Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez PsyhoSpider » poniedziałek, 4 lipca 2011, 21:17

Rozpoczynam kolejny wątek dla modelarzy o mocnych nerwach. Tym razem coś, czego na tym forum raczej się nie spotyka. Zobaczymy co z tego mi wyjdzie. Na początek prace nad ramą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Warsztat Obrazek
Avatar użytkownika
PsyhoSpider
 
Posty: 233
Dołączył(a): poniedziałek, 16 listopada 2009, 17:57
Lokalizacja: Nysa

Reklama

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez Macio4ever » poniedziałek, 4 lipca 2011, 22:02

Fajnie, dołączam do podglądaczy. Mam nadzieję, że znajdziesz naśladowców, co byłoby ciekawym urozmaiceniem w warsztatach cywilnych.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez Mr. Headshok » poniedziałek, 4 lipca 2011, 22:23

Bomba! Będę bacznie się przyglądać.
Ja również mam zamiar ruszyć z europejskim truckiem - jestem na etapie zbierania zestawów waloryzacyjnych.

Zamierzasz coś zmieniać/poprawiać? Jakieś blachy, akcesoria?
Pozdrawiam,
Tomasz Koebsch
Avatar użytkownika
Mr. Headshok
 
Posty: 1335
Dołączył(a): wtorek, 30 października 2007, 19:04
Lokalizacja: Poznań

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez darkies » wtorek, 5 lipca 2011, 07:08

O, widzę, że znalazł się ktoś odważny żeby zrobić warsztat jakiegoś trucka na forum - ja sam robię dwa (Mercedes-Benz Actros 1854 LS (V8) Revell i U.S. Truck with Baywatch Trailer Italeri), ale nie zdecydowałem się na prowadzenie wątku. Jeżeli jakość wyprasek Italeri jest podobna w ich modelach ciężarówek to czeka cię mnóstwo pracy przy usuwaniu szwów, śladów po wypychaczach i dopasowywaniu części. Krótko mówiąc - duży model, dużo części i jeszcze więcej pracy, więc życzę powodzenia i może sam dołączę się i przedstawię moją pracę na forum.
Powiedzieli mi żebym się tutaj zarejestrował i powiedział conieco o światłach...
Pozdrawiam wszystkich modelarzy klejących cywilkę - Maciej Rembisz.
Avatar użytkownika
darkies
 
Posty: 184
Dołączył(a): niedziela, 28 września 2008, 19:43
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez Macio4ever » wtorek, 5 lipca 2011, 08:50

darkies napisał(a):O, widzę, że znalazł się ktoś odważny żeby zrobić warsztat jakiegoś trucka na forum -(...)


To trzeba mieć do tego odwagę? Dlaczego? :shock: Ja zachęcam do prezentowania wszelkich cywili.

Psycho - zmniejsz o ile możesz ciut ISO w aparacie, bo jest dużo artefaktów na zdjęciach.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez lucaso27 » wtorek, 5 lipca 2011, 19:10

Fajny temat, lubię ciężarówki i sporo mam w kolejce do klejenia, choć utknąłem nad Kenwort'em W900 Revell'a, paskudnie spasowany jest.

Niezbyt często widuję żeby nadlewki na resorach (tudzież innych elementach niezbyt widocznych) były szlifowane, u mnie masz za to +.
pozdrawiam, Łukasz Krzywda

Obrazek
lucaso27
 
Posty: 40
Dołączył(a): czwartek, 4 października 2007, 12:23
Lokalizacja: Chojnów - DL

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez PsyhoSpider » wtorek, 5 lipca 2011, 21:23

darkies napisał(a): Jeżeli jakość wyprasek Italeri jest podobna w ich modelach ciężarówek to czeka cię mnóstwo pracy przy usuwaniu szwów, śladów po wypychaczach i dopasowywaniu części.


Tak wiem, już na tych dwóch elementach była kupa szwów.

Macio4ever napisał(a):Psycho - zmniejsz o ile możesz ciut ISO w aparacie, bo jest dużo artefaktów na zdjęciach.


Jedyne co mogę ustawić w swoim aparacie to parametr o nazwie EV, ISO jest chyba automatyczne.
Warsztat Obrazek
Avatar użytkownika
PsyhoSpider
 
Posty: 233
Dołączył(a): poniedziałek, 16 listopada 2009, 17:57
Lokalizacja: Nysa

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez Macio4ever » środa, 6 lipca 2011, 14:35

PsyhoSpider napisał(a): (...)

Jedyne co mogę ustawić w swoim aparacie to parametr o nazwie EV, ISO jest chyba automatyczne.


Oj, coś mi się wydaje, że w tym Soniaczu możesz to zmienić. W opisie są wartości Auto oraz od 100 do 1250. Zerknij: http://www.imaging-resource.com/PRODS/SS750/SS750A.HTM Widać w animacji, jak ktoś z menu ustawia właśnie ten parametr.
Fotki robiłeś na 1250 iso, 2.8 przysłonę więc nic dziwnego, że wyszły tak sobie. Chyba było też ciemno patrząc na czas ekspozycji. Postaw go na statyw, ustaw iso 200, doświetl jakąś lampką i od razu będzie wszystko lepiej widać.

Zakładam, że nie zmieniałeś parametrów aparatu i ekspozycji zapisanych w jpg ;o)
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez PsyhoSpider » środa, 6 lipca 2011, 22:26

Macio4ever napisał(a):Oj, coś mi się wydaje, że w tym Soniaczu możesz to zmienić. W opisie są wartości Auto oraz od 100 do 1250. Zerknij: http://www.imaging-resource.com/PRODS/SS750/SS750A.HTM Widać w animacji, jak ktoś z menu ustawia właśnie ten parametr.


Człowiek całe życie się uczy. Zawsze robiłem zdjęcia w programie ISO a tam nie ma możliwości zmiany. Dzięki tej animacji w końcu znalazłem te funkcje i następne fotki powinny być lepsze ... mam nadzieję... . Jutro przetestuję.
Dzięki za pomoc.
Warsztat Obrazek
Avatar użytkownika
PsyhoSpider
 
Posty: 233
Dołączył(a): poniedziałek, 16 listopada 2009, 17:57
Lokalizacja: Nysa

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez PsyhoSpider » czwartek, 7 lipca 2011, 20:38

Jedziemy dalej. Wycinam część, szlifuję ślady po wypychaczach, oglądam i znów szlifuję szwy. Następnie znów oglądam część i znów szlifuję, w końcu gdy już jest niby ok ... znów szlifuję. Ilość szwów jest oszałamiająca, każda nawet najdrobniejsza część jest wręcz jednym szwem ze śladami po wypychaczach. Wygląda to mniej więcej tak.

Obrazek

Gdy już się uporałem ze szlifowaniem posklejałem ramę mniej więcej do kupy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mam nadzieję że zdjęcia już lepsze, muszę tylko coś wymyślić w zastępstwie statywu bo na 40 zdjęć dwa wychodzą ostre.
Warsztat Obrazek
Avatar użytkownika
PsyhoSpider
 
Posty: 233
Dołączył(a): poniedziałek, 16 listopada 2009, 17:57
Lokalizacja: Nysa

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez Kazik » czwartek, 7 lipca 2011, 21:28

Dlaczego w zastępstwie?
Wystarczy jakikolwiek statyw. Te najprostsze nie są bardzo drogie.

Widzę że skrobiesz szwy nożykiem (na resorach). Tak jest szybko zgadza się ale potem po malowaniu słabo wygląda. Warto jeszcze czymś to przelecieć. Bardzo dobre są głąbki ścierne 3M. Sam się niedawno przekonałem do nich. W zasadzie Macio z Wuenem mnie przekonali. Papieru ściernego już mało co używam.
Dostępne na allegro za nieduże pieniądze.
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez TomZak » czwartek, 7 lipca 2011, 22:05

Avatar użytkownika
TomZak
 
Posty: 442
Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 20:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez Kazik » czwartek, 7 lipca 2011, 22:20

Dokładnie.
Najwięcej używam czerwonej i niebieskiej.
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez Macio4ever » czwartek, 7 lipca 2011, 22:38

Gąbeczki są bardzo, bardzo wygodne.
W fotkach widać znaczną poprawę. Pomajstruj jeszcze opcjami, jak by Ci się udało bardziej domknąć przysłonę i oświetlić obiekt np dwoma żródłami światła byłoby bosko ;o) .
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Peterbilt 377 A/E Italeri 1:24

Postprzez PsyhoSpider » sobota, 16 lipca 2011, 17:18

Korzystając z dnia wolnego i słoneczka postanowiłem zrobić zdjęcia ramy. Tak w tej chwili wygląda. Pociągnięta czarnym matowym.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niestety model już mnie zaczyna denerwować. Każda część wygląda tak

Obrazek

Jamy skurczowe, ślady po wypychaczach i szwy są wszędzie. Więcej szlifowania i szpachlowania niż klejenia a to dopiero początek.

Podczas obróbki

Obrazek
Warsztat Obrazek
Avatar użytkownika
PsyhoSpider
 
Posty: 233
Dołączył(a): poniedziałek, 16 listopada 2009, 17:57
Lokalizacja: Nysa

Następna strona

Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości