Pstryknę przy okazji zdjęcie warsztatu narzędziowego do odrapań ale jest to pędzel z trzema włosami na krzyż oraz kępki wyrywane z gąbki kąpielowej, które dła ułatwienia trzymam samozaciskającą się pęsetą. W czym to maczam, to już rzecz wtórna, bo zadrapania mogą być w różnych kolorach. Model nitowałem przyrządem firmy RB, bo Edek i owszem jest częściowo ponitowany ale to są tylko jakieś "główne" linie podziałów. Trochę na skrzydłach, trochę na kadłubie.
Z antenką, to będę miał uwadze przy następnym, a zbiornik zawiesiłem żeby fajniej wyglądał

Przy okazji podobnych ciekawostek, czy Bf-109E7 w okolicach walk o Jugosławię, Kretę przewoziły bomby na takim fajnym adapterze na chyba 4 bombki czy latały tylko myśliwsko?