnicy na całej długości ale są wygodniejsze w użyciu. Te z trzonem 3.2 mm raczej nie wejdą do uchwytu gdyż ma otwór około 2.4-2.5 mm - musisz szukać z trzonem 2.0 mm lub 2.4 mm - nawet lepiej bo są ponad 2x tańsze od tych z z tzronem 3.2mm...
Przy okazji - twoje narzędzie to szlifierka, której główne zastosowania pokazują obrazki na opakowaniu - nie można oczekiwać, że będzie dobrze wiercić otwory z wiertłem 0.4 mm lub mniejszym.
Do wiercenia lepsze są wiertarki - ja używam zestawu firmy Proxxon:
- wiertarko-frezarki z regulacją obrotów MICROMOT 50/EF
- zasilacza z regulacją napięcia NG 2/E
Łączny koszt to około 240 zł - ale życie stało się prostsze
Zestaw służy jako wiertarka z uchwytem do wierteł od 0.3mm do 3.2 mm, szlifierka i polerka - dostępne są różne końcówki z futerkiem, filcem itp. itd. - polecam sklepy swiatnarzedzi.pl - mają dobre ceny i częste promocje.
Regulacja obrotów wiertarki + regulacja napięcia zasilacza pozwalają na uzyskanie bardzo małych obrotów, dzięki którym otwory są wiercone a nie wytapiane.
Na początku też kupiłem kilka tanich narzędzi ale teraz wiem, że ich zakup podniósł koszt posiadania narzędzia dobrego.
p.s.
Do zasilacza podłączam szlifierkę oscylacyjną - i tak jak wspomnieli Kazik i Maciek - szlifowanie gąbkami 3M przyśpiesza i ułatwia pracę.
człowiek bez pasji to producent g...